poprawki każdemu są potrzebne
jak się tak przyjrzeć
od Galla do tego co go nie ma jeszcze
wszyscy potrzebujemy "poprawki"
mnie się bardzo dobrze czyta
z przyjemnością
:)
hiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii
opatentowałaś ten "cmokes"?
zmyła działa
jest (chyba) doskonała
wiersz nie o Fidiaszu!
w warsztacie był, w P, na naszej stronie
cmok w tłok
:)
dziękuję-My
Zagrane półtony
wdzięki kamiennych fałdów
wody
jak nienarodzone myśli
rzucone słowa
w czas tworzenia
w życie w omdleniach
Najpiękniejsza urodzona w skale
brutalnością uderzeń
zawiła konstrukcja krasy
wabiącej obietnicą
nieśmiertelnej chwały
świece trwające płomieniem
odbite w marmurze ciepło
Z wapiennego kryształu wyrwana
ostoja czaru - dożywotni ślub
skazana na podziw nienazwanych
niewolników odejścia wabionych jak ćmy
w biały pył magii przerobionej góry
Adam Sosna(2006.03.01)
wygląda na to, że byka strzelił
jednak nie mogę się z Nim skontaktować
bowiem najbliższy seans spirytystyczny mamy za tydzień
"Wpłynąłem na suchego przestwór oceanu"
też coś
słusznie - inny pień
lepiej jak każdy trzęsie swoim
szybciej wszystkie obrobią
:)
ps my w sadzie otrząsamy drzewa licząc że kot się objawi! ten dawno zwiał przez dziurę w płocie
w las
czy ten ogląd nie jest wspólny?
"każdy krawiec kraje jak mu materiału staje"
przeczytamy dobry wiersz
potem gonimy kota aż biedak na drzewo zwieje
my nie wiemy, na które
biegamy od pnia do pnia
potrząsając
licząc na spadunek albo miałk
:)
ps biedny kot
taka mała uwaga do uczonej dyskusji
może chodzi o "zwykłą niedzielę" w "zwykłym miasteczku"
"wykrojoną" ze "zwykłego czasu"?
taką niedzielę, która stety czy nie pozostanie tylko w pamięci i w wierszu
ale to tylko takie bajdurzenie nieuczonego
wybaczcie wszyscy
:)
nie rozumiem
raz przepraszasz za nie (Marlett)
a za chwilę jesteś pewny że niezbędne
to jeszcze zaproponuję
tak:
w ustach rośnie gorycz
dym
w łatwopalnych miastach
skulone bezradne
sny
gdyby nie ta druga zwrotka!
może tak?
w ustach rośnie gorycz
dym
w łatwopalnych miastach
skulone bezradne
sny kobiet
tak myślę że te słowa były zbędne
:)
moim skromnym zdaniem
minus jest przesadą
a "słabiutko"
dużą przesadą
pewnie widzę coś czego nie ma - albo coś co jest ale nie bije po oczach
moim zdaniem wrażliwość i pracę ze słowem