Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Adaś Marek

Użytkownicy
  • Postów

    632
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    4

Treść opublikowana przez Adaś Marek

  1. Czemu nie może być tak samo? Człowiek tęsknotą ogarnięty, która go gna w krainę słońca, jak kluczyk z sejfu nie wyjęty, tkwimy bez sensu i bez końca. Tkwimy w swych domach, w swych rodzinach, na stanowiskach, na świeczniku, aż kiedyś przyjdzie ta godzina, co wrażeń zsyła nam bez liku. Wtedy pojawia się zwierciadło, jest naturalne, bez pryzmatu, odbija wszystko, co weń wpadło, aż chciało by się krzyczeć światu. Nie można?, tak jak dawniej skrycie, w ramionach witać dzień co rano? wsłuchiwać się w Twe serca bicie, czemu nie może być tak samo? Chcę , żeby było jak przed laty, kiedy chodziłaś roześmianą ja Ci zbierałem polne kwiaty. Czemu nie może być tak samo? Wspominaj chwile tak odmienne, od tych ostatnich, bez natchnienia, wiem, szczęście także bywa zmienne, i czułe jest na głos sumienia. Chciałbym , choć nie wiem jak to zrobię, zatrzymać czas , gdym był przy Tobie, a Ty nie byłaś uczesaną. Czemu nie może być tak samo? Czar wreszcie kiedyś prysnąć musi, i życie, z wolna w nas wygaśnie. pójdziemy na wołanie głusi, a każdy z nas na wieki zaśnie. Zostanie łąka w zieloności, nasi najbliżsi też zostaną, pomyślą z nutą bezsilności , czemu nie mogło być tak samo? I tylko pył z nieskończoności, cicho zapyta w każde rano, jak objąć bezmiar tej miłości , kiedy nie może być tak samo.
  2. @Adaś Marek @agfka Dzięki, przed że już jest. Też myślałem żeby podzielić ale wszystko dzielę a ten wiersz jest inny, więc niech tak zostanie. Tak pewnie często jest ale czy musi tak być? Przypomniał mi się inny wiersz w tym rodzinnym temacie wstawiam go teraz, zerknij proszę. Pozdrawiam
  3. @Jacek_Suchowicz Super, co klasa to klasa, takie komentarze lubię. Zerknij jeszcze na pisane "po czasie" w wierszach do obróbki. Wiersz pisany odruchowo, a sam spojrzysz bez emocji. Pozdrawiam.
  4. kiedyś mnie synu zrozumiesz, widzę, że jeszcze nie teraz mijają się nasze myśli, lub mamy złego suflera on cichcem nam podpowiada w którą udawać się stronę niech się twe serce spogląda na dzieci oraz na żonę tak samo uczynić pragnę, a napotykam przeszkody czasoprzestrzeni nie zagnę, jest lipiec a wokół lody kiedyś mnie synu zrozumiesz i usta wykrzywisz w grymasie żeby to nie nastąpiło, po czasie, synu po czasie...
  5. @agfka Dzięki za wyjaśnienie, mój tata pracował na poczcie w Warszawie, przywoził mi gazety i książki, na których się nauczyłem czytać jeszcze przed pójściem do szkoły. Moi sąsiedzi małżeństwo tak jak u Ciebie mąż - listonosz żona w okienku, bardzo sympatyczni ludzie zatem jesteśmy po jednej stronie barykady. Miłego popołudnia
  6. @agfka W moim wpisie "problemy poczty" to była przenośnia, nie miałem na myśli pocztowych problemów finansowych, tylko ludzką samotność, czyli jesteśmy zgodni... Autorki nie ma co trafiać ani roznosić ponieważ wiersz odczytuję pozytywnie, CV nie pisałem od minimum 20 lat i nie było tam etykietki "poeta". Na portalu nie byłem od maja 2008, więc sądzę że nie wyrywam się przed orkiestrę, i powyższa ocena mojej osoby nie jest trafna ani prawdziwa. Pozdrawiam Adam
  7. @Jacek_Suchowicz Co by się nie działo relaks następuje, i co raz na spławik patrzę tak z ostrożna, nawet jak nie złotej, wolnośc podaruję, gorzej jak się zjawi ta moja dwunożna. Podarować wolność spełnić jej marzenie, jaki w zamian rewanż niechybnie zapyta, i już się sposobi wysłuchać życzenie, myśl o rychłej zmianie w jej słowach ukryta. Znów lunęło z hukiem, niebo mnie wspomaga, ściśnięci przed deszczem ja oraz kamraty, podnieśliśmy głowy a tam tęcza naga, i już się rozpełzły moje dylematy. Pozdr.
  8. @lena2_ Wiersz ucieszył i wzruszył, ukazał przezroczystość duszy.
  9. @lena2_ Duszę romantyczną bez wyższych doznań...kto pozna?
  10. @lena2_ Szczere, przywołuje refleksję nad właściwą równowagą uczuć, gdzie na jednej szali dobroć niezmierzona, co przynosi różne nauczki, a na drugiej ludzie obok nas, i nie rzadko niecne ich sztuczki.
  11. @E.T.Jak Ewa dama pozdrawia Adama to raj przed oknem już widzę... Słońce w zenicie, nie szumią drzewa, więc zerknę co pisze Ewa... Dzięki i wzajemne pozdrowienia,
  12. @lena2_ Piękny wiersz, prosto i zrozumiale wprowadza zadumę na dorastaniem naszych bliskich łącznie z nami samymi. Chcieli byśmy żeby czas nie rzeźbił tych bolesnych rys, jednak dorastając nie korzysta się z doświadczeń ... innych, przy braku swoich własnych. Gratuluję tematu i wykonania.
  13. @lena2_ Super trafny tytuł, przesilenie jest w każdym wersie, ale inspiruje pytaniem o ryzyko przesilenia. Pozdrawiam lubię takie pisanie.
  14. @agfka Nie widzę w wierszu " problemów poczty" tylko samotność lub obawę przed samotnością, a z nią nigdy nikomu nie jest do twarzy.
  15. @Jacek_Suchowicz @Jacek_Suchowicz Czując w sobie duszę nie trzeba się spinać, rujki przychodzą po borowinach.
  16. @Adaś Marek @befana_di_campi Ten chlupot jeszcze mnie uwiera, skoro sala balowa to może fal tupotu.
  17. @Dagmara Gądek Panowie popędliwość mają nadaną w genach, choćby dla podtrzymania gatunku, nie odbierać im tego daru. Co do Pań, źle by było, kiedy wzrost niezależności objawiać się miał pogorszeniem słuchu. Pozdr
  18. @befana_di_campi Moja wyobraźnia przeczytała to tak, zmieniając dno zbiornika, samo z siebie niezbyt radosne, na salę balową, przecież jesteśmy w pałacu, i tworząc rym jeden podkreślający zakończenie wiersza, zarazem dając alibi tym falom, gdyż jak dobry bal to wszystko faluje od parkietu, po sklepienie. szczególnych darów składanych tam wokół, sali balowej, pośród fal chlupotu. Pozdr.
  19. @Waldemar_Talar_Talar @Waldemar_Talar_Talar Pięknie przenosi w okres dzieciństwa, kiedy byliśmy także ciekawscy i swawolni, a tutaj myślę, że ta ciekawość "ptaka" i księżyca jest wzajemna. @Waldemar_Talar_Talar Właśnie dlatego umieściłem ptaka w cudzysłowie Pozdrawiam
  20. @Placebo I to jest TO, cała esencja teraźniejszości... @Placebo Szczere, dyplomatyczne, takie, żeby niepotrzebnie losu nie drażnić, sam czas w swoim czasie wprowadzi swoją korektę...
  21. @Waldemar_Talar_Talar Pięknie przenosi w okres dzieciństwa, kiedy byliśmy także ciekawscy i swawolni, a tutaj myślę, że ta ciekawość "ptaka" i księżyca jest wzajemna.
  22. @Stracony Myślenie pobudza, jednak kto nie ryzykuje szampana nie zakosztuje
  23. perspektywa jaką ty jesteś perspektywą? czy rzeczywistą? Czy prawdziwą? palec przykładasz do zachwytu chcesz go przenieść do zyciorytu? bawisz się wciąż rodzajem męskim to może być przyczyną klęski takie safari na tygrysy tu biegnie siwy, a tam łysy. zbiegają wszystkie się jelenie ochoczo chcąc być twoim cieniem a walą przy tym się po rogach myśląc jedynie o twych nogach. łatwa to zdobycz przy twym wdzięku już niejednego miałaś w ręku i owijałaś wokół palca choć by posturę miał padalca inne safari cię urzeka zanim zwierz zginie niech poczeka, tak głową w dół go upokorzysz zanim kolejny nabój włożysz. podroczysz się z nim czule jeszcze głaszcząc i wywołując dreszcze, błyśnie nadzieja, że ocalon że weźmiesz jeszcze go na salon nie salon zarezerwowany a dziki w błocie leczą rany z wiarą na brak w tym swojej winy, ach dobrze leczą borowiny
  24. Witaj cieplutko.Dzięki za wizytę i opinię. Tak romantycznie miało być, po -dziestu latach trwania szczęście nie musi zanikać, trzeba tylko od czasu do czasu chuchnąc w zarzewie które w nas jest.Pozdrawiam i zapraszam do przeczytania "Refleksja w wymiarze XLetnim"
  25. Dzięki -teresa, własnie na tej szczerości mi zależało. Nie można kochać nie mówiąc kocham. Pozdrawiam cieplutko.
×
×
  • Dodaj nową pozycję...