EWA_SOCHA
Użytkownicy-
Postów
1 623 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez EWA_SOCHA
-
Przeszłość to dziś?
EWA_SOCHA odpowiedział(a) na Ja Mała_Kleopatra utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
pierwsza metafora jest zbyt ciężka, miniatura nie jest wyważona - to jak z kompozycją w obrazie - tak mi się wydaje - czytaj intuicja;) Spróchniałe sęki przeszłości / a może sękata przeszłość; spróchniałe sęki - mało trafne, bo to miejsca najbardziej żywiczne czyli z całego drewna sęki spróchnieją ostatnie; odciśnięte zmarszczkami setek lat. / przeładowane/ nie potrzebie zaznaczasz te setki/ Przeszłość to dziś. / ?? Tylko czyjeś spracowane ręce zgrabiły już spod drzew Stare Liście. - z nie rozumiem tej metafory; pozdrawiam ewa -
póżno nie znaczy nigdy
EWA_SOCHA odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ten myślnik bym wyrzuciła, z kimś mi się ten obrazek skojarzył; ehh, podoba mi się:) pozdrawiam ewa -
chłodem okryte krzesełka do piersi przyciągają kolana na stole zakurzony obrus siwe warkocze bodiaków i skorupa z której wyjęto owoc pola rozpoczynają przemiany w kierunku sobie wiadomej prawdy --------------------------------- z innej perspektywy --------------------------------- urodzajny schyłek lata wieczór spłynął chłodną strugą mgła nad ziemią się wznosi i opada nie wytrzymały dłużej - obsypują się zakłopotane kłosy brzuchata jabłoń się toczy owocem sierpień pod krzakiem pojękuje miłością
-
Szulmierz - łysawa bajda z góry łysej wzięta za prośbą.
EWA_SOCHA odpowiedział(a) na Messalin_Nagietka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
No, teraz drób to niebezpieczny temat, co to za okolice?:) będę się bała chodzić do lasu, szczęście w mojej leśnej osadzie takie rzeczy rzadkością, co nie znaczy, że od czasu do czasu jakiś królik szalony morderca nie rzuci się na białogłowę;) Zostałam ja jedna (plotką jest jakobym likwidowała konkurencję w przebraniu szaraka); "Donoch – kolonia Szulmierza (pow.ciechanowski, gm.Regimin), zlikwidowana w 2002 r. " swoją drogą nie dziwię się, że tą wioskę zlikwidowano... jak tam ludzie tak kończyli:) bajdurz tak częściej;) pozdrawiam ewa -
znamy się? nie przypominam sobie, czemu więc "ty"? mam nadzieję, że nie wyszłam tak źle jak pan; miłego dnia;
-
chętnie bym odpowiedziała, ale mi się nie chce; pozdrawiam ;)
-
ma pan rację; pasztet... przeczytałam; wymuszone bzdury; wolę zakalce; jak z pamiętnika nadąsanej nastolatki; sory, na "nie" nawet po przeczytaniu; nie wnosi nic; jest nudny; a i sprawdź bo widziałam gdzieś powtórki; ale wie pan co, warsztat na +; pozdrawiam
-
nie czytałam, ale pewnie "zakalec"; kłaniam się; obserwator
-
pomysł mi się podoba, ale nad wykonaniem popracowałabym, mały paradoks z tego wyszedł, bo o ciszy a tu tyle słów, no wydziabałabym część, tak, by pozostała myśl, powiem tak, tematyka idealnie nadaje się na miniaturkę; no nic tak nie oddaje ciszy jak milczenie; pomysł na plus:) pozdrawiam serdecznie ewa
-
z tym pyłkiem - no już, możem uczulona;) ale co do horoskopu zdarzeń, to sparta jestem jak rumowisko skalne:) pozdrawiam ewa
-
wie pani
EWA_SOCHA odpowiedział(a) na Stefan_Rewiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
:) wiesz co, ja chyba jednak wolę białe z samego rana bez bąbelków, te bąbelkowe nie smakują najlepiej, a prawdziwe mocno obciążają głowę i kieszeń;) kolorowych, nie-winnych snów Stefanie:) pozdrawiam ewa -
może kiedyś ktoś zrozumie
EWA_SOCHA odpowiedział(a) na Smok utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
"współczesność wolnych związków prowadząca do niewoli zobowiązań wygłusza szelest kalendarzy" :) bardzo ładne:) usunęłabym cudzysłów z niemiłości; podoba mi się wiersz:) pozdrawiam ewa -
wie pani
EWA_SOCHA odpowiedział(a) na Stefan_Rewiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
szampan od rana? rozpustnik;) do tego trzeba mieć mocną głowę, inaczej przez dzionek cały jak ten szpak, czarnoziem i wszyscy święci:) ;) No wiesz Ewo, nauczyłem się kiedyś kultury wina, tzn. rozpoznawać gatunki, roczniki i tp, to , co napisałem o szampanie, czerwonym, białym-to prawda, przysięgam. ty mi nie przysięgaj, bo ja i tak mam słabą głowę i zapomnę:) co do białego i czerwonego - zgadzam się ale szampan z rana? wiesz co ja bym w laboratorium robiła po białych bąbelkach? ganiała białe myszki... przysięgam;) :)) -
wie pani
EWA_SOCHA odpowiedział(a) na Stefan_Rewiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
szampan od rana? rozpustnik;) do tego trzeba mieć mocną głowę, inaczej przez dzionek cały jak ten szpak, czarnoziem i wszyscy święci:) ;) -
wie pani
EWA_SOCHA odpowiedział(a) na Stefan_Rewiński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
:) ponoć w winie prawda; "a może tylko lubi siebie" a z całą pewnością my lubimy je; podoba mi się stylizacja, pasuje do tytułu, takiej cichej "rozmowy" nad szklaneczką; lubię i czytam... i lubię; ewa -
z panem Gienkiem o kobietach w poezji
EWA_SOCHA odpowiedział(a) na Stefan_Rewiński utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
baby jak baby, ale piwo... piwo czekało! cie choroba:) Stefan, a ja ciebie chłopie o przesilenie podejrzewałam, a tu masz... kwiatuszku! Ty się sąsiadami nie wykręcaj:) :) Jest i przesilenie Ewo, wyłażę z trudem. ano, pedałuj Stefan; :* -
z panem Gienkiem o kobietach w poezji
EWA_SOCHA odpowiedział(a) na Stefan_Rewiński utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
baby jak baby, ale piwo... piwo czekało! cie choroba:) Stefan, a ja ciebie chłopie o przesilenie podejrzewałam, a tu masz... kwiatuszku! Ty się sąsiadami nie wykręcaj:) :) -
Pieśń Oblubieńca i Drogiej Sercu Jego
EWA_SOCHA odpowiedział(a) na slawomir_zeromski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
"wasz sarkazm" a nie uważasz, że możesz tym kogoś zranić, że łamiesz dekalog? hmm? "to najpiękniejszy poemat :)" rozczulił mnie twój zachwyt; cieszę się razem z tobą; pozdrawiam ewa -
interpunkcję proszę poprawić; jakieś to dla mnie abstrakcyjne, nie logiczne; pyłek róży oderwany od godzin i dat (swoją drogą jakoś mi to z piosenką się komponuje, "nie liczę godzin i lat"); horoskop zdarzeń, horoskop oznacza /o ile się nie mylę/ przepowiednię (znaczy że odnosi się bezpośrednio do zdarzeń); to jakbyś powiedziała /melodia dźwięków/; i jeszcze naznaczony łzą, taka sobie metafora; zakończenie ładne; pozdrawiam ewa
-
wrzosy się powtarzają, wiersza nie trzeba tak rozwlekać jak ciągutek takich jakiś;) nie rozumiem tej ost metafory, zapach niewzbogacony; pozdrawiam ewa
-
Hetman Wielki
EWA_SOCHA odpowiedział(a) na Korczak Krzysztof utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
pierwsza sprawa to interpunkcja, proszę poprawić; rymy dla mnie są kiepskie, obrazek może i niezły choć zastawienie "galopujące dęby" mocno psuje; a do pointy nie wiem czemu w myślach przyszło: / ...Hetman Lwie Serce no ale to juz moja wyobraźnia zramolałej starowinki:)) podobają mi się te mlaszczące kałuże i świszczące chaszcza, choć nie wiem, czy te "chaszcza" do takiej stylizacji wiersza pasują, ale brzmią owszem;) pozdrawiam ewa -
Kościół NMP w Pabianicach, rok budowy 1912
EWA_SOCHA odpowiedział(a) na Paweł BYzow utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Pani Ewo! ma być "zamiera i dudni" i koniec!!! 1.bo pasuje do rytmu, 2.bo kojarzy się z nagraniem, cofanym i odtwarzanym w kółko (może ktoś widział australijski film "Tajemnica Aleksandry", dystrybucja Roman Gutek AD2004 ?) 3.bo prowokuje polemikę. podpisane, podstemplowane, zabetonowane!!! co do "zapóźnionego", mam wątpliwości. dla mnie "zapóźniony"= 1. za późny, 2. opóźniony (niedorozwinięty), nie do-rosły, 3. taki, który wypadł z rytmu życia, Jako epitet pasuje mi od porannej mgiełki zawisłej wśród gałęzi miejskiego parku - do kosmonauty powracającego z 1000- letniej podróży. (po rosyjsku jest dobre słowo - zapozdawszyj/ zapozdałyj) - ale, słyszałem że taki wyraz nie istnieje, prawda-li? czyżbym go wymyśłił? pozdrawiam p jak na moje oko - istnieje, li-tylko ja specem nie jestem; przyznaję, pańskie skojarzenie ładniejsze :) ja tu z opóźnionym bratem, a tu proszę... poranne mgiełki, tak, proszę to przetłumaczyć na j. rosyjski, zdecydowanie ładniej brzmi:) w polskim "zapóźniony" mi z jednym... "opóźniony"; "zamiera i dudni"/"podpisane, podstemplowane, zabetonowane"/ - a jednak trup:))) serdecznie pozdrawiam ewa -
Pieśń Oblubieńca i Drogiej Sercu Jego
EWA_SOCHA odpowiedział(a) na slawomir_zeromski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
czy są wykrzykniki innego typu? jeśli uważa pan, że znaki przystankowe są obrazą, niechaj tak będzie; widzę, że nie zrozumiał pan, a wydawało się mądry człowiek; chodzi mi o to, by nie kłócić się niepotrzebnie; jeśli to pana uraziło, pan wybaczy; miłego dnia ewa -
Pieśń Oblubieńca i Drogiej Sercu Jego
EWA_SOCHA odpowiedział(a) na slawomir_zeromski utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
to napis z krzyża mojego ukochanego patrona św.Benedykta Maria Magdalena moją Oblubienicą!! Hej! Ja bardzo przepraszam za sarkazm! Przyznaję, teraz to już JEST on. Teraz już Twoje napaści na mnie nie są bezpodstawne. Ale JESTEŚ, KURCZĘ, KOLEJNYM WCIELENIEM JEZUSA?!!! CZEMU GADASZ, ŻE MARIA MAGDALENA JEST TWOJĄ OBLUBIENICĄ?!!! NA OCZY JEJ, CZŁOWIEKU, NIE WIDZIAŁEŚ!!! Poza tym, Ewa napisała Ci przecież, że ta łacina to z krzyża św. Benedykta. Czemu ją o tym informujesz? No. Nawrzeszczałam się. Przepraszam i Autora, i wszystkich, którzy to przeczytają. Ale nie wytrzymałam. Serrrdecznośśśści. R. panie Sławomirze, a oblubiaj pan kogo chcesz; panie Rhiannon obłapiaj kogo chcesz;) spokój! bo zaraz faktycznie jakieś egzorcyzmy będą potrzebne! matko i córko... -
nie wiem, czy opłaca się go poprawiać, im dłużej się przyglądam, tym nachodzi mnie większa ochota szurnąć ten "wiersz" w ... dam sobie chyba jednak z nim spokój; pozdrawiam ewa