
Tali Maciej
Użytkownicy-
Postów
5 134 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Tali Maciej
-
Czytam to co napisałem, Piszę to, co czytałem jest to naprawdę świetne ale opisane w bardzo margarynowy sposób p.s na co jeszcze mam odpowiadać?
-
Zupełnie nie zrozumiałeś odniesień. Ale do tego już tutaj przywykłem :) Problem w tym, że nawet bez odniesień (Legiony jako rozszczepienie POJEDYŃCZEJ osobowości, wspominane jeszcze w Biblii), ktoś kumaty zauważyć może w tym zupełnie inne treści, niźli Ty zauważyłeś. pozdrawiam, P.S. Odnosisz się do luster, z tego wnoszę, że masz jakieś inne konotacje niż tylko percepcja tego tu tekstu. Może odpowiesz mi na pytanie: dlaczego do komentowania takiego jak Twoje pchają się przede wszystkim wyjątkowo ograniczone pały? (bez obrazy - weź to jako metaforę, a nie ad personam) Ręce opadają. Waść w gimnazjum czy już w liceum? Kompromitacja w niezrozumieniu podstawowego kodu. jeśli chodzi o ścisłość to jestem w przedszkolu((-: Wać pan się strasznie złości, obraża i wyzywa,a to nie ładnie. Pójdę do mamy na skargę((-: a czy jako czytelnik nie może mi się nasunąć skojarzenie gdy akurat czytam śmieszny fragmenty (bez urazy, ale naprawdę się rozbawiłem), podaję sobie piłkę, nim zdążę do niej dobiec, tańczę w samobójczym zachwycie. majstersztyk((-: ograniczona pała jest od tego aby się uczyć, więc jeszcze mam całą podstawówkę gimnazjum liceum a jak dobrze pójdzie studia:D p.s subiektywizmy są prawem czytelnika, jak i dobra zabawa idąca z tegoż czytania, p.s 2 wiem, że powinienem napisać śliczny i liryczny jest ten wiersz, cudowny och ach!!! będę częściej zaglądał pod tak cudowną poezję pozdrawiam
-
maydey w teatrze bagatela w krakowie pozdr
-
piszę do ciebie jest noc parno sierp księżyca tnie smugi chmur piszę do ciebie o tobie bez ciebie już niedopałek w popielniczce na parapecie za oknem bezwietrznie dym serpentyną w pion w radiu Żądło I’am Englisch Man In new York Kraków tak mi bliski aczkolwiek i’am alien, i’am legal alien jest noc parno zanosi się za oknem gwar miasta kot goni mysz gonię myśl w bezsenną piszę do ciebie list kończąc Sonatę Kreutzerowską -Tołstoja piszę o ideałach czytam o zdradzie ideałów sztyletem w podżebrze myślę o zdradzie płaczę za oknem pokłon konarów firanka jak spódniczka na wietrze zanosi się byliśmy w teatrze rubaszna porcja mięcha cha cha wszyscy przy- ja-ciele sympatycznie sztuczne spojrzenia na pokaz opada kurtyna w naszej sztuce za oknem grzmi piszę list jest noc przedziera się przez rzęsy deszcz
-
tylko fragment o trąbce zjadliwy, reszta to takie masło maślane wiersz na kształt: jem odżywki ćwiczę bicepsy no a czasem piję pepsi jestem fajny piszę wiersze wierszyk zajmie miejsce pierwsze czytać ludziska czytać legiony i już jestem zadowolony taki żart mi się wkradł, ale to tak bym rzekł lustrzanie do twojego wierszyka. pozdr
-
wiersz powinien bronić się sam, jeśli autor usilnie się trzyma swoich racji to znaczy, że szuka wiersza więc szukaj, czytaj pisz, może coś wyjdzie jak na razie niestety pozdr
-
mówi za dużo
Tali Maciej odpowiedział(a) na Baśń Jednej Nocy utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nie kumka ten wierszyk -
sisters of mercy.
Tali Maciej odpowiedział(a) na Rachel_Grass utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
w tej maszynie wszystkie elementy pasują tylko śrubki zostały pozamieniane(-: czasami mam wrażenie , że przerzutnie i entery znalazły się w nie odpowiednich miejscach. jako całość zajadam ze smakiem twój styl pisania jest rozpoznawalny jest inny niż to co się spotyka na serwisie. p.s dawno nie słyszałem Cohena, prawie zapomniałem, że istnieje((-: pozdrawiam -
końgratulacjoń(-: pozdr
-
nie cytuj mnie z błędami, ja napisałem że nie wstydzę się swoich itd...
-
nie wstydzę się swoich słabych bądź nawet infantylnych wybryków, dlatego nie usuwam tekstów które tu wkleiłem, każdy ma prawo do błędów, to są po prostu eksperymenty, które czasem zaskakują samego mnie, po jakimś czasie przeradzają się w zupełnie inne twory, ten został i już do niego wracałem, to była zwykła zabawa słowami która mi sprawiała frajdę, miałem nadzieję, że do tego wrócę, ale mi przeszło(-: p.s nie oceniaj moich komentarzy przez pryzmat moich wierszy, uwierz, że stokrotnie więcej czytam niż piszę i to również życzę tobie. pozdrawiam
-
po pierwsze- to, że napisałem kilkanaście wierszy nie czyni mnie poetą, jest to dla mnie hobby, co po drugie- nie mydlę ci oczu tylko nie znoszę nawiedzonych "połłłetów", ktoś coś napisze i już mu się wydaje, że rozumy pozjadał. po trzecie- wklejam minusy bo mam do tego prawo jako czytelnik, dałbym plus gdyby wiersz mi się spodobał. po czwarte - już raz napracowałem się, poświęciłem swój czas i napisałem o brakach w twojej poezji (oczywiście z mojego subiektywnego odczucia ) napisałeś mi wtedy, że nie mamy o czym dyskutować, tak więc, już się nie produkuję tylko lakonicznie, łopatologicznie ,daję do zrozumienia, że mi się NIE PODOBA TAKI RODZAJ POEZJI, WIEC PROSZĘ SZANOWNEGO AUTORA O WIĘCEJ POKORY, WIĘCEJ DYSTANSU, ZWŁASZCZA DO WŁASNEJ POEZJI I PRZEDE WSZYSTKIM SKŁANIAM DO PRACY NAD WARSZTATEM, CO BY CZYTELNIK BYŁ ZADOWOLONY Z LEKTURY. jeszcze raz powtarzam na ten dział wiersz powinien dostać minus takie jest moje odczucie jako czytelnika pozdr
-
nieistotna względność rozdzielności spójnika
Tali Maciej odpowiedział(a) na f.isia utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
jeden swój wiersz zakończyłem w podobny sposób liczba trzynaście jest niepodzielna i choć mi smutno jestem dzielna a ty dzielnik się podziel ze mną uśmiechem (((-: -
świetne przykłady podałeś, bo to są teksty z pogranicza sarkazmu jaki się na serwisie dzieje, nie pisałem ich aby uzyskać ochy i achy, ale tylko i wyłącznie dla równowagi tzw. kicz oraz kicz kontrolowany ten drugi który uprawiam jest jak to mawiają starzy górale z przymrożeniem oka. Jeśli tego czytelnik nie potrafi rozróżnić to już nic na to nie poradzę, niestety): a dla równowagi dam przykłady tekstów: www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=59012 www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=81327 www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=109557 www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=35174 może na podstawie tych tekstów zrozumiesz takie a nie inne postępowanie. pozdrawiam
-
TWA w moim odczuciu to: Towarzystwo Wspólnoty Alkoholowej(((-:
-
łomatkoboskokochana
-
nie zrozumiał pan aluzji)-:
-
pytanie retoryczne
-
Na zdrowie chorych
Tali Maciej odpowiedział(a) na WiJa utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
niestety wyszło takie drzewo-- lipa)-: pozdr -
tu się zgodzę, nigdy nie uważałem się za poetę, ale na pewno za czytelnika, który ma prawo do wyrażenia swoich subiektywnych odczuć. Jak sięto panu nie podoba to proszę przestać publikować albo nauczyć się dystansu pozdr
-
bardzo słabe niestety minus pozdrawiam
-
Spotkania (wiersz lustrzany)
Tali Maciej odpowiedział(a) na Marat_Dakunin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ciekawsze od wiersza są komentarze, które usilnie bronią wiersza. A skoro wiersz się nie broni sam to znaczy, że coś niecoś z nim musi być. w świecie internetu dystans to znaczące słowo( w którym jest spokój i cisza) a tu tak wiele hałasu. I na co to wszystko? nudziłem się podczas czytania, a jako czytelnik mam do tego pełne prawo i subiektywnie powiem że nie będę się spierał o erudycję ,intelekt, po prostu poczytam coś ciekawszego pozdr -
jeśli nie ma o czy z panem dyskutować to następnym razem jeśli nie spodoba mi się tekst, to po prostu wkleję minusa i niech to pana nie zdziwi, ze napiszę jedno słowo pozdr
-
tekst niby ma być podniosły, niby ma dążyć do poezji klasycznej, tzw. wniebowziętej innymi słowy natchnionej. niestety czytając twój wiersz nic nowego nie znalazłem dla siebie, a jako czytelnik, czyli podróżnik po literaturze, chciałbym zobaczyć coś nowego, zaskakującego. W tym tekście czułem się jak w Czechowicach Dziedzicach, Radomiu, Ciechanówku na dworcu. Po prostu jedno i to samo (p.s nie mam nic do tych miejscowości dałem tylko jako przykład). w budowie wiersza przeszkadza mi nadmierna powtarzalność tych samych słów np słodkie życie - 3 razy, śmierć 3 razy, niebo... itd itp konstrukcja zawiera przetarte szlaki, klisze, które już dawno wyblakły, oraz nadmiar zaimków zwrotnych brrr..... innymi słowy wiersz mi się nie podoba i takie jest moje subiektywne stanowisko pozdrawiam
-
piękne słowa zacytowałeś, a sam wstydził byś się swoich, ponieważ od Janusza mógł byś się wiele nauczyć, ale niestety kolego przeszkadza ci ego(((_: pozdrawiam