Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Anna_Maria

Użytkownicy
  • Postów

    242
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Anna_Maria

  1. Aniu-przeciez przymiotnik "zaawansowany" brzmi strasznie poważnie mi kojarzy się z zaawansowanym wiekiem, heh z zaawansowaną ciążą a oba te pojęcia budzą mój strach i przerażenie (chociaż niekoniecznie w drugim przypadku;-))dla mnie wiersz jest podnoszący na duchu i trącający bardzo osobiste struny a to chyba ważniejsze niż pobyt w jakims tam dziale-serdecznie pozdrawiam:)
  2. Aniu-przeciez przymiotnik "zaawansowany" brzmi strasznie poważnie mi kojarzy się z zaawansowanym wiekiem, heh z zaawansowaną ciążą a oba te pojęcia budzą mój strach i przerażenie (chociaż niekoniecznie w drugim przypadku;-))dla mnie wiersz jest podnoszący na duchu i trącający bardzo osobiste struny a to chyba ważniejsze niż pobyt w jakims tam dziale-serdecznie pozdrawiam:)
  3. anetzko:) -wiersz przyrodniczy (jak go nazwalaś) ;-) wcale nie musi być o przyrodzie -dla mnie to tylko środki, obrazy do wyrażenia tego co czuję:) serdecznie pozdrawiam:) i cieszę się, iż mimo przyrody spodobał Ci się...
  4. zza horyzontu jednym okiem słońce zerka ukradkiem przbijając się przez ażurowy ścieg chmur codzienność przerabia na drutach rzędy ludzkich istnień oczko na prawo... oczko na lewo... zza horyzontu słońce wypłynęło na okręcie z chmur dzisiaj... ja wiosłuję galernik życia jedno z oczek w pelerynie wieków
  5. panie Piotrze :)"mówisz i masz..." tak wygląda oryginał- no cóż złamałam swoją zasadę której zawsze się trzymam "pierwsza myśl jest najlepsza" -dzięki za krytykę. A swoją drogą jest pan chyba bardzo szczęśliwym człowiekiem skoro nie wie pan co to samotność, zwłaszcza "samotność w tłumie...". Serdecznie pozdrawiam:)
  6. samotność (wersja "pierwotna") zbliżała się... bezszelestnie nie strasząc marzeń dotykała... czule niczym wytrawny kochanek oswajała... jak treserka cyrkowe zwierzę posłusznym... rzucając ochłapy nadziei dla niepokornych... bicz codzienności normalnym był zjawiskiem... [sub]Tekst był edytowany przez Anna_Maria dnia 06-12-2003 13:56.[/sub] [sub]Tekst był edytowany przez Anna_Maria dnia 06-12-2003 13:56.[/sub] [sub]Tekst był edytowany przez Anna_Maria dnia 11-12-2003 09:03.[/sub] [sub]Tekst był edytowany przez Anna_Maria dnia 11-12-2003 14:27.[/sub] [sub]Tekst był edytowany przez Anna_Maria dnia 15-12-2003 12:02.[/sub]
  7. miewam podobne sny tylko ze plec inna;)) ale bardzo mi sie podoba-pozdrawiam -brak polskich znakow w niczym mi nie przeszkadza , w koncu sny to obrazy i znaki samew w sobie :)prosze o jescze a ten zabieram;)
  8. wyprowadzę miłość na spacer na smyczy przywiązania w bezkres nocy zaplączę w trawy i sitowie wykapię na moczarach zgubię na dróg rozstaju rozsypię na cztery świata strony uwiążę smycz do konara i wrócę z duszą zamkniętą w kaganiec [sub]Tekst był edytowany przez Anna_Maria dnia 05-12-2003 15:41.[/sub] [sub]Tekst był edytowany przez Anna_Maria dnia 16-01-2004 09:41.[/sub]
  9. to jest to co lubie:) krótko i na temat- porywam do ulubionych:)-pozdrawiam ale ucieczka... nigdy nie jest dobrym rozwiązaniem problemów bo jak powiedzial Nelson Mandela: "W życiu nie jest wżne to by upaść ale to by podnieść się z każdego upadku" mam nadzieje, że mnie wyobraźnia nie poniosła i niedopuściłam się naditerpretacji:) anna
  10. jestem zaskoczona - bardzo zaskoczona ze znalazlam sie w tym dziale-to mile ale tez przeraza... dziekuje bardzo za tak serdeczny i cieply odbior, chyba nie wiem co napisac -a pisac(mowic) glupio to lepiej milczec - pozdrawiam anna
  11. dziekuje za uwagę, ale... tytuł to "przyjacielowi" a reszta to bardzo osobisty komentarz -serdecznie pozdrawiam:)
  12. pozwól unieść się wezbranej rzece codziennych trosk i małych radości... otul się blaskiem wschodzącego słońca... stąpaj po rosie pieszczącej dotykiem... poczuj oddech lasu tuż po burzy... ofiaruj uśmiech mijanym przechodniom... a miłość... sama w twym życiu zagości... [sub]Tekst był edytowany przez Anna_Maria dnia 02-12-2003 15:50.[/sub]
  13. hmm.. jestem bardzo mile zaskoczona - pozdrawiam:)
  14. przepraszam za literówki ale to chyba zdenerwowanie-pierwszy raz publikuje cos przed tak licznym i krytycznym forum, ma być oczywiście "zagradzające drogę" - anna
  15. baldachim zieleni nucący kołysanki sennym krzewom strumienie flirtujące z trawą... zazdrosne kamienie zagradzające drogę w aureolii słońca udają diamenty... [sub]Tekst był edytowany przez Anna_Maria dnia 01-12-2003 16:12.[/sub]
  16. jestem tu pierwszy raz i na "dzien dobry" uczta! warto bylo znalezc te strone:) pozdrawaiam-anna_maria
  17. jestem tu pierwszy raz i na "dzien dobry" uczta! warto bylo znalezc te strone:) pozdrawaiam-anna_maria
×
×
  • Dodaj nową pozycję...