Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Ewa_Kos

Użytkownicy
  • Postów

    4 419
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Ewa_Kos

  1. Michał wspomniał o tym utworze jako o satyrze i chyba to będzie najtrafniejsze określenie, bo dużo treści satyrycznej w wierszu tudzież bardzo sprytnie skrojonym.:))) Pozdrawiam z plusem wiosennym:)))) EK
  2. gdy stara panna mówi że kocha milość spala się lub jest knotem w świecy podobnie facet gdy mówi że mógłby mieć każdą ale nie chce na pewno kłamie z nieporadności dodaje sobie odwagi chce pobudzić ją do działania ona zostaje do starości nigdy nie przedłuży nie posieje bo zawsze tylko gdyby chciał
  3. Pozujesz mi do snu - smakowity kąsek jak dla kosa:))) Pozdrawiam ciepło:))) EK
  4. Dziękuję Piotrze - zmieniłam i masz rację; zabrzmiało lepiej.:))) Dziękuję i pozdrawiam serdecznie:))))
  5. "nie zawsze być musi smakiem" ostatni wers taki mój:)))) Podoba się i dobry na wspominki:))) Kosypozdrawują!!!! EK
  6. "na przyprawę pęczki kopru" tak bym kolejkę zmieniła, a poza tym lekko przelatuje ale zostawia ślad:))))) Pozdrawiam,
  7. Zawsze to samo i to peela w - wia? A cóż to szanowny peel chciałby robić? Takie życie, taki świat; fajnie pzakręcane i też rzucam k- wami na prawo i lewo, ale cichutko i może temu jest jak jest? Gdzieś już pisałam pozytywnie o wierszu i podczymuję swój pozytyw dodając uśmiech i pozdrowiena:)))) EK
  8. Po tym co wspominałaś bardzo mile mnie zaskoczyłaś; jezu, żeby nam ktoś takie coś nawet na drugi rok:)) Wiele dobrości i zdrowia od nas:))) Serdeczności i ciepłe pozdrowienia:))) Kosina:))
  9. Zbieg okoliczności? Poczułam zupełnie to samo. Tak trzymać! :)))) Pozdrawiam bardzo ciepło:))
  10. masz Lenko rację; tu akurat inwersja niczemu nie służy.Poprawiam więc:))) Serdecznie pozdrawiam i dziękuję :))) EK
  11. Dla mnie to jest taki "szybki wiersz" sama przyjemność szybkiego przeczytania i powrotu bo zatrzymał...Tak to widzę i podoba mi się sposób wyrażenia tego co czujesz.:))))) Pozdrawiam serdecznie:)))
  12. Całość bardzo kobieca a Pani jako towarzyszka Pana pasują bardzo do siebie jako para "Rzucik i Kratek" Pamiętam "rzucik" jako drobniutki element najczęściej kwiatowy w kształcie plamki na jednolitym kawałku materiału na sukienkę albo mówiło się,że muchomory mają czerwone kapelusze w drobny biały rzucik.Całość bardzo mi się podoba:)))) Śpiewy z kosowego gniazda!
  13. Tak właściwie to nie chodzi o charakterystykę julka tylko o jego "żywot tragicznie zakończony". Są dwie części i w dziwny sposób pierwsza część powstała dzisiaj a druga już dawno.Takie odniosłam wrażenie gdy obie części przeczytalam jako całość - trudno trzeba będzie uporządkować. Dzięki za zagląd i pozdrawiam:)))
  14. Wiesz Stasiu tak się zastanawiam, czy czasem to powyżej nie powinno być na początku, a to co napisałam kiedyś powinno być zakończeniem historii julka:))) Dzieki za przeczytanie i pozdrawiam serdecznie:)))
  15. zawsze zazdrościł im przewagi nad sobą on sam ze wszystkim - oni raźno we dwóch nie pili za to starannie sprzątali wszystko wszędzie porządek - jedna kieszeń jeden rewir chorowali równo i w jednakowym celu zawsze mieli wymówkę by ocalić dobre życiowe credo też mieli jedno tylko on ten julek łaził za nimi jak przyrośnięty cień denerwował bo pytał o ryby czy są w tej wodzie - dali łódkę i spełnili natrętne prośby niech zobaczy i się przekona na własne oczy nie przewidzieli nawałnicy z jasnego nieba po burzy fale cicho muskały brzeg jeziora na środku delikatnie kołysała się pusta łódka julka nigdzie nie było - lubił wodę ona teraz też była mu przychylna
  16. nowe drzwi teraz w innym domu i klucz co rano do przekręcenia rozum bez przerwy zapracowany leniwy umysł zmusza do myślenia:))) wcięłam się z drugą strofą - jeśli uznasz za nietakt z mojej strony to wywalam:)))) Pozdrawiam serdecznie, ale tak mi się "domyśliło" :)))
  17. Ewo ! dziękuję. Z pewnością to nie jest z codziennej prasy:))) Tak,Adam ma tu swój udział-bez wątpienia. Za plusowanie dodatkowo dziękuję. Słońca życzę:) Chyba nie tak się wyraziłam, bo pisząc "kawa na ławę" lub wspominek o "codziennej prasie" miał pokazać, że tam jest od początku wiadomo w czym rzecz, a u Ciebie trzeba pomyśleć i o to chodzi w poezjowaniu:)))))) Pozdrawiam ciepło:))) EK
  18. W tytule "buźka ) naprowadza na "przymrużoną" treść i o to chodzi:)))) ;))) bardzo fajny "naprowadzacz", bo i treść lekkością trąci. Pozdrawiam wesoło:)))) EK
  19. Jeśli miało się "rymnąć" to moim zdaniem jest ok:)))) pozdrawiam:)) EK
  20. oj, tak Tomku, teraz cię dopiero poznaję, dzięki Bogu, wróciłeś jak dawny miły Tomaszek, buziaczki w czółko! pesy: jak papużka?żek? Moim najskromniejszym zdaniem "Tomkowa wersja" jest szóstkowa wprowadziła przejrzystość i coś jeszcze:))))) Pozdrawia Kosina z rodzina
  21. Łamigłówkowo - czyli dobrze! Kawę na ławę to w kawiarni, albo w codziennej prasie. Dla mnie super, a Adamowe nawiązanie do piosenki M.Kubasińskiej wszystkiego dopełniło i poplusowało!:))) Pozdrawiam serdecznie:))) EK
  22. Całość tematycznie bardzo mi się podoba i podoba mi taka bogata wyobraźnia.Technicznie nie oceniam bo akurat czytanie tego utworu sprawia mi przyjemność; sam koniec czytam; "bez szumu, bez krzesła" :)))) Pozdrawiam serdecznie EK
  23. No, nareszcie coś bliskiego w twoim wykonaniu:)) Przyznaję, że zmyśne bardzo i sprytne:)))) Pewnie, że plus i pozdrowienia serdeczne:))) EK
  24. bardzo mi sie podoba tytułowa wrażliwość mimo cholery! Dociekliwe bardzo i dosadnie plus przyjemny:)))) Pozdrawiam wiosennie:)))
  25. Całość i tylko całość jak dla mnie na plus - "zakończenie kotem" super i do myślenia daje:)))) Pozdrawiam ciepło:)) EK
×
×
  • Dodaj nową pozycję...