Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

adam sosna

Użytkownicy
  • Postów

    4 140
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez adam sosna

  1. no dzięki :):):)
  2. razem a osobno
  3. Krople udają strugi, chwilę zszarzałe niebo mruczy piosenkę ulgi. Parasole kryją głowy. Moknie żółknąca trawa. Znudzone dachy, ciepło Słońca oddają wodzie tworząc obłoki. Wiatry miłe kłębuszki toczą Ruchoma mieszanina tlenu, azotu, innych gazów, zziębnięta woda potoku, szybko odbiera ciepło stale gnębiące ciało. Pod twoją obronę wietrze! Adam Sosna (2006 lipiec 31)
  4. a kamienie? milczą!!!!!!!!
  5. navigare necesse est vivere non est necesse ożaglenie? co wisi? tak mówiliśmy :)
  6. "kto złapał się brzytwy ten głupiec bo zatonął" na powierzchni palce w V złożone zostały blady Chrystus w chodzeniu wodą wytrwały Jestem "inny" :)
  7. e tam nie znasz się na gołąbkach latają i... rymami częstochowskimi obrzucają tych co na dole
  8. "Podniesienie" tak mi
  9. wiersz jest dobry! jak dla mnie interpretacja? należy do czytelnika autor ma do gadania niewiele rzadko jest inaczej
  10. i bardzo +++++++++++++++++++++++++++++++++++++ tylko tytuł może taki: "Przepraszam" piękny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
  11. może "mieć" nie jest tak kłopotliwe jak "być"
  12. ćwierkają wróbelki a gołąbki? robią co robią
  13. ornitologio!!! jesteś wspaniała!!!!
  14. piję mleko będę wielki!
  15. "jeśli obok ciebie czytaj gazety" tak mi się
  16. hahaha na zdrowie niewirtualne
  17. bardzo podobna wrażliwość? chyba tak dodałbym tylko jeden przecinek
  18. wspomogę wirtualnie niestety tylko
  19. pewnie zmieniłbym jeden wers jest: "Wina? Być może, lecz niczyja." Wina mi dajcie w kielich! Uleczy. :) walentrinkowa sosna
  20. "kroczków tupiących" może stukających kroków ? czternastolutowo!!!! :) hej
  21. wolę striełkę niż striełką dzięki
  22. Ewa Kos jak walić to lepiej piwo po piwie chodzi się krzywo tynki? mogą się przydać :):):):):):)
  23. nie zaczynaj by nie kończyć
  24. kiedyś poznałem faceta - mieszkał lata w kartonie uczył mnie pić denaturat nie nauczył dobry karton - dobre mieszkanie mówił patrzył zwykle przed siebie co widział? niewiem
  25. Piotr Jasiński jak się nie tulić do "fallicznej" rakiety? Walą będąc
×
×
  • Dodaj nową pozycję...