Coś nagle się stało
I nikt już nie mieszka
Błysnęło,zagrzmiało
I odszedł nam wszechswiat.
W posadach zatrzeszczał
I boli,jak boli
Złowrogo milczący
Jak ziemia bez soli.
Jak ktoś bez powicia,
Jak kształt sam bez gmachu,
Jak życie bez życia,
Posady bez gmachów.
I wszystko stanęło
Jak ziemia bez roli,
Łza tylko samotna
Tak boli,jak boli.