jestem niebem ego, spokojem
jestem obok co mnie otacza, byłem
bo jestem z wami, a teraz zmartwychwtsaję
przeżuwając ostatni gryz głupoty:
mam nową komórę, nowe id, regon
teraz możecie mi naskoczyć
wy pospolici, normalni, ubrani w sieciach
ja moje, nie moje ja - zabij ich
jestem piekłem ego, przyjdziesz
w kajdanach
Tak mi się jakoś, postrafiam Pielkszima Poesji.
no! bardzo ładny interpoezyjny wierszyk:)
brawo Stefanie, brawo!!!
Cieszę się, że interpoezja ma zrozumienie. Chciałem trochę optymizmu, etc...postrafiam.