Ewa Rajska
Użytkownicy-
Postów
588 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Ewa Rajska
-
ojoj, chyba pierwszy pani wiersz, który tak mało poczułam... ale jest ładny, tylko to "po drugiej stronie nieba" wydaje się przy reszcie takie jakieś...oklepane? ale na prawdę ładny:) pozdrawiam ciepło ER
-
Ewciu J: no dawno, bo ostatnio jakoś tak czasu niewiele i wena gdzieś uleciałaaaa....ale próbuję ją łapać za co tylko się da:) cieszę się, że się podoba:) Black Swan: zapraszam serdecznie!!! rozumiem, że dla ciebie 9 rano to prawie środeczek nocy? ;) le malko: no troszkę wygładzony, ale moim zdaniem lepszy:) Bartoszu: ja taka już jestem, że trochę trzęsę portkami jak mam ryzykować, więc oszczędzam sobie zmarszczek i siwych włosów jak mogę;) fajnie, że wpadłeś:) Ewciu S.: miło mi bardzo, że się udał:) dzie wuszko: lodowata jak lodowata, troszkę parząca miała być, choć ten koniec myślę, że dobrze ochładza:) zawsze trafisz w te buraki co trzeba:D Michale: dzie wuszka ma rację, coś ty na chemii robił? taka z dłuuuugachną rączką, żeby przypadkiem nie dotknąć się specyfików, ten wers to tak rzeczywiście wyszedł nie tak jak miał troszkę. pomyślę, może go jeszcze przestawię czy cuś, bo czytając ciurkiem :podajesz na łyżeczce do spalań nadziei kolejne płomyki słowa buchają wesoło....dzielić można różnie i odczytywać też różnie. no, ale w tym cała zabawa:) dziękuję wszystkim za miłe słowa!! pozdrawiam cieplutko!!! ER
-
dzięki Pani Stasiu i Ewciu K.!!! i wszystkim innym też! pozdrawiam majówkowo! ER
-
podajesz mi na łyżeczce do spalań nadziei kolejne płomyki słowa buchają wesoło by dumnie przydeptać ostatnią płonną iskierkę z zadowoleniem patrzysz na toczące się góry lodowe a kamykom topnieją wierzchołki
-
(bez tytułu)
Ewa Rajska odpowiedział(a) na Olesia Apropos utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
no no, superrr!!! tytuł, hmm...może "brakło dwie drugie"? pozdrawiam ciepło ER -
{nie mam pomysłu na tytuł}
Ewa Rajska odpowiedział(a) na Ewa Rajska utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
dzięki serdeczne! hmm..wszyskie pomysły ciekawe. jeszcze kapkę pomyślę:) le malko-już poprawione, dzięki:) pani Stasiu, znając życie to pewnie Michał K. zaraz zacząłby protestować, że przecież górom ciężko się jest toczyć, ale co tam, pani wersja bardziej mi się podoba! jeszcze raz dziękuję za odwiedzinki!! pozddrawiam cieplutko! ER -
{nie mam pomysłu na tytuł}
Ewa Rajska odpowiedział(a) na Ewa Rajska utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
podajesz mi na łyżeczce do spalań nadziei kolejne płomyki słowa buchają wesoło by dumnie przydeptać ostatnią płonną iskierkę z zadowoleniem patrzysz na toczące się góry lodowe a kamykom topnieją wierzchołki -
Pytanie o głębszym znaczeniu egzystencjalnym
Ewa Rajska odpowiedział(a) na Bartosz Wojciechowski utwór w Wiersze gotowe
ciesz się, że nie skojarzyłam z "Czerwonym Kapturkiem":) a tak na prawdę to mi się skojarzył tylko dlatego, że wczoraj zagłębiałam się nad 'obławą':) przepraszam. ale Twój wiersz jest na prawdę dobry!!! pozdrawiam serdecznie ER -
zgadzam się: niby banalne pytania, ale sensowne. czyta się płynnie, podoba mi się!! pozdrawiam ciepło ER
-
pięknie. pozdrawiam serdecznie! ER
-
Pytanie o głębszym znaczeniu egzystencjalnym
Ewa Rajska odpowiedział(a) na Bartosz Wojciechowski utwór w Wiersze gotowe
hmm...no, ostatnio na wilki to chyba w 'obławie' Kaczmarskiego się natknęłam(całkiem niedawno) no i porównujac z tamtym tesktem, tu nie czuje sie takiej powagi sytuacji.ale co ja będę tu jakieś porównania robić. podoba mi się wiersz!!wprawdzie rana w boku kojarzy się z Chrystusem, ale to moim zdaniem tylko tu pomaga:) pozdrawiam cieplutko!! ER -
no dobra, ma sens. ja go widzę tak, że zakochałeś(aś) się w starszej od siebie osobie, opisujesz to i publikujesz na forum, a potem nie chcesz się przyznać (różnica wieku jest znaczna?) stąd te Twoje osobiste uczucia(i dlatego utożsamiam peela z autorem(ką)) tylko jedna sprawa: to jest być może trudna miłość dla ciebie(pewnie dlatego nie obnosisz się z nimi), ale tego po utworze nie widać-dlatego cię wszyscy objechali. pamiętaj, że peel nie musi być taki jak ty-i nawet jeśli zakocha się we własnej prababci to nikt o jego moralności myślał nie będzie. nie traktuj wiersza, jakby mówił o tobie, ale o peelu i-w razie niejasności- mów o jego uczuciach. nie wiem, czy trafiłam, ale w ten sposób to widzę. pozdrawiam ciepło ER
-
Mickiewicza ślepy by tu dojrzał, tylko, że gdybyś nie powiedział, że to ma cokolwiek wspólnego z polityką to niewielu szczęśliwców by to pokojarzyło. niedawno na orgu pojawił się Konrad i tam było wszystko jak na dłoni (chociaż warsztat było do bani itd.) a u Ciebie warsztat świetny, ale z deczka zakodowałeś to, co miałeś na początku na myśli pisząc wiersz. hmm..ale ja na tak. pozdrawiam serdecznie ER
-
hmm...zabawiłam się w przestawianie wersów: musisz przeżyć pierwsze prawo w świecie zwierząt musisz być gryźć uciekać zabijać reprodukować i myśleć o sobie „kochaj bliźniego swego…”? pierwsze prawo w świecie ludzi człowiek też zwierze wybacz. ale ogólnie treśc podoba mi sie!!!! pozdrawiam cieplutko ER
-
biały i czerwony? "święta majowe" były w zeszłym tygodniu. dobrze się czyta, pod warunkiem, ze nie interesuje nas sens. a mnie interesuje. pozdrawiam ciepło ER
-
a ja bym zostawiła pierwszą i czwartą, może trochę dopieścić (warsztat średni) i będzie cacy wiersz a na razie trochę jest bee... pozdrawiam ciepło ER
-
no, jak słusznie Michał zauważył, Tomek to szaradzista:) nie posze łatwych wierszy i to jest w nic właśnie takie fajne:) a ja (chyba)wiem o co chodzi ale nie powiem:D
-
zgadzam się z poprzednikami:) pozdrawiam ciepło ER
-
Smoku, miłe zaskoczenie:) uwielbiam pewne ławki w pewnych miejscach, stąd plusik. za kieszeń też! pozdrawiam ciepło ER
-
wiersz podoba mi się. ale: tak jak poprzednicy- bez wódki. ona psuje. wiersz wcale nie opowiada historii, którą tu przedstawia NUDNA -żadnej tragedii alkoholika, żadnego samobójstwa, żadnego zrozumienia błędów. to nie o tym mówi peel. jeśli koniecznie chcesz tego dotykać napisz jeszcze raz, a nie wklepuj na siłę do dobrego wiersza:) pozdrawiam serdecznie ER
-
cieszcie sie, że nie mieliście takiej paskudnej pomarańczorej masy płynno-kisielowatej, na którą pani z kuchni mówiła "marchewka gotowana"!!! a wiersz wbrew pozorom o ważnej tematyce- wszak te straszne przeżyciz a przedszkola...-brrr... pozdrawiam cieplutko!!! ER
-
pani Stasiu, od kilku ostatnich pani wierszy mam nieodparte wrażenie, że się pani zakochała:) to cudownie!i widać w Pani wierszach:) tu jest tak milutko, biega się po tej trawie na bosaka i lipy u Pani pachną:) pozdrawiam cieplutko!! ER
-
Ukochany obiekt nienawiści- najtańsza litania w spojrzeniu na problem
Ewa Rajska odpowiedział(a) na sylwek zieliński utwór w Wiersze gotowe
jak dla mnie przeenterowane, w dodatku- burżuj+komuniści+błąkanie wśród narodów="Przedwiośnie" o tym już było w lepszej, ciekawszej formie. poza tym peel mówi kim dla kogo może być, a właściwie nie mówi dlaczego (chyba czegoś tu nie rozumiem). co ważneijsze- niekonsekwencja w wielkich literach. jak dla mnie to zalatuje prawie na błąd rzeczowy. nie chodzi tylko o Chrystusa, ale np. o Polaków, na początku wielką,a potem małą? nieee... zdecydowanie czegoś tu nie rozumiem. pozdrawiam serdecznie ER -
lekko, miło, biedny peel...:) pozdrawiam cieplutko! ER
-
dokładnie tak jest! pozdrawiam całe TWA a co do wiersza uważam że temat choć oklepany jednak ciekawy, bo wiersz powinien wyrażać potrzeby wypowiedzi autora. Widzę tutaj potrzebę ale - nad treścią warto byłoby popracować takie wyliczanki nie wpadaja w ucho, nawet jeśli słowa sa mocne to całość potem się nazbyt mydli no dobra, ja się z tej strony podpiszę:) rzeczywiście, nic tu odkrywczego, choć ten tekścik (a może racej dyskusja pod nim:) wybawił mnie z kiepskiego samopoczucia. to, że Bóg i religia są tu często jako temat negowane, do tego się ladynobody misisz przyzwyczaić:) inna sprawa-od technicznej strony przedstawiasz tu słabiznę:) drogi Black Swanie, TWA są tu chyba zabronione:D Michał, bez nerwacji:D wszak złość piękności szkodzi:D TWA czasami podnoszą samoocenę:) pozdrawiam wszystkich cieplutko!! ER