M._Krzywak

No tak - to bez narzekania. (a swoją drogą - sprytne :) Michale, przyznam Ci się do czegoś ;) - to krótki utwór, ale pracowałam nad nim tyle, co nad długim traktatem o czymśtam. ;) Kombinowałam wteiwewte (cel: poważnieśmieszny)- mam nadzieję, że był wart tych kombinacyj, bo w przeciwnym wypadku zawieszam takową działalność i piszę po swojemu. ;) Z podziękowaniem za czas Ewa Lady - ja uważam, że dobrze czasem zejśc z wlasnej drogi. Po pierwsze, marny los tych, ktorzy piszą wciąż tak samo o tym samym (i nie mowie o własnym stylu), po drugie - chcąc nie chcąc trzeba się nakombinowac. Przykład - dzięki sonetom tutaj tyle o nich wiem, że mogę śmiało gdzies tam zdawac, podobnie o villanelli itp... Ale to tak na marginesie, ale i jako odpowiedź.

Błędy w komentach przechodzą, choc Smok wali takie byki, że mu natre w końcu uszu jak wróce. Gorzej z tekstem: "zdziwoina" - szybciutko popoprawiac. (i te ".." też) A co do wiersza - mnie nie przekonuje, ja bym go na sito, przecedził - i dopiero wysłał. Pozdrawiam.

A dobre. Podstawy - nie za długie, sprawnie napisane, pierwszy tercet (można tak pisac o trójwersach, czy to tylko pasuje do sonety - tak się teraz zastanawiam?) świeży pomyśl, i przez to "uczucia" przechodzą bezboleśnie. Tak. Pozdrawiam.

No tak - to bez narzekania. (a swoją drogą - sprytne :)

Ciekawy obraz. Na razie to "serce' mnie korci. Jakby jakiś synonim... Pozdrawiam.

Stef- pakuje manatki, podziwiam Twój utwór, szczególnie, że zauważam powtarzające się motywy - konsekwenciak z Ciebie. Tą nieporadnośc to prosze schowac pod kapelusz :) Serwujesz dobroci. Pozdrawiam.

Hm, zdaje się, że kolejna wizja świata rozpusty i zła. Może to i racja, może nie... nie mnie osądzac. W każdym razie nie chciałbym myślec w podobny sposób. Zostałyby tylko łzy... Pozdrawiam.

Jeżeli miało wyjśc brzmieniowo - to wyszło. Późno, ale zawsze na czas :) Dobre. Pozdrawiam. (PS - już tak na marginesie - warto tez popracowac nad taką dokładną organizacją brzmieniową, szczególnie w tego typu wierszach - to jest trudna rzecz, ale czemu nie ?)

Tzn. jest to jakiś znak czasu :) Ja bym bardziej nad tą "duszą" pomyślał i że jeden "kot" za dużo (ta pętla ostatniej strofy powinna zostac) A z tym Z to tak przypadkiem się wbiło :) Ale zdania nie zmieniam. Pozdrawiam.

O - tutaj mamy przykład poezji współczesnej (szczególnie chodzi o słownictwo - "komputer"). Czy jest ona taka kiepska ? Nie sądze. Porównując do "Rżnij mnie" z działu Z spokojnie daje plusa. Pozdrawiam.

Puenta - paradoks, ale dobry paradoks ( chyba dobrze kombinuje). Smoku - jak mówiłem, to na r. też jest dobre. Wyszedł wiersz. Pozdrawiam. PS - poczekam jeszcze, może powtórze to, co rano narozrabiałem ;)

To jest to - też za, a co ? (szczególnie wers 5,6,7) Pozdrawiam.

Le malko - ja tak sobie analizowałem :) Joasiu - gdzie diabeł nie może tam Mirka pośle ")

Ja pierdole...

Nie ma problemu - wyłamujta się. A z ta moją manierą to faktycznie, ale akurat w tym wypadku na upartego nic nie zmieniam (no, jedno "a" usunąłem wcześniej :) Dzięki. (ja powiem tak - ten tekst jest praktycznie wrażeniem napisanym jednym tchem - po prostu tak mnie wzięło...)

Wiara a wiersz to dwie różne sprawy... Jak ten utwór - temat godny, wiersz słabiutki. Pozdrawiam.

Z taką kochanką to ja moge iśc do piekła... Ale ten wiersz to kiepścizna, tak przy okazji... Pozdrawiam.

Mówisz o ''potworze miłości''.hi hi! A gdzież tam, ja przecie bardzo cenie miłości, nawet staram się czytac każde takie arcydzieło :)

A mnie to bardziej: "Trzy par oczu w jednym lesie"... Mimo wszystko - códne . :)

Każdy men to potworny potwór. I dlatego jest fajny :)

Ja też czytałem to wcześniej - i przyznam, że to jeden z lepszych utworów. Gaspar pędzi, za jakiś czas Go nie zatrzymamy. a co do kwestii czy to proza, czy wiersz. Obawiam się, że teoria wiersza potwierdza,że dzial poezja nie jest pomyłką. I to nawet nie jest aż takie współczesne.("Zarys Teorii literatury" Głowińskiego i Sławińskich wyszedł w 1966 r.) Już wtedy wersyfikacja odbiegała od tzw. 14 - stki :) Pozdrawiam.

olrajt, ale ja bym chcial poznac przyczyne? bo to dziwaczne troszke i co do formy tez jesli mozesz, to powiec:) serdecznie :) Idzie na priva. Tylko ciii...

Są.

Kyo - przemyśle sobie na spokojnie jutro. I już wiem, że że dostostosuje się do pewnych zmian. A co do pierwszej uwagi - obawiam się, że za dużo tego dobrego :) Dlatego to musi zostac, podobnie to "mi" - dlatego właśnie, że jest takie...

Dlaczego ??? Bez barów popadlibyśmy w pasywnośc. A tak zawsze można odżyc :)