Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

M._Krzywak

Użytkownicy
  • Postów

    11 587
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez M._Krzywak

  1. Na plus jest na pewno (dla mnie) peel, jego postawa, że tak powiem, kusicielska :) Aczkolwiek symbolika jest zbyt wyrazista, a przez to staje się płaska, ujemnie wpływa na treśc. Czasem lepiej coś zasugerowac, a nie wywalac tego wprost. Tak więc rachunek wyszedłby ujemny, ale co tam... Pozdrawiam.
  2. Jakiś chaos zapanował w środku. Igły a rozrywają - po co aż taka hiperbolizacja ? "Piekielnie boli" - niezbyt udany związek frazeologiczny wg mnie, podobnie wers: Światło zbyt mocne , wiercące dziure w mózgu , Nie całkiem udany tekst, niestety. Pozdrawiam.
  3. Nie mam głowy na takie ciężkie teksty, szczególnie, że pełen od znaczeń :) Styl podchodzi pod tzw. strumień podświadomości i jest z lekka męczący. Ale słowa sprawne, połączone bez zarzutu. Ten prozaizm nawet nie jest taki zły, ciężej z tą grą skojarzeniową. No, ale to już praca odbiorcy... POzdrawiam.
  4. Od wczoraj nie mogę sobie poradzic z tym tekstem. Coś w nim musi byc, co mi umyka... Musze jeszcze powalczyc... Pozdrawiam.
  5. Tacyśmy właśnie są, bynajmniej nie od Tacyta :) Refleksyjne... Z myślą... Prawdziwe... Pozdrawiam.
  6. Przydałby sie ten ostatni wiersz w końcu :) A potem spokojnie pożyc, ale się nie da... A wszakże o tym poniekąd mówi treśc, a one to już takie są... Treśc jest znacząca, forma troszke kuleje, ale nie pisze nie. Pozdrawiam.
  7. 1 strofa - tak, znaczenie słowa Beniemin jest w 4 wersie pomijając bękarta, na pewno nie odnoszę tego do syna Maryi. Są jeszcze inne znaczenia imienia Beniamin, określające kogoś wyjątkowego. A nieraz to co piękne na wierzchu, jest typowym syfem w środku... Dzięki za wgląd i pozdrawiam. Dzięki wszystkim.
  8. A dlaczegóż to ??? To na zawsze nie zawsze działa, na szczęście jednych, nieszczęście innych. Eugen - a szukaj, ja sam łamie głowę nad Twoimi wierszami :) Pozdrawiam.
  9. To jest tak: razem we dwoje, a osobno samemu, cóż to za para ? No, ale to smutna prawda, fakt i czy się to komus podoba, czy nie, łzy płyną... I za to plus. Pozdrawiam.
  10. Połamałem to wszystko palcami na kruchej konstrukcji idei, idealne odbicie twojej twarzy straszy mnie z lustra a potem już tylko na płótnie wstręt, a piękny ty. Beniamin, syn prawicy, dobra wróżba, bękart… Skąd mogłem wiedzieć, że jesteś obrzezany na pamiątkę że wierzysz w łono, taki powszechny emanacjonizm dlaczego okrakiem wpuszcza cię twój bóg ? I wtedy go zapowiedzieli, bo na początku… Zostałeś jedynym, który wierzy we własne słowo zręczna i podła istota chwalebnych dni wróżb a wszystko jest kłamstwem jak każdy twój cud. Beniamin – nie wierzy już w cud.
  11. Ja też zostane, ale nie poetycko, zobaczymy co będzie sie działo. kłótnia to porządna rzecz, można oddzielic zjadliwego od głupiego :)
  12. Niewątpliwie załatwiałeś takie rzeczy w bramie. Ja nie straszę. I nie jestem cwaniakiem. A nawet jeśli, to co ? Ale inaczej - ta twoja informacja bazuje chyba na wyraźnej tępocie umysłowej, dobrze, że masz poparcie kolegów. Nie wiem co myślisz przez użycie słowa "prawda" i skąd sobie wyobraziłeś, że zło to wygarnęło, bo jeszcze się z tym nie spotkałem. Spotkałem się za to z typowym chamstwem. A to, że się tak bardzo się lubicie, nie powinno miec miejsca na forum. Są kawiarnie, dyskoteki i tym podobne rzeczy. Także zgłaszam akces do tej groźnej informacji, siejącej panike wśród osób, które mają dośc chamstwa w wykonaniu waszej trójcy, popierającej się przy każdej okazji. grasz groźniaka, to graj dalej - tylko pytanie, czy każdy się przestraszy ? Bo jak widzę, nie każdy. Ale najwyżej usunie się wątek do kosza.
  13. też się stąd wynosze, bo tutaj po prostu śmierdzi.
  14. Pełen podziwu - bez sztuczności, przeładowania, jedna uwaga: próbuję zedrzeć przynajmniej połamaną cześć siebie nie wiem tylko jak usztywnić sznury myśli czy to połamane pasuje do sznura myśli. Jeżeli podmiot się łamie... Chyba, że są to suche sznury:) Porządna robota. Pozdrawiam.
  15. Ja zaczne tak: pozornie ślepy ślepiec- czy to nie pleonazm ? Chyba że chodzi o paradoks. Ale przyznaje - to ciężki wiersz, chociaż dopatruje się czegoś związanego z przeznaczeniem, losem, karą... Cięzkie zadanie na wieczór, pzremyśle i wróce... Pozdrawiam.
  16. a ja tylko przypomne, co pod tym kapeluszem się mieści :) Dokładnie to. Pozdrawiam.
  17. Pomysł wersyfikacyjny jest, te przeskoki przy końcu tracą rytm - to przez wewnętrzny rym :długich -krótkich". A treśc - czemu nie ? Pozdrawiam.
  18. Panie Wiktorze - jeżeli o mnie chodzi, zmieniłbym ale gdy patrzę na te jej oczy - chociaż to zdeptane pasuje, to jednak... i kiedy czuję że mimo uniesień - te uniesienia, hm... Ale troche dobry jest :) Pozdrawiam.
  19. Arku - wpisuje się w tą treśc, zaprawdę :) Forma dopracowana, jak widzę. Pozwole sobie powtórzyc: brawo, brawo... Pozdrawiam.
  20. i to, że jak uważasz Siebie za fachowca, to nie rób takich błędów, zanim zaczniesz łapac za języki innych. Ech, mistrzowie, mistrzowie... i co by tu jeszcze ? Nie wiem, kontunuuj, to Twoja gra... A to też ciekawy pogląd, na serio. Aby kogoś krytykować w jakiejś dziedzinie, samemu trzeba być w nie bezbłędnym? Ciekawe. Czyli żaden koment na tym forum nie ma prawa bytu? Poza tym zupełnie nie wiem skąd bierzesz te preasumacje, że uważam siebie za mistrza. Właściwie to jednak wiem. Jedna niesprawdzoną teorie popierasz druga niesprawdzona. no widzisz, jakie jaja ? Sam łapiesz mnie za język, a potem masz pretensje, że ja robie podobnie. I dlaczego sądzisz, że żaden koment nie ma prawa bytu ? JA tak uważałem ? Kiedy ?- sprawdź to chłopie, bo się kompromitujesz teraz. A czy nie sprawdzone teorie - wg mnie sprawdzone, bo tak to wygląda. A skąd biorę ową preasumacje - wyzywasz na walke intelektualną, a okazuje się, że zdania sklecic porządnie nie potrafisz. Ech, żałosna ta rękawica była...
  21. ja bym to nazwał nieudolne... zła budowa zdania po prostu, upssss...
×
×
  • Dodaj nową pozycję...