Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Magda_Tara

Użytkownicy
  • Postów

    6 175
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Magda_Tara

  1. cała rozkosz - dać się poskromić żywicielowi będąc spragnionym krwi komarem ;)))))))) mniam! z takiego Ciebie wysysam krew, Rafał! smakujesz jak żelazo ;D frunę dalej. wrócę :P
  2. dobra myśl, Boski, muszę fotów porobić zapas! :))))))))) Wyobrażasz to sobie Magda? Zbierają się przyjaciele i pokazują stare zdjęcia swoich rodziców. - Ta biała probówka to mój tata, a mama była tą mniejszą, mocno przydymioną. - O, tam w tej karafce to ja zanim przyszedłem na świat! A to... co to takiego? - To moja babcia. - Ależ ona wygląda już na poczętą! Wstrentny rysuje dom z kominem, z komina leci dym mija kartkę i razem z obrusem ścieka ze stołu wreszcie sunie po podłodze w stronę okna ku prawdziwemu niebu i i kończy się świecowa kredka Wstrentny nie wie, że właśnie naszkicował tragiczną miłość swojego życia: usiądzie kiedyś na ławeczce w parku i drżącym jak teraz jego dziecięca rączka głosem powie: kocham cię, Słodka a Słodka: - to pisz mi wiersze Wstrentny, dużo, bardzo dużo wierszy - Słodka, ale w międzyczasie chciałbym mieć z tobą dzieci - dzieci? a od czego są banki spermy? - wszystko Wstrentny tylko nie dzieci domowej roboty! ;D] zębem czasu napoczęta babka napoczęta matka na poczętą wnuczkę czekając siedzą na progu wstętnego domu Wstrentnego szukają kobiety ukochanego syno-wnuka nie znajdą chociaż wiedzą jak nazwą córkę Słodkiej .... ;D
  3. Wg mnie to są takie ambiwalencje - jest taki dość ciekawy tekst: www.youtube.com/watch?v=5q-zXUXaG48 to jest arcydzieło! no! usiłuję się przemycić do wnętrza twego! znaczy wnętrza ducha, żeby nie było! to podchodzi pod twa-rożek? ;D
  4. Myśl o sobie a wnukom zostaw co najwyżej zdjęcia w albumie, żeby wiedzieli, że kiedyś były... babcie :-) dobra myśl, Boski, muszę fotów porobić zapas! :)))))))))
  5. jutro Ci opowiem o lwach pod Pałacem które jeśli zwąchają dziewczę niewinne zaryczą od stu lat do dzisiaj milczą :D mowa o lwach pod Pałacem Namiestnikowskim, obecnie Prezydenckim zwanym, wszak jesteś z Miasta, Wstrentny Ty wiesz o lwach, powiedz? i dziewicach których na Krakowskim brak?! buziak, Wstrentny, Ciebie wita czule Niedziewica ;D
  6. Każdy :-) I dopóki ma - sam istnieje. I świat dookoła. A kiedy już takiej Marianny zabraknie, nagle rozumie, że jego też już nie ma. I ,że wszystkim co znał, była Marianna. [quote] ;D ;* fajnie Cię czytać, Boski :))))))) Wzajemnie, Magdo :-) Miło wracać bo Jesteś. Ty też jesteś... Marianną ;-) Pozdrawiam. :) może kiedyś...dla moich wnuków dzięki, Marku
  7. :))))))))) teraz rzygamy bananamy dawaj o tym! temat jak każdy ;D sie nie boj! ja cie skritikuje piknie! :))
  8. znam Mariannę piszę o niej poemat sobą nareszcie mogę tak długo czekała na swój portret wróciła obrazem odejdzie zostanie w słowach w rymach we mnie każdy ma swoją Mariannę ;D ;* fajnie Cię czytać, Boski :)))))))
  9. zachwyciłam się na W, a teraz, bez przecinków, to po prostu świetny wiersz zrobiłeś, Michale. obrazowy, zapachowy, słyszę te cholerne tramwaje (u nas hamują przed światłami), emocjami przesycony, miłosną nienawiścią albo na odwrót - bo jedno nie istnieje bez drugiego, jak każde przeciwieństwo, a to: nasze związki są zbyt krótkie żeby wykładać towar na półkach zresztą gdyby nie nasza nienawiść przyszłoby ginąć… to po prostu arcy - nie bójmy się tego powiedzieć - dziełko jest! brawo, Michale, zabieram - już zabrałam :)
  10. nie ma ironii wiersz jest aż za bardzo poważny jak nie mój, a jednak kiedyś się taki urodził gdzieś w środku i przyszedł czas by ujrzał matnię orga o spokojniejszy to fakt, czasem trzeba przyhamować;)) dzięki twoją wizję:) i za czytanie przede wszystkim pozdrawiam r dobra, jak nie ma, to nie ma nie trafiłam ;D sorry. :)
  11. wolę twoje autorskie a śpiewania posłuchałabym - przyślij :)) ;D
  12. fajne efekty? czy można jaśniej? :) no co? to co w drugiej, tak? aż tyle - to dobrze jest! jeśli nic nie sposób wymienić, to zjazd :))
  13. kiedy mężczyzna kocha kobietę ona o tym wie i nie prosi o ładną sukienkę czy nowy pierścionek kiedy mężczyzna kocha kobietę wystarcza jedno spojrzenie złapane przypadkiem żeby wiedzieć że sukienka jest zbędna a pierścionek zsuwa się z palca cudne milczenie wystarcza :D ładnie zaobserwowane, z ironią leciutką podoba się, nawet, jeśli ciut słabszy od innych. czy ja wiem zresztą...? na pewno spokojniejszy pozdrawiam, Rafał p.s - u Ciebie "ładnie zaobserwowane...itd." ja tylko dopowiedziałam, powtarzając za Tobą :))
  14. i super jest, jak tak! powodzenia, nie przerywaj tego siedzenia! fajne efekty, jak na rozlewanie wokoło! ;D
  15. dragi i drogi nagi i nogi :))))))))) to! zdecydowanie to! Cezar? żyjesz wspomnieniami ;D w 93 banany już były! ;P napisz o teraz :)
  16. czas...przyspiesza niewiarygodnie ;D ale jak pięknie u Ciebie, Anno :) warto go uchwycić i zatrzymać, choćby tu. buziak!
  17. cudowna, poetycka pochwała prostoty, zwyczajności, szczerości, miłości brawo, Kryś - taką Cię lubię najbardziej! buziak!
  18. wena odchodzi, często na długo ale wraca - zawsze ja uciekłam w prozę każdy sobie coś znajduje :)))) ten wiersz podoba mi się bardzo pozdrawiam, Heniu
  19. mogłem to niemało to marzenia spełnia się zgrabne mini, Andrzeju bardzo :))
  20. świetny tekst, ze znakomitą gwarą, kapitalnie zapamiętaną i doskonale użytą brawo, Leoś! gratulacje ;D
  21. oj, dobrze. Krzysiek ma rację :D
  22. :)))))))))))))))))) cześć, Krzychu! stęskniłam się za Tobą! ;D i twoimi durnymi żartami! :* Jaki tam durny żart, przecież to cytat z lektury ( do tego szkolnej ). ;) Pozdrawiam Krzysiek no, toż mówię, że durny! buziak! ;D no, dobra! inteligentnymi żartami, co na jedno wychodzi!
  23. :)))))))))))))))))) cześć, Krzychu! stęskniłam się za Tobą! ;D i twoimi durnymi żartami! :*
  24. poeta z wędkarzem (w jednym) na rybki się wybrali spławik w wędce wyważyli usiedli czekali może złapie się na haczyk choćby okoń choćby szprotka okoń - chętnie powie wędkarz a poeta wiersz napisze co by szprotkę śliczną spotkać potem pójdą sobie ścieżką żeby grzybów szukać razem śliczna szprotka i poeta który nie jest już wędkarzem grzyby gdzieś się pochowały więc na lwy-by skoczyć trzeba szprotka chętna lwa ujarzmić a poeta...śpiewa śpiewa ;D Bolesławie, ryby pochowały się przy dnie w tym roku i czekają na lepsze czasy :)) przynajmniej w suwalskiem buziak! witaj po urlopie poeto-wędkarzu, czy na odwrót? :))
  25. za chwilę wyż z waszego wyżu pójdzie do szkoły! sie zaludni! spoko. idzie jesień :))
×
×
  • Dodaj nową pozycję...