aluna

Czytając zastygłam... czas na obole....! Pięknie bestio! Serdecznie! Ania

jak miło niezmiernie być z przyjaźnią na ty i ta nalewka na wiśniach wspomnienia spływały serdecznie owocowo przyjaciele plastrem no i to poklepanie niby nic a tyle wyzwolenia z matni zasypanej śniegiem prawdziwi są od zawsze na zawsze

No,no wspaniale pociągnięty wątek ! Pozdrawiam! Ania

A może tak Aniu - bardziej naturalnie - bez ludzkich postaci ukryci w bieli czekają na wiosenny wesoły budzik pozd.ciepło Super! Cały Ty taki ludzi i ciepły! Choć propozycja .....! Serdeczności! Ania

Zgadza się Aniu - bardzo niebezpiecznie . śniegowa zaspa cienki drucik wystaje auto bałwanek pozd. Fajjjjjjjnie! Rozbawiłeś .....haaaaaaaa! Pozdrowionka! Ania

Posyłasz uśmiechy Droga Krysiu....a ja bleczę! Dobrze że nie widzisz mnie umazanej...! Uściskuje ile sił .........! Ania

Witaj miła Aniu - najważniejsze że autorka czuje wielką ulgę pisząc taki wiersz - wiersz trudny ale szczery . A myśli o których mowa faktycznie są trudne do zgłębienia. Bo każda z nich ma inną twarz - raz uśmiechniętą a raz smutną . Tak więc reasumując - wiersz bardzo na tak A tak przy okazji - jeżeli możesz to powiedz czemu ostatni post z forum dyskusyjnego zniknął . Mam nadzieje że nie przez to że dość szeroko się pod nim wypowiedziałem . i mam nadzieje że to nie było powodem - a jeżeli tak to bardzo przepraszam. z poważaniem Waldemar Dziękuje Drogi Waldku ,że zechciałeś poczytać i rozczytałeś...! A jestem jaka jestem ,jak pozytywy to nie boli nic ,jak przylegają sie problemy.....trudno tak trudno mi żyć ,,,,dobrze że nie wiesz i nie znasz moich......! Przepraszam czytałam Twój post na forum ,odpowiedziałam ...ale poczułam się jak sierota ....niezaradna czy coś w tych kategoriach! Nie przespałam nocy ,,,z resztą i tak mało śpię ...bo ...życie goni...! Serdeczności i uściski! Wszystkiego co najcenniejsze nie Ci się spełni! Ania

Niemiłosiernie się uśmiałem :) Ale żeby nie było, i tak jest lepiej niż jeszcze rok temu. Ale to w dalszym ciągu za mało. Pozdrawiam To już coś...! Pozdrawiam wymagającego poetę!

A peel obraża nie tylko ulubioną dyscypliną ...ale epitetami.... Wstyd ,,,jak na narcystycznego poetę....!!!

bestyja zrobiła swoje i słusznie, może i ja coś 'wtronce' alunko, że jesteś szcera aż do bólu, nie znaczy że musiz wszystko dopowiadać, buziole i pomyśl :)))) Dziękuje za czytanie Jagodo! A szczerość ...tak juz mam ! Pozdrowienia! Ania

Dziękuje bestoi be ...za! Serdecznie! Ania

pierwsza strofa bezbłędnie trafna najlepszego Aniu pozdrawiam r Nie będe skromna , wiedziałam ze wspaniali się odezwą ,,,,ale druga na pewno do rozczytania....małe co nie co ...blisko .......! Chyba napisze cosik na,,,,! Pogodziłam się ze wszystkim...............! Jak pokonam ...to mnie z portu wyrzucicie...........haaaaaaaaaaaaaaaa! Cłluski! Ania

Przepraszam ,ale "i" w tym wypadku jest niezbędne! Poczytaj bez ....! Pozdrowionka! Ania o te dwa "i" tu właśnie chodzi.. podkreślają sens. Jak dobrze że czytasz Beatko! Milo mi ! Serdeczności! Ania

Miło ,że rozczytałeś...Drogi krzysztofie! Serdeczności! Ania

Fajnie ,,,jak zrymowałeś to tak do końca: wprost z wnętrza spływa w winie.. Serdecznie! Ania

Dziękuje Andrzeju za...tym bardziej że znasz osobę ,która czuje i myśli jak ja! Miło mi ...baaaaaardzo! Serdeczności! Ania

PO prostu ....dziękujemy ! Julia! Anna! Julianna i tak sama TOBIE DROGA GRAŻYNKO ODPISZE! Całuski!

SERDECZNIE JUDYTKO! Ania

Dziękuje Andrzeju ....chociaż coś wyczytałeś ,,,bardzo cieszy! POZDRAWIAM SERDECZNIE! aNIA

A kiedy Ty podnosiłeś mnie z kolan....nigdy ,,,,zbierałam grafomańskie kosze , dobrze że znam zasady koszykówki ...ale to nie ta dyscyplina! Myślałam , że w tunelu mojej grafomani zaświeci iskierka...Lectera a tu masz...kosz! Ot co tyle ,wsparcia od.....! ne me quitte pas !!!! A to ciekawe...!!! Tekst zabroniony ,,,do tłumaczenia! A to ci na niespodzianka!

Dziękuje za zrozumienie przesłania! Wiem że jesteś świetnym poetą ,tym bardziej mi miło ,,,bardzo! Uściski! Ania

Alunko, kwiatuszku, gwiazdeczko moja, jak to tak... ? :( I ty przeciwko mnie ? Grafoman grafomanowi wilkiem ? A gdzie nasza żelbetowa, wszechgrafomańska solidarność ?! Co to się dzieje, czas umierać... A kiedy Ty podnosiłeś mnie z kolan....nigdy ,,,,zbierałam grafomańskie kosze , dobrze że znam zasady koszykówki ...ale to nie ta dyscyplina! Myślałam , że w tunelu mojej grafomani zaświeci iskierka...Lectera a tu masz...kosz! Ot co tyle ,wsparcia od.....!

Woooooooj!Cosik jak wiersz ostatni w W! Pozdrówki! A.

Dziękuje bestio za czytanie ! Oczekuję obiecanego powrotu! Serdecznie! Ania

Tyle żalu ...i wątpliwości....hmmm! Wiedz ,że jeżeli wiersz dotyczy osobiście Autora ,to nie jesteś Sam! Uściski! Ania