Oj poeci podoba się bardzo!
NO I TO...
trzciny cicho skrzypiały
pajęczyna znowu uplotła czar
mojej skłonności do finezji
drżących pułapek na rosy ...
Pajęczynki życia snują się bezwiednie ...dla kochających poezję!
Całuski!
budzik przegonił wspaniałe
a tak chciałam w tym trwać
trwać bez końca
nie do poranku
końca upodlonego świata
okaleczonego z bliznami
zawsze twierdziłeś
hero nie bój się
nie bój się jestem tuż obok
jesteś ale cię nie ma ranem
w południe wieczorem
a noc jest nie nasza
obca na sprzedaż
jak wszystko wokół
poczekam wyśnię
czego pragnę tak
naprawdę,a może
nie noc tak blisko