Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

aluna

Użytkownicy
  • Postów

    8 661
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez aluna

  1. Dziękuje Kaliope ,jak milo ,że śledzisz ...dostrzegasz wszystko..! Serdeczności poetko! Hania
  2. Dziękuje szarobury za czytanie i wnikliwy komentarz , zmienie ,,,! Serdecznie! Hania
  3. Dziękuje Kaliope ,za ten i inny bardzo obszerny komentarz- trafiony, jak to Ty Droga poetko z wnikliwoscia potrafisz napisać, szkoda ,ze nie ma go tu....!Serdeczności! Hania
  4. Dziękuje szarobuty za czytanie i obszerny komentarz,,,,juz już usunęłam...! Ale w wierszu nie tylko chodzi o konsupcje ..ale jeszcze coś...! Pozdrawiam autora pieknych wierszy! Hania
  5. Oxywio dziękuje za analizę treści , bardzo trafana,i wnikliwa...i za..! Ale jest tu jeszcze coś ...w tym na zabicie...? Pozdrawiam serdecznie! Hania Wrócę. :-) Dziękuje! Zapraszam, milo mi! Hania
  6. Miła ta zgoda Panie Michale,,,ooooj ! Oby zaraziła! Pozdrawiam!
  7. bazylu , gorączka zlota?! Pozdrawiam!
  8. Krytyku dziekuje za poczytanie i odniesienie sie do wiersza! I za zgodność w pierwszym zdaniu komentarza. Nie moda , tylko poezja ,moim skromnym współczesna, cóż mamy rezygnować z puenty(ą) ,,,niech rymem co niektórym zapadną pamięcią! Pozdrawiam!
  9. Rihtik , nie tylko przepraszam ,ale prosze , i nne ,,,sprawiają ,(że nie tylko) w trudnych czasach ,,,to lek na cale zło ...! Podrawiam!
  10. delikatnie jak muśnięcie pyłkiem jak wsłuchany w mistrza uczeń mgiełkami osnutych rąk dotykiem ptasiego piórka lekko puchem objętego tęczą tak można raczej wyrazić proste słowa milczeniem spojrzeniem ciepłym a nie skinieniem przepraszam ale nie potrafię inaczej z ciepłego osłoną wyniosłam dobre innym i sobie w obronie Tak trudno dziś powiedzić -przepraszam.
  11. Dzięki Droga Babo ,za czytanie i miłe słowa! Cieszę się , że zechciałaś poczytac moje pisanie i odnieśc sie do treści ,,,jak to Ty rozczytasz ,,,ot co...! Serdecznie ! Hania
  12. Moj odbór tylko...autorka wątpi poszukuje prawdy i...szeptem żonglując ,,,oczekuje na słowa prawdy , ktore rozjaśnią przyszłość! Pozdrawiam autorkę świetnego przekazu! Hania
  13. To nie Stempelka ,,,tylko śmiem zauważyć moje! Pozdrawiam!
  14. Mam nadzieję Lilko ,że sytość to nie przesyt jedzeniem , wyrzutami sumienia to , "niestrawnośc codziennego naszego życia, pełnego goryczy , trosk....a market to u cieczka po ...zaspokojenie ,,,ale tylko tak ,a może az tak zwyczajnie! Serdecznie! Hania +
  15. Marku , dziś już po meczu! Szanuje wybory,,,nic mnie do czyjegoś odbierania wiary lub nie! A mnie nie podano na tacy , sama czytałam , i to dużo, i nie wybierałam , poprostu wierzę,,,i wiem ,że to właśnie Ty rozumiesz, może , że w dorosłym życiu tak wiele zlego doświadczyłam i doswiadczam (zdrowie)! Czekam na Twój liryczny...! Serdecznie! Hania
  16. Grażynko dziękuje bardzo ,że poświęciłaś czas mojemu przemyśleniu! Coś z Nietzschego , ale jeszcze coś ważnego zawarłam,,,?! Serdeczności! Hania
  17. Oxywio dziękuje za analizę treści , bardzo trafana,i wnikliwa...i za..! Ale jest tu jeszcze coś ...w tym na zabicie...? Pozdrawiam serdecznie! Hania
  18. Kiedy nie niedziela,jesteśmy inni, a w święto (niedziela),jestesmy blizej Boga , i w Jego Obliczu się zmieniamy, nie tylko my ,ale i księza, , przecież jest wyraźny opis (czwarta zwrotka),autorka pisze równiez o swoim osobistym podejściu do wiary, "...jeśli bywam i mam...." Czterdzieści pięc minut ,( czas trwania mszy)w.." szesc dni porządku".. do następnej niedzieli. Ale są inne święta ....! Wiersz ma przesłanie ważne i to się liczy! Pozdrawiam autorkę! Hania +
  19. No Marku nie wiem ,,,czy nie zaprzątać glowy, kazdy musi sam decydować co wybrać , wiara to nie pchli targ , to opoka , ostoja, skała , ,,,każdy w potrzebie szuka Boga,,,nie zaprzeczaj ! W myśk przyslowia jak ,,,,trwoga to do Boga,,,,! A za wachlarz , to dziękuję , ,,rzuć zdanie ja z tego zrobię wiersza! Serdecznie! Hania
  20. makaron fikuśnie pokręcony płatki nie takie śniadaniowe mleko muczące i czarno-biale dżemy w starym czepku babuni brzuchate pierogi z twarogiem blade czekolady i te opalone podarte sery w perzelotki geometryczne figury stopione żelki jak węże i ośmiornice półki w radosnym podskoku pyszne z przepychu i dobrobytu wyłuskujemy grube i cieniutkie -przepraszam poproszę coś niezwykłego wybornego -w proszku kostkach płynie slodkokwaśnego pikantnego -coś na wzmocnienie albo zabicie samo życie
  21. Mirku ,,,tylko przełknąć się nie da! Dziękuje za i za...! Pozdrawiam! Hania
  22. Oooj Sylwku , jak lubię tą Twoja lekkość przekazu,,,z przyjemnością czytam ,,,i uśmiecham sie,a tak mało zabawnych i mądrych przemyśleń! "U chomika w gospodzie Siedzą muchy przy miodzie. Siedzą , piją koleją I zpająków się śmieją." M.Konopnicka Pozdrawiam! Hania +
  23. Krysiu to o mnie,,?! Skąd wiesz ,że studnia jest tylko wiadra brak...?! Pozdrawiam autorkę świetnego przemyślenia i przekazu ! Serdecznie! Hania +
  24. opalały sie literki wiatrem srącone poukładały się w słowa którymi można wyrazić wszystko Pozdrawiam! A wena jest ,,,tylko autorka ,,,nie dostrzega ?!
  25. życie jest krótkie tylko dni przydługie sen zlodziejem czasu
×
×
  • Dodaj nową pozycję...