Dorma

Nie wiem co napisac..Jeszcze nikt nigdy nie napisal dla mnie czegos tak milego.. Nawet pan nie wie ile to dla mnie znaczy w stanie w jakim sie teraz znajduje.. Ale niech pan sie przyzna..Nie zna pan mojej tworczosci..(Jesli to wogole mozna tak nazwac)..prawda? Spisalpan tylko tytuly?

Komar by robi bzzzzzzziiiiiiiiii :))))

Ja niewiem.Od kiedy przeczytalam pana utworki na piskownicy jakos mi nie pasuja do pana powazniejsze wiersze.Pan powinien pisac satyry i utwory zartobliwe (tylko nie o kotach:) ).Ma pan duze poczucie humoru..

Cudowna ta bajka z moralem..Pan powinien pisac satyry..I to w poezji powinno byc umieszczone..Oczywiscie z dopiskiem kk.. Pozdrawiam i czekam na jeszcze:) A z tymi minowkami to mnie pan przerazil.Typowo szowinistyczny punkt widzenia:) .W zyciu bym z moimi nogami nie ubrala..

Piotrze..Twoje wiersze jak zawsze nosza ze soba duzy ladunek emocjonalny..Zadzialal na mnie ten wiersz.. Jedno mam tylko "ale ":ostatni wers "od roku nikt nie widział tu pociągu" jest zupelnie niepotrzebny.Wyjasnia jakby sedno wiersza, ktore czytelnik powinien wyczytac i wyczuc z wczesniejszej tresci..Samo slowo"nic"jest juz bardzo wymowne..Wiec.. usunelabym ten ostatni wers..

Bardzo dziekuje za dodatkowe opinie

Ten wiersz czuje w kazdym wersie.Jesli chodzi o mnie to Twoje wiersze Adamie coraz bardziej do mnie docieraja, a najwazniejsze ze sa dla mnie coraz bardziej zrozumiale. Przekaz dla mnie jak najbardziej na plus.. Poczatek sredni: z zamkniętymi oczyma z otwartymi o białych pokojach samotniach niespokojnych o rycerzach pancernych w złotych hełmach o niebieskich prześwitach -troche chyba szufladkujesz te kobiety o znikaniu włosów przez odchodzenie w zamysł tkliwej starości o pracach nad sobą polowych - to najlepszy fragment.. cudowne metafory.. chyba zaraz napisze o czym naprawde mysla kobiety kiedy czytaja takie wiersze:)

Wiersz dosyc trudno sie czyta, ale jest przynajmniej zrozumialy.. Ldne zakonczenie Jak dla mnie do ulubionych..To znaczy do drukowania :)

Ach wiec to jest ten kicz..??? Twoje proby nasladowania kiczu sa przecudowne.. Lepszy Twoj pastisz niz kogos plastik - jak to powiedziala pewna osoba:)

Nie przepadam za kotami, choc wiele osob mowi ze mam z nimi wiele wspolnego..Mam nadzieje ze chodzi o oczy a nie koci mozdzek

Ja rowniez popieram..Choc zamalo jest o innych bledach i niedogodnieniach jakie nam zafundowano..Bo to przeciez nie tylko kwestia glowsowania

OOO.Nawet chyba rozumiem o co chodzi w wierszu a nawet o kim jest... Czyzbym dorastala do Twojej poezji Adamie? Co do klimatu to jednak zupelnie nie moj klimat

Joanno.. Nie powiem ze wiesz jest dla mnie calkiem jasny- bo nie jest.Przyznaje sie bez bicia.Jednak musi jeszcze troche czasu uplynac bym zaczela naprawde rozumiec i aby zaczela naprawde do mnie docierac tak dojrzala poezja [sub]Tekst był edytowany przez Dorma dnia 27-08-2004 17:10.[/sub]

O.. znam ten utworek..To ten byl taki encyklopedyczny:)))))) Ale juz jakos teraz tak o nim nie mysle..Czas zmienia czasem poglady:)

Nigdy nie napisalam ze sztuczne

Przez ten czas.....Twoja poezja nic sie nie zmienila..Ale nie wiem czy to dobrze czy zle..Wiersz oceniam pozytywnie..

Ach ta faktura..Kojarzy mi sie z Wdzydzami:)i z " szneki z faktura wyszly z piekarni":)..Pamietasz?

No prosze prosze..Nawet sie rymuje:)..To lubie..Wiersz wydaje sie jakis nie w twoim stylu, ale mi sie podoba..

Oh Joasiu, jak sie ciesze ze umiescials tu jakis wiersz zwiazany z tym Misteczkiem.Az mnie wdzydze zabolaly z radosci..heheehe Bede miala wspomnienia po wyjezdzie zwiazane z tym wierszem..Ladnie opisalas ten rejs:).. Tylko dlaczego z punktu widzenia australijczyka? [sub]Tekst był edytowany przez Dorma dnia 04-08-2004 17:24.[/sub]

Czytajac ten wiersz tylko jedno mialam przed oczami..Ale zachowam to dla siebie..Bo Pan "cenzura " sciga :)

No wlasnie..Nic nadzwyczajnego..Jak wiekszosc moich wierszy:).Nie wiem dlaczego zostal przeniesiony do Z :)W sumie to wiersz o niczym a jednak o czyms..Z tym rytmem to prawda.Dwie ostatnie strofy pozostawiaja wiele do zyczenia

Choc jstem panna znad morza nie bylo mi pisane zaglebiac sie bardzo wnikliwie w ten rodzaj poezji spiewanej ani tez w jej historie.Niemniej szanty zawsze wiazaly sie z kultura miast nadmorskich i zawsze z chcecia ide ich sluchac.. Dziekuje ci Yourku ze o tym wspomniales:)

proszę pisać o wierszu A.S.S. [sub]Tekst był edytowany przez Adam Szadkowski dnia 17-07-2004 16:37.[/sub]

proszę pisać wyłącznie o wierszu z innymi sprawami zapraszam do moderatorów A.S.S. [sub]Tekst był edytowany przez Adam Szadkowski dnia 17-07-2004 16:33.[/sub]

proszę pisać wyłącznie o wierszu A.S.S. [sub]Tekst był edytowany przez Adam Szadkowski dnia 17-07-2004 15:04.[/sub]