Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Anna_Maria

Użytkownicy
  • Postów

    242
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Anna_Maria

  1. hmm... myślę... i troche czsu mi to zjmie zanim powiem co wymyśliłam;-) chyba wpadłam w pętlę czasoprzestrzeni;-)pozdrawiam
  2. dziękuję:) zwłaszcza za ulubione, serdecznie pozdrawiam anka
  3. dziękuję:) zwłaszcza za ulubione, serdecznie pozdrawiam anka
  4. anetzko:)- wielka nie jestem (tylko 164cm wzrostu ale kilotony radości na przekór wszystkim i wszystkiemu) Panie Tadeuszu -obydwojgu dziękuję za tak serdeczne słowa:) pozdrawiam anka
  5. w miejskim parku na ławce usiadł los chciał... chwilę odpocząć po policzku spływał pot a może... łzy w miejskim parku na ławce usiadł los a u jego stóp samotnie konał człowiek
  6. no nie mów że zjadleś tę nieszczesną pszczółkę razem z ciastkiem??? łakomczuch... ale do ulubionych ;))
  7. mityczna pieśń bogów z hadesu? chyba z Olimpu -o ile dobrze pamiętam do Hadesu trafiali umarli za jednego obola... właśnie ta ostatnia zwrotka coś tu nie gra: a może by to lepiej brzmiało w takiej postaci? "Bo żyjąc długo z boku Tu gdzie dźwięk pochłania mityczną pieśń bogów przytłumioną czasem w ciągu dni mych złotych i chwil marnotrawnych widok z mego okna jest na szczęście stały"
  8. wezmę do ulubionych:) jest w nim nie tylko serce światłoczułe ale i dusza...
  9. wezmę do ulubionych:) jest w nim nie tylko serce światłoczułe ale i dusza...
  10. siedząc... na wprost siebie dla zabicia czasu klecimy banały o polityce, pogodzie... z karty dań wybieramy desery... "kochanie chcesz - czułe słówka czy... słodkie kłamstwa ?" podane na porcelanowych talerzykach ust... zamglonym wzrokiem malujemy ściany w pejzaż wyobraźni... na lnianym obrusie kryjącym rumieniec zdębiałego stołu spotkały się dłonie z nadzieją na rozmowę... [sub]Tekst był edytowany przez Anna_Maria dnia 16-12-2003 11:21.[/sub]
  11. panie Mirku:) jakie KWA???? co najwyżej anty-KWA-riat;-)))
  12. panie Witku- to jest właśnie moja przewrotność - uwierzy pan, że nigdy nie pisałam żadnego pamiętnika?? - na razie polegam na swojej pamięci:) serdecznie pozdrawiam
  13. Panie Mirku:)- załózmy klub- "niezmurszałych po 30-stce" - ja tez nie mam zamiaru przestać się śmiac tylko dlatego że mam powyżej 30 lat - ech jak to mówi moja była polonistka- "jest we mnie żywioł i oby nie wywiał" serdecznie pozdrawiam ;-)
  14. panie Witoldzie - tajemnica:) "skad, po co i dlaczego" - czasem lepiej się domyślać niż mieć "podane na tacy"... :)w wierszu jest dokladnie tyle ile miało być ... inaczej to nie byłby pamiętnik tylko elektroniczny blog- pozdrawiam:)
  15. ze starego pamiętnika skrzypią frazesy zakochanej nastolatki niczym zmurszałe schody wiekowego zamku ból ... przeplatany radością wzloty - upadkami rozczulenie ... nad jednym uśmiechem ukochanego gniewem ... gdy obojętnie wzrok odwracał przytłumione szepty aktualnych przyjaciółek ciche westchnienia ... ....................... ze starego pamiętnika ukradkiem ... wygląda młodość przegrywając ... walkę z czasem
  16. a dla mnie wszystko jasne:)-i nie wiersz jest cieżki tylko "ludzie ludziom zgotowali ..."-dlaczego ten cytat nasunął mi się po przeczytaniu I-szej strofy?? (oczywiście pytanie retoryczne:) )pozdrawiam i pozyczam do ulubionych
  17. to jest świetne i powinien byc w "Z"! humor az mi sie (hehehe) poprawił pozdrawiam anka
  18. to jest świetne i powinien byc w "Z"! humor az mi sie (hehehe) poprawił pozdrawiam anka
  19. pani Kasiu, Panie Piotrze-jasne że to żart:), no coż taki charakterek już mam,że jak mnie coś zdołuje -to żartuje, a ryczące Ursa Major spotykam codziennie, gdyż to one wszystko wiedzą naj..., zawsze postępują naj... itd., itp., idt.:) (więc chyba nie chodziło o silnik-ale to ciekawy pomysł-musze to przemyśleć;-)-ale jutro...;-)) pozdrawiam serdecznie anna
  20. panie Witoldzie- ja tez tez jestem fizyk oraz informatyk -a czy wiersz musi cos wnosić do fizyki?:)mial ogrzewać i rozbawić a że przy okazji ktoś zapamięta nazwy gwiazdozbiorów widocznych zimą na pólnocnej półkuli?-nam on nic nie wnosi, ale innym kto wie, kto wie.... serdecznie pozdrawiam kolegę po fachu:)anna
  21. panie Tadeuszu ja tez nie znam sie na poezji- to mój sposób na stres:) ale jeśli komuś podoba się to co pisze a nawet sprawia że dzień staje się milszy - to jest to o co mi chodziło:)serdecznie pozdrawiam anna
  22. Wielki Wóz z hukiem wtoczył się na nieba autostradę ryczącą Ursa Major zagłuszył radosny śmiech Kasjopei frywolnie baraszkującej z Woźnicą na tylnej kanapie... Cefeusz wysłał zaproszenie Andromedzie do kosmicznego Rock&Rolla Psy Gończe kłapiąc zębami zagrały pierwsze takty tanga a ja... patrząc w gwiazdy wyciągam dłoń do Oriona by poprowadził mnie Drogą Mleczną przytulając do siebie w rytm reggae... pieszcząc wprawił w rozkosz kochanków odwieczną by wyrwał mi się szept... "kochanie... jestem w niebie"
  23. Panie Piotrze- a jak pesymista może napisać coś optymistycznego??? czy ma to być coś w stylu: "wiem że się wywrócę ale mam nadzieję, że za bardzo się nie poobijam";)- mimo wszystko uśmiechnięta serdecznie pozdrawiam; anna
  24. kamienie... a gdzie ich nie ma???
  25. dziękuję za mile uwagi:) uwielbiam patrzeć w niebo ( z różnych powodów)bo gwiazdy, mimo że tak odległe i zimne od wieków wierne są ludziom, co wieczór je witam i żegnam co rano... serdecznie pozdrawiam:)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...