Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Klaudiusz

Użytkownicy
  • Postów

    1 844
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Klaudiusz

  1. literówka w 10 wersie... chyba zbyt sugestywny tytuł... zastanawia mnie pierwsze strofka: "będizemy spacerować goniąc" to celowo tak zrobione ? taki chocholi taniec ?? gonimy coś spacerując... za to od "pożyczyłam bunt" już całkiem nieźle (nawet bym powiedizal że dobrze :) ) pozdrawiam
  2. pełna wersja brzmi: "belkę w cudzym, a Witaszka w swoim nie dostrzegacie :D "
  3. no to teraz zostałam zaskoczony.... kiedy ja samobójcę gównem nazwałem ???
  4. a ja mam wielki problem, bo nie mogę w ogóle tego wiersza "rozgryźć... nasuwa mi się tylko jedno skojarzenie, ale to byłaby bardzo ciezka tematyka i nie pasowalyby takie lekkie słowa jak: "dla ochłody szklankę wody?" albo "prychał" prosze o osiwecenie...:)) pozdrawiam
  5. Hanno, co do pierwszej czesci, to doskonale wiem o czym mówisz, chociażby z tego powodu, ze moja empatia neistety woli współodczuwać ból... a co do odwagi... zgadzam się, ale mimo wszystko dużo wiekszej odwagi potrzeba zeby się przciwstawić... coś zmienić...
  6. Tera mam wrażenie, ze rozmawiamy już o dwóch róznych kategoriach samobójstwa... takiego ze starachu, czy poczucia bezsilnosci (o ktorym był tekst) i takiego zaplanowanego w pełni świadomego jako coś co ma dla nas mistyczną(?) wartosć - w takim wypadku nie rozumiem tego, i zgadza się mam klapki na oczach - bo dla mnie to bez sensu... nie wiem jak Ty ale ja nie wierzę w życie po życiu i dla mnie samobójstwo to czyn nielogiczny...
  7. Tero, dla mnie to chciałpo prostu zobaczyć.... jaki inny mialby mu cel przyśiwecać... a jeśli mnie oskarazasz o niedokładne czytanie, cytat: "przeżył wiele i to co chciał zobaczył itp. Teraz została mu jedynie śmierć"...
  8. dyskusja dotyczy tekstu, więc chyba nie ma powodow żeby ją usuwać... ten chłopak, Tero, jezeli chciał zobaczyć jak to jest się zabić, zanczy to tylko tyle że miał problemy z głową, lepiej oczywiscie, ze objawiły się w ten sposób niż np.zabijaniem kogoś "na urodziny" . Ale to pojedyńczy przypadek, wyjątek... ja miałem na myśli ludzi, którym sięwydaje że samobójstwo to jakieś wyjscie (dla niego było celem, i ja bym mu tego równiez nie zabraniał - po pierwsze wolna wola, po drugie o jednego świra mniej...) a jeśli chodiz o brak perspektyw, to cierpi na niego połowa świata, moze i byłoby to dobre rozwiazanie problemu przeludnienia... Strzygo - "pomiędzy iwerszem o samobójstwie a samobójstwem jest róznica" - przykład tego chłopka dowodzi że jednak nie -naczytał się i stwierdził, że to bardzo fajna rzecz...moze gdyby nie moda na samobóstwo, zostałby wolontariuszem albo "matka teresą"... i nie zgadzam się z Tobą: właśnie dlatego że nie decydujemy o własnych narodzinach, mozemy decydować o własnym życiu(w tym śmierci) (szacunek do ludzi którzy nas wychowali, to oddzielna kwestia) Skreślanie innych przez samobójstwo - człowiek decydujacy się na to, wcześniej został skreślony przez nich... Jeszcze co do "większych cierpień" mogłabyś Strzygo podać jakis przykład? bo fizyczne odpadają (powszechnie wiadomo, że nie mogą sie równać z duchowymi) wojna i wszelkiego rodzju obozy też (co drugi który przez "to" przeszedł mówi że podtrzymywała go przy życiu myśl o ukochanej)... można by uznać np. utratę dizecka, ale Werter dizeci nie miał, i nawet nie mogł mieć... a nic innego mi do głowy nie przychodzi -proszę wiec o oświecenie...
  9. podpisuję się pod przesłaniem...ale trochę rzeczywiscie namieszane (moze nie chaotyczne, ale idealnie spójne tez nie...:) i zastanawiaja mnie te "dwa dni" ? pozdr
  10. bo ja mówiłem o tresci, nie o formie - a ze postęp techniczny nie wpływa najlepiej na sztukę to poglad dosyć znany... Dwie pierwsze mozna sobie interpretować na wiele sposobów -co jest niemożliwe w przypadku reszty... ale potwierdzam - rzecz gustu.. pozdr
  11. wiersz trochę o niczym, ale sądzac po komentarzach pod, po prostu nie jestem w temacie... bo ja ani gothem nie jestem, ani zamku nie posiadam... ;( ;) pozdr
  12. Pani wytłumaczyła najbardziej oczywiste fragmenty, a problem pozostaje nadal - po co to "z języka polskiego" - tak jakby nei wystarczyło ze przez pierwszoklasistę... bo już o to jaki wpływ ma fakt, ze to ta sama droga, na nierównośc śladow się nie pytam, przyjmujac Pani slowa że wiersz jest nielogiczny... pozdr
  13. ładne to... podoba się (pierwsza do zmiany, drugiej -ani mi się waż! ;)) az to w trzeciej ten brzeg spojrzenia gdiześ już dizsiaj widziałem - mialem pecha bo inaczej pewnie by mi sie podobało... tak to niestety tylko mi deja-vu wywołało... ale i tak jak już mówiłem: ja jestem za... :) pozdrawiam
  14. ma w sobie coś ciekawego, szkoda tylko że zakończenie jakieś takie zbyt dosłowne...nie wiem ale tak mi dziwnie "odstaje" od reszty wiersza... generalnie dwie pierwsze strofki na 6, ale jako calosć juztylko na +... pozdrawiam
  15. "Samotny malarz, realista. Niewybitny samozwańczy artysta" to dobre, podoba mi się :)) rym kreską-groteską trzeba zmienić, bo wprowadza uczucie banału, a szkoda by było... generalnie na +, tylko dlaczego bez tytułu ? co jest z Wami ludzie?! co drygi wiersz "wyiksowany" już pomijajac walory artystyczne, w takim natłoku jaki tu ostatnio panuje, tytuł powinien zachęcać...a "beztytule" tego na pewno nie robi... pozdrawiam
  16. a czy jakby ten pierwszoklasita zapisal te litery w innym zeszycie niz z j.pol, byłyby one mniej nierówne ? ... tak samo nie wiem co ma do nierówności śladów ten sam piasek i ta sama droga... czyli: nie podoba mi się. :( pozdraiwam
  17. nie pasuje ten frgm. z wojnami- nie wiadomo jak to rozumieć - w zestawieniu z doslownym rozumieniem reszty... to są Twoje emocje i przemyślenia, ale musisz im "coś" dać bo inaczej nikogo nimi nie zainteresujesz... (ps. mnie osobiscie bardziej podoba sie "wielkim kimś"...) pozdrawiam
  18. fajny wiersz, fajna dyskusja :))... a wracajac do wiersza, widze tu niezwykłą fascynację tą czarną limuzyną, zwłaszcza biorac pod uwagę poprzedni utwór w którym jak sama powiedziałaś murzyn był bardzo waznym elementem... ;)) pozdrawiam [sub]Tekst był edytowany przez klaudiusz dnia 19-07-2004 20:25.[/sub]
  19. www.dobryhumor.pl polecam mam wrazenie że ty jestes bardziej sztywny niż my wszyscy razem wzieci... próbujesz sie wcisnac w ramy "luzaka" i ani ci to nie wychodzi ani nawet specjalnie nie leży...
  20. hehe :)) dobre :) pozdr
  21. nareszcie zanalazłeśdizal dla siebie chociaż dla mnie to na górze było lepsze od tego co wklejaleś przedtem... nierówne starsznie i oczywiscie formy nie zakaceptuję nigdy (bo z niej m.on. wynika tendencja do przegadywania...) ps. apropo motta jak znajdziesz ten sens to daj zanć (chyba ze to hh to wtedy nie musisz...) pozdr
  22. świetne w patetyczny sposób (chyba nawet styl. biblijna wystąpiła) o tak powszechnej rzeczy, a jednak tak niezwykłej... (tylko na pocałunek się zbierało jak na Stworzenie ) wielkie dizęki i oczywiscie zabieram pozdrawiam
  23. a jednak się da... chociaż niezmiernie szcześliwy ze tak krótko, jednak i tak wydaje mi się ze conieco (tak jest: conieco i zostanie conieco -bo tak mi się podoba i nie będe zmienial ;)) ) mozna by wyciać... (a i niektóre ogonki dopisać - zauważ że np. wers: "oczekuje ciepła" zmieniłby swoje zanczenie gdyby bylo "oczekuję" ) no i to "dla cię" starsznie brzmi... a na pytanie z ostatniego wersu, peel odpowiedział juz w pierwszych... pozdr [sub]Tekst był edytowany przez klaudiusz dnia 18-07-2004 21:45.[/sub]
  24. tu hałas, tam chaos... troszku sie zgubiłem... zresztą nie ważne bo wiersz dobry, nie pasuje mi tylko: "obie sprzedają smierć na targowisku życia" trochę oklepani brzmi to targowisko życia...wystarczyłoby ze sprzedają śmierć.... (po drugie -"obie" - słyszałem że kopernik była kobietą, ale nie wiedziałem ze chaos tez... ;) a podoba mi sie bardzo: "chaos który usłyszał ją cisnął w nią gromem czas przyjął ofiarę" i nawet nie potrafiedokłądnie powiedziec dlaczego- po prostu "ma" to coś co lubię... pozdrawiam
  25. podoba się ładnie powiedziane a i z przesłaniem się zgadzam ulubiony frgm.: słyszę twój krzyk wolny od przyszłosci -świetne... pozdr
×
×
  • Dodaj nową pozycję...