aluna

Takie życiowe ...na dzisiaj! Podoba się bardzo! Uściskuje! Ania

Miło mi Emilu ...bardzo! I bardzo dziękuje! Pozdrawiam świątecznie! Ania

Dziękuje za Grażynko za...! Uściskuje! Ania

Za szczerość krzysiu i za czytanie dziękuje! Co ludzkie ,nigdy Boskie...więc nadzieja zawsze! Serdeczności! Ania

Miniatury nie zrobię KRZYSZTOFIE! Ale zrobiłam haiku! Serdecznie! Ania

Oj jak milo Droga poetko! Serdeczności samych! Ania

W mroźny dzień zamarzły wróblowi pióra spadł, na niego krowy kupy góra! Rozśpiewał się wzniośle kot zjadł go radośnie ! Zamiałczał hura,hura! MORAŁ 1. nie każdy kto na ciebie s..a to wróg 2.nie każdy kto oczyści cię z g...a to przyjaciel 3.nie zawsze gdy jesteś wesoły śpiewaj

dziergany szalik gwiaździste wzory zawinięty ogrzeje

alunko, miniaturka byłaby oki scmook Dzięki Stasieńko! Zrobię z tego hai! Całuski! Powodzenia! Ania

Dziękuje Eliko Droga ,masz rację w 100% ,,,doceniamy życie wtedy ,kiedy umyka nam gdzieś............?! Serdeczności! Ania

no to fajnie Aniu ! od do czy od początku do końca, czy też coś wyciąć? aż gratulacje :)),a czego one dotyczą ? pozdrawiam ! Jakbym czytała ...opowieść...o uczuciu ,które trwa ,ale "przygód mu nie ....." Spontaniczny przekaz przemyśleń ,przeżyć...?! Uściski! Ania

Dziękuje Droga Eliko za miłe,,,i za śliczny! Uściskuję! Ania

Niezmiernie mi miło Doga Anno! Ukłony! Ania

licho odziany fałszując śpiewa kolędy szczelne okna

rękawiczki skarpety takie wyśmiane prezenty zmarznięte ręce stopy

Od ...do faaaaaaaaaaajny! Gratuluję! Ania

Ale zakręciłeś... pięknie! Podobalski ...bardzo! Pozdrawiam! Ania

Dedykacja ,a może ,,,a ja widzę uczucia ! A dla kogo ...czytelnika...ooooooo! Uściski! Ania

Jak zawsze ,delikatnie ,czule ...z przesłaniem! Całuski! Ania

dziergam nowy szalik wplatam gwiaździste wzory nie raz pomylę sikorki zabiegają o swoje skrawki słoninki wielkie wrony złodziejki niech wydziergają pozostawią maluczkim strachy zaborcze wzory na przyszłość zawinięte ogrzewają w nadziei

tu zdrowie a tam choroba spada meteoryt grom przyśpiesza ta cholerna grypa tyle zabiera a matki tak łatwo nie oddam z resztą góra wie co robi daje ciosy rzuca na kolana nie jesteśmy sami Bóg w nas i za oknami pomyjemy okna tak na zawsze by wypatrzeć łaskę Twoją na ziemskiej naszej ławce pomieszamy słone łzy z radością zachowamy litery skromnością

Wooj gżegżółko skąd Ty masz tyle znakomitych przemyśleń ,oj wiem to talent ,,,,nie mylić z kasą ! Pozdrawiam! Ania

słód nocy smaczniejszy od dnia radosny finał

Tylko te moje w hai czekaly i sie nie doczekaly! Pozdrawiam bardzo serdecznie! Ania P.S. TWOJE WSPANIAŁE.......!

Arku myślałam ze jak juz strzelisz minusem...cos zaproponujesz?! A moim skromnym ...o miłości napiszemy nie raz........... Pozdrawiam! Ania