Dżygita
Użytkownicy-
Postów
201 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Dżygita
-
i mam obraz z lat młodosci kiedy nad takim rowem zbieraliśmy skoszone siano, a wiadomo co lepiej było robic, spoglądac jak w takim rowie żaby się bawią ;D
-
oo. mamy nowy duet? całkiem niezły! pogratulować! chociaz oryginał tez niezle się prezentował, ale tutaj zyskał na treści bez zbędnych słow pozdrawiam DUET!
-
kazde pióro nawet "redis" w takiej chwili jest pomocne zapisane raz na zawsze już nie zwieje choć ulotne;) zaczytałam się:) Pozdrawiam:)) D.
-
w różki uderzyły z całej siły teraz wiem co będzie jutro diabełkowi się skrzywiły
-
Poezja.org - forum otwarte
Dżygita odpowiedział(a) na Bartosz Wojciechowski utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
i ja:) -
wiedziała że ją zostawi - kiedyś każdy wychodzi i nie wraca pierwszy raz poszedł sam akurat lało jak z cebra wyszedł bez pożegnania ona się nie martwi zabrał jej spokój - zostawił pewność drugiemu nie uwierzy zapewnienia puści mimo czas poświęci smakowaniu potem napisze list wrzuci do drewnianej skrzynki zapali wszystkie światła lubi jasne wnętrze każdego kto z nią teraz jest
-
dokładnie jest tym wyrzutem - króciutkim fragmetem monologu, który mógł się przydarzyć:) Serdecznie dziękuję za zagląd i pozdrawiam też serdecznie:)))
-
cholera! szałowo dziś wyglądasz blondynka nie może mieć takich czarnych rzęs - jak to robisz bez stanika nigdy nie masz obwisłych piersi gadał jeszcze chwilę i zamilkł potrzebował wina by nie winić oczu
-
Już poprawiłam; on mi się jakoś tak "sam napisał":))) Odpozdrawiamy się serdecznie:))))
-
Myślisz, że mogę go tam zamieścić?Ale tak bardzo dziękuję za plusy i za przeczytanie:))) Pozdrawiam ciepło:))
-
Dziękuję za zagląd i miłe dla mnie słowa. Pozdrawiam ciepło")))
-
fajna miniaturka z naciskiem na "słoność" łez; wiadomo że sól mimo,że bez niej ani rusz - jednak szkodzi:))) Pozdrawiam serdecznie:))
-
3 - letnii Łukasz na pytanie Co mama robi? odpowiedział,że mama nie ma czasu bo praje:))
-
Bardzo mi się podobają chwile, z których takie cudeńka zostają dla "potomnych":)))) króciutko i pięknie:)) Pozdrawiam serdecznie:)))
-
w kółko
-
Zmieniłaś pisanie na plus - aż nie poznaję, przez co jestem mile zaskoczona i witam po dość długiej przerwie:))) Pozdrawiam serdecznie:)))
-
opowieść ciekawa i ładnie skomponowana, ale w ostatnim wersie ''jest" chyba zbędne, ale to już sama zdecyduj, bo to tylko sugestia:)) Pozdrawiam serdecznie:))
-
a teraz niespodziewany ukłon w prawo w lewo i baczność całe ciało w pionie.Cisza. przestają klaskać nie rozumieją nagłego zakończenia dobrze zaczętego występu czy to ma znaczenie że on w tej roli nie potrafił być narzędziem fikcji udawał że nie odróżnia odgłosu burzy od marnie nagranego walenia w kotły wszyscy wstają wychodzą on zostaje lodowy powiew zmierzwił tylko włosy
-
Już kiedyś pisałam, że potrafisz:)) A tu zwykły spacer zamieniasz na niezwykły:))) Zaplusowywuję i pozdrawiam serdecznie:))
-
krwii? co to jest "krwii"? ort.?
-
Ja podczymuję pozytywa z "W", ale widzę zmiany na jeszcze lepsze, to też plusa podwajam.To jest ładny wiersz; tak oceniam po kobiecemu normalnie mi się podoba:))) Pozdrawiam serdecznie:))) Stary "K" też pozdrawia:))
-
jakimś cudem...
Dżygita odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
oj, oj tu ja Cię nie poznała - tak zwiewnie i "młodo" i te uda dwa, a każdy wyraz o czym innym prawi:))) Widzę,że mimo mania zła cała reszta ok? Fajnie! Pozdrawiam serdecznie:))) -
dla mnie prawdziwy i aż czasem sama się zastanawiam; czemu skoro komuś u góry zależy aby nas było dużo, wymyślił tyle przeszkód w drodze do nieba?:))) Pozdrawiam serdecznie:)))
-
nasuwa:)
-
pod ciężarem
Dżygita odpowiedział(a) na zak stanisława utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
No tak, pisząc ten koment. zupełnie zapomniałam o tych nieszczęsnych schodkach i skoro nawiązujesz do tego to faktycznie masz rację, a mój pierwszy koment. jest odmienną interpretacją, to znaczy,ze różnie można odczytać- wobec tego wielki plus się należy:)))))