Dziękuje Panie Biały za poswięcenie wierszowi uwagi...!
On nie śni o nie żyje ...śni w błękicie.zamarzł ...dopiero po odwilży odsłonił oblicze.
Zabieram poprawki ...ważne dla mnie .
Serdecznie!
Ania
ano ciągniemy Aniu te dni, każdy z nas z różnym bagażem, tylko cel podróży ten sam
mądra refleksja w Twoim wierszu
ps. zastanawia mnie poprawność "zaprzęgnięci uprzężą"
czy zaprzęgnąć, nie mieści już w sobie "założyć uprzęż"
ale pewności sama nie mam...:)
pozdrawiam ciepło
Grażyna
Dziękuje za czytanie Grażynko!
Po prostu chciałam podkreslić cięzar życia!
Serdeczności!
Ania
w gołej czapce
śni w błękicie
obca kromka
niedopałek zgasł
marzenia myśli
uleciały oknem
wiatr zaśpiewał
to czas pędzi
nie życie
przykryty śniegiem
odsłonił oblicze
niezamówionej nędzy
jesteśmy
czyżby zamarzł Ci telewizor? ;))
lodowe sople
zakratowały okna
zimowy areszt
Dzięki HAYO za troskę o moje TV!
A haiku trafiłeś .....samo sedno!
Pozdrawiam!
Daj spokój, nie ma za co przepraszać,
takie życie, i chociaż śmieszne to nie jest
powodzi nie unikniemy,
mimo że ponoć wszyscy czuwają
z wojskiem włącznie.
Chciałoby się powiedzieć - jedzie mi tu czołg? ->:/
Pozdrawiam
Znając Twoje poczucie humoru ...tylko czytać!!!
Pozdrowionka!
Ania
Droga Krysiu czytałam ,czytałam i jedno przyszło mi do głowy.........jestem doświadczoną kobietą ,życie pokazało mi ,że są ludzie którzy tylko z nas czerpią garściami nie dając nic w zamian ,dawno zrezygnowałam z takich znajomości mam przyjaciół tych p r a w d z i w y c h!
Także tu na orgu!!!
Którzy wspierają mnie a ja oddaje całą siebie i pomagam jak mogę!
Uściskuję!
Ania
Wiersz daje do myślenia ,takie lubię!
Podoba się całość ,ale zastanawia pierwsz część ...pomyślałam ...ale zostawię żeby wiersz pozostał na zawsze w pamięci ,,,bo bo niesamowite przemyslenie!
Pozdrawiam!
Ania
Dziękuje Panie Tomaszu za czytanie!
Właśnie zamknięta jestem w "czterech ścianach"?Hmm!
A za sugestywne ironie z realiami poprzeplatane ...dziękuję o to chodzi!
Pozdrawiam!
A.
zrozumiałem metaforę zamknięcia ale mimo to niepotrzebne niedopowiedzenie jak na początek po tytule / ale ok /
miłego wieczoru
Dziękuję za post!!!
Może jakaś sugestia?
Ania
rozjaśnia się
doba przeciąga na korzyść
biały dzień topnieje
wnosi na przyszłość
ciągniemy dni
zaprzęgnięci uprzężą
w potach grudach
dojedziemy właśnie tam
Dziękuje Panie Tomaszu za czytanie!
Właśnie zamknięta jestem w "czterech ścianach"?Hmm!
A za sugestywne ironie z realiami poprzeplatane ...dziękuję o to chodzi!
Pozdrawiam!
A.