Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Agata_Lebek

Użytkownicy
  • Postów

    5 893
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Agata_Lebek

  1. Bardzo rzeczowy komentarz. Jest nad czym myśleć. Faktycznie mam dużo "wahań" przy tym wierszu. Dziękuję :)) Pozdrawiam.
  2. Treść jest, może za bardzo zakamuflowałam pod niedoskonałością formy :) Dzięki Michale.
  3. Chyba masz skłonności do wybierania rodzynków z ciasta ;)) Dziękuję. Pozdrawiam.
  4. Półkuli północnej raczej nie można zastąpić czymś innym ;) Z powtórzenia "ruchu" jestem gotowa zrezygnować :D Zamiast bilboardów były citylighty, ale brzmiały mi dość dziwacznie. Co do liczb - te akurat nie są przypadkowe. Muślinowy woal - oczekuję propozycji zamiany na coś innego ;) Jestem miło zaskoczona Twoją obecnością pod moim wierszem. Myślałam, żeśobrażonyaboco ;)) Dziękuję. Pozdrawiam. Obrażony? Ja? No Agato, ja rzadko się ganiewam, a jeśli już, to na pewno nie na Ciebie... Tak, półkulę i woal trudno nazwać innymi słowami, ale te citylighty brzmią zmacznie lepiej! Pozdrawiam! Wrócę do niego z city lightami :D
  5. Z tym tytułem źle zrobiłam, że zmieniłam. Teraz to wiem ;) Muszę pogadać z wierszem jeszcze raz za jakiś czas. Nie musisz rozgryzać "zagadkowej numerologii". Ta zwrotka zawierająca liczby miała spełnić inne zadanie. 193 - wszystkie stolice ;) Wpływ na stworzenie wiersza: Secret Garden - "Nocturne" z albumu Dreamcatcher...
  6. zostaw za sobą, niech oddycha ciężko w swojej klaustrofobii przez okopcone szkiełko wyraźniej widać zachodzące na siebie kręgi koła i kule których nikt nie wynalazł, a jednak wciąż istnieją dopóki nie uwierzysz, że ziemia obraca się ze stałą prędkością wszechobecne jest panujące jedno G, masz się czego bać prócz siebie kiedy cała rzeczywistość ma kres przy pełnych brzegach kronikarze to fantaści, posługują się różnymi kalendarzami swój muszę znaleźć zanim zapiszą w nim że umarłem, będąc za młody aby zrozumieć, dlaczego kozy Chagalla mają ludzkie oczy Tym razem zmieniłam odrobinę trzeci wers drugiej zwrotki ;)) Ale ogólnie wiersz wygląda bardzo dobrze. Wpadłam w prawie zachwyt. Ostatnia zwrotka cudeńko. Zabieram do ulubionych :) Pozdrawiam.
  7. Podobnie, nastrój psują: * muślinowy woal(?), * półkuli północnej, * "odwrotnie do ruchu wskazówek zegara// na południowej zgodnie z ich ruchem" - styl, powtórzony ruch nie brzmi najlepiej, * bilboardów, * wszystkie liczby-cyfry. Kompozycja delikatna, błyskotliwie i enigmatycznie otwarta(?) jednym wersem. Miło było zajrzeć i poczytać, pozdrawiam! Półkuli północnej raczej nie można zastąpić czymś innym ;) Z powtórzenia "ruchu" jestem gotowa zrezygnować :D Zamiast bilboardów były citylighty, ale brzmiały mi dość dziwacznie. Co do liczb - te akurat nie są przypadkowe. Muślinowy woal - oczekuję propozycji zamiany na coś innego ;) Jestem miło zaskoczona Twoją obecnością pod moim wierszem. Myślałam, żeśobrażonyaboco ;)) Dziękuję. Pozdrawiam.
  8. No tak, rozgadałam się odrobinę, ale tym razem chyba o to chodziło ;) Dzięki Stef. Pozdr :))
  9. - tu zaczyna się nieźle. reszta wiersza to "pasma przypadków" a konkretnie kiem-ciem-kapciem - marnie. Pozdrawiam /b Dziękuję za wizytę.
  10. Napisane w nastroju sympatycznej przekory, czyli kobieco ;) Trzech ostatnich wersów pierwszej zwrotki absolutnie nie zmieniaj :) Niczego nie zmieniaj :D Jest dobrze.
  11. Mam wrażenie, że już go kiedyś czytałam (?) Podoba mi się ten "kawałek": z natury dwoista jak niewierne źródło nieodłączna od niej jabłoń
  12. Lubię powtórzenia w Twoich wierszach, ale tym razem odnoszę wrażenie że jest ich trochę za dużo... A jednak się zaczytałam i pogadałam chętnie z niektórymi fragmentami po swojemu: wszystko wygląda zupełnie inaczej po tej stronie złudzenia zwątpienia rozpaczy po mojej stronie snu są dorodne przepowiednie są wskazówki ale nie ma dróg nie ma lasów na podchody pustynie bez oaz góry bez wierzchołków i moje kroki bez twoich słuchałam jak milknie szept tętna i nie byłam pewna czy to dobrze że wszystko się kończy
  13. echa przyszłości opowiadają bóstwami żywiołów o wodnych solarne osnową zdarzeń w miejscach kaplic kościołów i katedr pozostawiają zaledwie mgłę na półkuli północnej cyklony poruszają się odwrotnie do ruchu wskazówek zegara na południowej zgodnie z nim pasma najdziwniejszych przypadków wymykające się wszelkiej kalkulacji z cyfrowych city lightów refleksy o bezpośrednich lotach do 193 miast świata z 12 lotnisk w Zjednoczonym Królestwie pierwsze czereśnie któregoś tam roku wśród nich rzeźba nagiej kobiety w bujanym fotelu i ramiona podobne do twoich --------------------------------------------------------- impression echoes of the future talk through deities of the elements solar ones about water ones in the fabric of events where chapels churches cathedrals they leave behind merely fog in the Northern hemisphere cyclones move anticlockwise in the Southern half in accordance with hands threads of the strangest incidents escaping any calculations from digital city lights reflections about direct flights to 193 places in the world from 12 airports in the United Kingdom the first sweet cherries of some summer among them a sculpture of a naked woman in a rocking chair and shoulders similar to yours Na j.angielski przełożyła Anna Myszkin :)
  14. W takim razie przedostatni wers do ponownego przemyślenia, na ten moment wydaje mi się słuszny ;) Zastanawiam się jeszcze nad zmianą tytułu. Serdecznie dziękuję za komentarz :))
  15. W przedostatnim wersie masz literówkę ; Ten podoba mi się dużo bardziej od tamtego, który zamieściłaś na Zetce.
  16. Pierwsza zwrotka najlepsza. Reszta taka sobie ; Pozdr.
  17. Świetne :) Prawie jak Brzechwa ;)
  18. Dziękuję Kasieniu :) Ciepłoniaście :))
  19. Dziękuję serdecznie. Pozdrawiam :)
  20. echa przyszłości opowiadają o sobie bóstwami żywiołów na domiar wodnych solarne zgrabną osnową zdarzeń w miejscach kaplic kościołów i katedr pozostawiają zaledwie muślinowy woal na półkuli północnej cyklony poruszają się odwrotnie do ruchu wskazówek zegara na południowej zgodnie z ich ruchem pasma najdziwniejszych przypadków wymykające się wszelkiej kalkulacji z cyfrowych bilboardów refleksy o bezpośrednich lotach do 193 miast świata z 12 lotnisk w Zjednoczonym Królestwie pierwsze czereśnie któregoś tam roku wśród nich rzeźba nagiej kobiety w bujanym fotelu na oparciu zwiewny ażurowy gobelin i ramiona podobne do twoich
  21. Dobrze jest rodzić się i umierać razem. Garb wtedy o połowę lżejszy (?) Albo nie ma go wcale (?) W Twoim wierszu wszystko możliwe. Po wprowadzeniu zmiany jest jeszcze lepiej. Zastanawia mnie jeszcze to "to czy" i jego powtórzenie...
  22. Jeden przymiotnik, a jak cieszy :) Dzięki Stefanie :) CCC.
  23. Kto gra w piki ten ma wyniki ;);) Dobrze, że jesteś Wodzu :)) Dziękuję. Pozdrawiam.
  24. Wiersz bardzo delikatny i ciepły, a przy tym niezwykle obrazowy. To sztuka przekształcić myśl w obraz - w kilku słowach. Przepiękny początek. anna Aniu bardzo ładnie określiłaś co Ci w wierszu gra. Dziękuję :)
  25. Przesympatycznie zachwycić Martuśka :) Dziękuję "nienagannie" ;) :*
×
×
  • Dodaj nową pozycję...