Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Tali Maciej

Użytkownicy
  • Postów

    5 134
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Tali Maciej

  1. skaŁa wyrzeźbiła na prześcieradle kształt ramienia biała poduszka dwa ciemne włosy i resztki zapachu w dotyku koca na dnie szklanki herbaciane fusy pod światło na ściankach ślady ust talerz okruszki po chlebie na brzegach resztki masła i kropla musztardy w popielniczce niedopałek skolioza świeczki na krześle zwinięty sweter rzucony w przypływie chwili ruch firanki po twoim wyjściu był przed momentem jeszcze obecny
  2. a co ja zrobiłem?? czym zawiniłem
  3. to i ja może dorzucę dwa zdania. stawiamy kolejne kroki, tym razem był Haris, a za miesiąc wracamy do PiecArt. Biorąc pod uwagę wczorajszą frekwencję to jestem nieznacznie rozczarowany, ponieważ co prawda był momentami tłok, ale jeśli wspomnimy to co się działo miesiąc temu, to nawet nie osiągnęliśmy połowy z tego co było w Piecu. Przyczyn można się dopatrywać w wymiarach sali która, w Harisie jest znacznie mniejsza i sam widziałem jak ludzie wchodzili nie mogli się nigdzie przykleić i już ich nie było. Atmosfera była świetna, chłopaki z wrocka dali naprawdę czadu, świetny występ miała Magda Ruta wraz z akompaniamentem Mateusza, który grał na pianinie, na scenie ona- dzika, ponętna, uwodziła głosem, mimiką, gestykulacją dla mnie bomba. Kszysztof Cicheński wraz z zespołem Bobolsband (nie wiem czy dobrze napisałem) podczas czytania złapał niemalże zadyszki, tempo jak u sprintera(-: charyzma ekscentryzm cynizm zwłaszcza auto, plus koncert na ukulelach, ciężko to opisywać, to po prostu trzeba zobaczyć(-: Marcin Gałkowski przygrzmocił puentą(-: Barbara Janas i Jacek Dudek po raz kolejny zagościli w Krakowie i zaprezentowali większą ilość wierszy niż za pierwszym razem. Przed samym rozpoczęciem zgłosiły się jeszcze Pani Lucyna Dyrcz- Kowalska, która przyjechała do nas z Dobczyc i przesympatyczna pani Beata Skulska- Papp zawitała prosto z pod samiuśkich tatr czyli z Zakopanego. Żałuję tylko trochę, że nie wszyscy się ujawnili bo miło by było was poznać. O incydencie nie ma nawet co wspominać, dla mnie sytuacja wyglądała całkiem inaczej, ale jak ktoś przez większą część wieczoru siedzi na zmywaku a na sale wejdzie raz na czas i wyciąga wnioski o całości przez pryzmat jednego zdania, no to o czym my mamy dysputy prowadzić. część koncertowa wypadła również świetnie, najpierw wspomniany wcześniej Bobolsband, później Jacek Szczepański w powiększonym nieco składzie zaprezentowali kilka nowych utworów i powtórzyli kilka z pierwszego wieczorku, zostali tak miło przyjęci że bisowali. Później był Lorcher Queintin z Francji grał klasykę na pianinie plus elementy improwizacji. Później był zespół Żmij Etno rock i na koniec rewelacja prosto z samego Wrocławia zespół Mery Moja Mery, byłem zaskoczony bo z jednej strony pisało o nich że graj ą folk, a tu ci jak w mordę strzelił, dali naprawdę czadu a na koniec napiszę, że już szykujemy broszurki i imprezę na marzec, więc o odpoczynku nie ma co wspominać Pozdrawiam
  4. coś nie coś mi ten tekst kojarzy ale nie zdradzę(-: pozdrawiam
  5. Też wygrałeś! z takimi jurorami, to ja bym się wódki napił :) to zapraszam na 22 lutego do krakowa to się napijemy(-:
  6. Jacku bardzo dobra idea staję w konkursie po raz trzeci, ostatnim razem zgarnąłem stówę, tak więc teraz wyrażam chęć dołączenia do szanownego jury, oczywiście jeśli ogół nie będzie miał nic przeciwko p.s też jestem za opcją dwóch wierszy pozdrawiam
  7. dzięki zatem za odwiedziny pozdrawiam
  8. z poczaku zrezygnowałem, rzeczywiście szablonowo to wyszło kursywą to nie są cytaty,chciałem rozdzielić przez to osoby, nakreślić rozmowę pomiędzy a co jest niezrozumiałe, może będę mógł nakreślić pozdrawiam
  9. już tak kombinuje z tą końcówką, były opce bez wulgaryzmu, ale chyba pozostawie 1 opcje pozdrawiam
  10. generalnie wiele pracy jeszcze nad tymi tekstami, już co nieco wspomniałem powyżej, ale erotyka w poezji musi być czymś niesamowitym wysublimowanym, dobór słów też jest bardzo ważny, niestety nie wczułem się w klimat, a to w takiej poezji jest najważniejsze pozdrawiam
  11. też nie przepadam za wulgaryzmami, ale jakoś w tej sytuacji nie wyobrażam sobie innego słowa dzięki za uwagę pozdrawiam
  12. przemyślę i zobaczymy pozdrawiam
  13. hehe Maćku, dobre, z dowcipem żałuję że mnie tam nie było a może kiedyś leszcze -jeszcze? cmoook ((-: dzoięki stasiu zapraszam do krakowa
  14. subiektywne odczucie, dla mnie odwrotnie, ale po to się człowiek różni od siebie żeby inne rzeczy zauważać innymi się zachwycać, to tekst autorki i zrobi z nim co zechce, ja zostaje przy niedoręczonych(((-: pozdrawiam imienniku(-:
  15. a tekst ma swoją jak już wspomniano powyżej lekkość pozdrawiam
  16. jest coś niepokojącego w tym tekście, a zarazem jest ta prostota z którą na co dzień się spotykamy, ale z innej strony ugryziona, przez co mi czytelnikowi czasem głupio że tak tylko stoję w tej kolejce, jak można... no właśnie można dobry tekst pozdrawiam
  17. sfera emocjonalna czytelnika została poruszona wstydziłabyś się(((-: z rozwagą dobierane słowa przez co w tekście nie odczuwa się zbędnego balastu już na tym etapie daję plusa pozdrawiam
  18. hehe jak tak.... to nie omieszkam a przy okazji posłucham jak się ziewa liryki ;) ps. no i gratulazione za to, o czym BZdet był doniósł :) wiedziałem wiedziałem (-: krzywak powinien ludzi na piwsko zapraszać a nie na jakieś wieczorki literackie(-: dzięki za saldomość pod wierchołem i oczywiście pozdrawiam
  19. w świetle latarni dlaczego tu dlaczego właśnie tu bo taki mały w dużym pokoju i on suszący butelki jak ryba do nieba brzuchem cuchnie popłynął z nurtem a ryba przynajmniej nie chrapie czekam na cud jak na godota kto gdzie jak jaki nie jest to ruletka raczej deklinacja odmiana losu o tym nie ma mowy marzy ci się hanamici nie koniecznie kwestia przyzwyczajenia o fenyloetyloaminie nie ma co wspominać zwierzęta są jak ludzie i lustrzanie a zresztą brakuje mi mężczyzny tego się obawiałam to co mi opowiedziałaś jest smutne ale nie mam wyboru wypierdalaj! zajęłaś moją latarnie p.s i mam jeszcze drugą opcję na puentę i nie wiem co wybrać wypierdalaj! ja też mam swoją historię ???
  20. trzymam za słowo((-: pozdrawiam z bliska
  21. dobrze, tak więc czekam na 22(((-: pozdrawiam
  22. można powiedzieć że miałem podobne odczucie pisząc oba te utwory, czyli niezły ubaw pozdrawiam
  23. jak się krzywak uśmiecha to znaczy że się nie obraził o tego bladego co padł(((-: pozdrawiam do piątku hej
×
×
  • Dodaj nową pozycję...