Ewa Rajska

od zawsze spowita w sukienkę barwy nieba na kwadrans przed świtem tkająca życie ze snów motylich skrzydeł łabędzich piór śpiewu skowronka i zapachu truskawek żyje po to by wiosną kwitły krokusy księżyc lśnił a gwiazdy śmiały się srebrzyście taka mała propozycja (nie wiem, czy dobra, bo mnie też poprawiają wersyfikację:) ładny obrazek:) pozdrawiam serdecznie! ER

a prosze bardzo:) a taie mieszanie nawet czasem fajniewygląda:) pozdrawiam ER

zmieniłabym peela na liczbę pojedynczą. "my" oznacza, że jest to wypowiedź uniwersalna i każdy mógłby się pod nią podpisać. a nie każdy. za dużo powtarza się "ich"- to gryzie. w ost. strofie w 2 wersie chyba zamiast "dalej" lepsze by było "ciągle". ale ogólnie podoba mi się. pozdrawiam serdecznie! ER

nie rozumiam takiej zasady. nie będę pouczać, ale czasami warto być otwartym. czasami można posłuchac cudzych poszeptów, jezeli wiersz nadal pozostaje nasz. to tyle:) pozdrawiam serdecznie! ER

po zmianach jest lepiej:) popieram zdanie Michała:) i juz się nie powielam. pozdrawiam cieplutko! ER

polskie znaki są od tego, żeby ich używać:) wywalić wstęp!!!! jezeli już koniecznie miałby być gdzieś tu to dac go w pierwszym komentarzu i tyle:) beznadziejny jest ten tekścik szczerze mówiąc. nie wyczytałam z niego NIC. w dodatku taka wymienianka...łeeee...nie rób tak więcej... pozdrawiam serdecznie ER

gdzieniegdzie powychodziły ci rymy (chyba niezamierzone:) sprostam, nie sprostam- zostanę w lesie póki mi licho tu nie przyniesie kogoś kto znajdzie chałupę krzywą przedrze się między zielskiem, pokrzywą, wyciągnie z lasu, każe żyć dalej i już nie będę martwić się wcale. pozdrawiam wiosennie! ER

zgadzam się. nie należy się zadawać. ale gdyby pominąć wartość treści tekstu, to nawet znośne. pozdrawiam ciepło ER

dlaczego tak rzadko jesteś dlaczego tak rzadko ========>tu posłuchałabym pierwszej wersji Eugena:) chcesz rozpromieniać rzeczywistość wymownie dziś odejdź=======> odejdź dziś wymownie (a reszta wg Eugena:) cofnij słowa bez wydźwięku bo nie mogę tak często tęsknić pracuj dużo, bo jak na razie mało tęsknisz (czytelnik ie czuje Twojej tęsknoty) ale fajnie piszesz. witamy na orgu! pozdrawiam cieplutko! ER

popieram Michała. ale pracuj:) pozdrawiam cieplutko! ER

o! dobry:) tylko dopieściłabym 2 strofę, bo tam za dużo "z" jest, chyba, że to celowe, a ja znów przeoczyłam conieco:) mogiły strof z papierowym pomnikiem wyrytą sentencją wersy bez wyrazów jak dla mnie to tak lepiej by było, ale nie pouczam, przepraszam za ingerencję:) pozdrawiam serdecznie! ER

hmm...miło, że o gitarze-bo ardzo lubię słuchać:) ciekawie ujęta dusza. tylko coś mi tu nie gra. sama nie wiem, jakoś...trochę bym poobcinała, podopieszczała. szkoda, że smutnawo...ale ładnie:) pozdrawiam wiosennie!! ER

no, ja mówie, że sie nie znam:) ale moja babcia mawia "ale ona ma ładną kosę" zresztą jak mi się do niedawna zdawało to się wzięło od narzędzia, ale nie wiem:) poszperaj w "Panu Tadeuszu" albo "Chłopach":) na pewno gdzieś się przewinęło:) ale ja się nie upieram:) może i to kos, a może różnie w różnych czasach/regionach:) pozdrawiam cieplutko!!

no, świnia, ale teraz ona będzie mieć śliczne dzieciątko, to jej smutki przejdą:) a co do warkocza- to nie była kosa? tzn. ja sie nie znam, ale moja babcia do dziś mówi kosa, nie kos:) fajnie poczuć wiosnę:) pozdrawiam serdecznie! ER

no, wiem, że z czasem toza bardzo nie trafiłam. nie jest to noworodek, odleżakował swoje i pomyślałam, że ten wczorajszy deszczyk musi na forum przynieść troszkę ochłodzenia euforii wiosennej:) właściwie nie był jesienny- raczej z tego brzydkiego końca zimy, która się zasiedziała, zbrzydła wszystkim i taki paskudny nastrój powodowała:) ale co tam- ważne, że tamten czas minął, jest cieplej:) dziękuję za odwiedzinki i pozostawienie milutkiego śladu:) pozdrawiam serdecznie! ER

no to czekam na propozycje:) i sama tez pogłówkuję:) fajnie, że się spodobał chociaż kawałek:) dzięki za odwiediznki! pozdrawiam z wiosennym promykiem:) ER

troszkę o to mi chodziło, żeby na początku było szaro i zwyczajnie:) dziękuję za odwiedziny:) pozdrawiam serdecznie! ER

dzięki wielkie:) a które to te gorsze? (pytam na przyszłość coby się poprawić:) nie wiem, jak Eugen to robi, ale jemu wychodzi zawsze to, co mnie miało wyjść:) pozdrawiam cieplutko ER

dziękuję Pani Stasiu:) i zapraszam ponownie! pozdrawiam ER

dzięki! kurczę, ucząc się od Ciebie początek pierwotnie identycznie porozcinałam- więc już powracam do tej wersji:) dziękuje za poświęcenie czasu i pozdrawiam cieplutko!! ER

ziewającym wzrokiem zmierzyłam światło w lodówce to co za oknem nie sprawiało wrażenia nadchodzącego dnia pozbierałeś wtedy strzępki szarych komórek poukładałeś po kolei będąc pewnym że stoję wziąłeś kłębek nerwów i porozcinałeś mimo bólu uplotłam gniazdo i czekam na innego ciebie - dolecisz tam?

no to ja tak jak w warztacie:) milutko, cieplutko, wiosennie, ślicznie:) (kończę słodzenie:) pozdrawiam serdecznie! ER

milutko:) tylko jak dla mnie- rusałka niebieska, wiosna zielona, rusałka wodna, wiosna roślinna:) ale niebieska jak wiosenny deszczyk, z wody, dzięki której mamy kwiatki, kwiatki dzięki deszcywkowi (i tak w kółko:) czyli jesteśmy w domu:D wiosennie się robi na orgu:) pozdrawiam cieplutko! ER

no, miło tutaj:) te anioły wytwarzają ciepło, a Selene miły, wiosenny chłodek:) wszystko, co ma lśnić, lśni, co ma być czarodziejskie-jest:) no, próba wyszła jak najbardziej:) pozdrawiam cieplutko! ER

nie lubię kalkować węc tylko powiem, że zgadzam się z Michałem:) fajny klimat tu panuje:) pozdrawiam serdecznie! ER