Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Letnia sukienka

Użytkownicy
  • Postów

    311
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Letnia sukienka

  1. Tomku czy te powtórzenia są aby konieczne? Fajnie porównałeś życie Jarreda z życiem drzewa. Dwie scenki. Podobne a jednak inne. Przyznam, że nie jest to najlepszy wiersz. Ale każdy ma wzloty i upadki. A ja uwielbiam Twoje wiersze. pozdrawiam Lucynka
  2. Sorry ale to nie moje klimaty. Dziś nie przemawia do mnie Twoja poezyja. Jakoś głucho, ślepo i w ogóle. pozdrawiam lucy
  3. brakuje w wierszu samego Ciebie. a reszta w sam raz pozdrawiam kolorowo
  4. komentarze są zbędne. Jesteś mistrzem w tym co robisz. pozdrawiam i tylko się delektuje. pzdr Lucynka
  5. niestety wróżką nie jestem. spróbuj eksperymentów z formą, rymami, tematyką. ale jeżeli żyjesz rymem to pewnie już nic nie zmienisz w swoim pisaniu. i niech tak będzie. bo powinnaś robic to, co najbardziej lubisz i w czym się najlepiej czujesz. tak moja przepowiednia.
  6. ja też śpię na boczku. a wiersz z ciekawą treścią skwierczy mi w brzuchu. pewnie też nie zasnę. pozdrawiam Lucy
  7. straszny słowotok. może przydałaby się kosmetyka? pozdrawiam Lucy
  8. przypomniały mi się początki kiedy to ja zaczynałam pisać. miałam wtedy bardzo wrażliwe serce i liryczny język. dziś pewnie niewiele z tego pozostało. ładnie i melodyjnie wyszło. pozdrawiam Lucy
  9. ciekawie. pomysłowo. nie lubie gorzkiej czekolady ale wiersz jak najbardziej do przełknięcia. pozdrawiam Lucynka
  10. nie najlepiej wyszło. powtórzenia i brak koncepcji. kiedyś będzie napewno lepiej. pozdrawiam Lucynka
  11. no rzeczywiście szybki ten wiersz. a mógł jeszcze poleżakować i stać się lepszy. pozdrawiam Lucynka
  12. Bardzo dobra dawka prozy w formie wiersza. Nikt nie musiał mnie zmuszać do przeczytania całości. Sama nie wiem kiedy skończyłam. Bardzo wciągnęło. Cieszę się, że wracasz do dłuższych wersów gdyż dają oczom więcej radości i pomysłów na życie. Pewnie nie wiesz, że czasem tak głębokie myśli przeplatujące się w Twoich wierszach są dla mnie mocnym uderzeniem na kolejny dzień. Nie gniewaj się ale przeżywam je jak własne. Pozdrawiam Tomasz. Lucyna
  13. Piękna puenta, która tak naprawdę jest bardzo aktualna i prawdziwa w dzisiejszym świecie. A wiersz jak zwykle świetny pod każdym względem. Już teraz napewno wiem, że Tomasz Pietrzak to mój ulubiony poeta - powoli wpisujący się w grono tych z najwyższych półek typu Sylvia Plath. Pozdrawiam gorąco i wciąż z niecierpliwością czekam na wydrukowany tomik, który bez problemu kupię w księgarni. Mocno życzę sukcesu i trzymam za to kciuki. L.
  14. oooooooooooooo....... Arkius wielki pluuuuuuuuuuuuusssss!!!!!!!!!!!!! rozkładam pasjansa i zapominam... świetny. pozdrawiam Lucy
  15. wierszyk miodzio :) pozdrawiam starzejącego się poetę. Lucy
  16. hehe fajne :) rzeczywiście odskocznia od normalności (lub jak kto woli od nienormalności)
  17. w moje oczy się napewno rzuciłeś tym wierszem :) pozdrawiam Lucy
  18. hmm...czy to celowe,że napisałeś pejsaż? i dałabym bez "moje" bo już na początku określasz że ktosiek ma wybaczyć Tobie. i co to ten pejsaż? ogólnie bez polotu ale spoczko. pozdrawiam Lucy
  19. zaleciało częstochowszczyzną. płytko. pozdrawiam Lucy
  20. praca wieloosobowej grupy udała się. szkoda tylko, że pod jednym nickiem piszesz. wiersz ekstra, chociaż lubuje się w dłuższych wersach. pozdro Lucy
  21. a gdzie PL? bo na obrazek to za długooooooo. pozdro Lucy
×
×
  • Dodaj nową pozycję...