Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Tali Maciej

Użytkownicy
  • Postów

    5 134
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Tali Maciej

  1. rzeczywiście z tym ptakiem to mi rozjaśniłeś, chodziło mi o skowronka, ale z drugiej strony gawrona nie postrzega się jako śpiewającego ptaka, to już kwestia skojarzeń nie mniej dzięki za wizytę i slad nisko sioę kłaniam i pozdrawiam
  2. zbyt dużo klisz aby to przetrawić niestety jestem na nie nisko isę kłaniam i pozdrawiam
  3. dziękuję Tomaszowi Bieli i Juli Zakochanej za sugestie w warsztacie co do odchudzenia wiersza, ale jednak nie mogłem, żal mi było wyciąć nawet jedno słowa, pewnie był to błąd, ale niech stracę... nisko się kłaniam i pozdrawiam
  4. próbowałem Cię ubrać w słowa przystroić w szaty kwiecistym stylem odziać w wielobarwne metafory lub porównać do muzy czy afrodyty lecz boję się, że takim zabiegiem stworzyłbym własną wizję piękna niekoniecznie odzwierciedlającą twą delikatną naturalność sam już nie wiem czym jesteś dla mnie ? wizualnie perfekcyjnym ideałem kobiecości cielesną boginią ogarniającą zmysły czy tylko wyimaginowanym wyobrażeniem wręcz nienamacalnym złudzeniem często spotykam Cię w snach tam w świecie fantazji jesteś jak dziewiczy płomień piękna tańczący na świecy w ciszy wieczoru lecz gdy cię spotykam za dnia gdy stajesz przede mną w całej swej okazałości otoczona aurą blasku to nie mogę się powstrzymać i natychmiast zapadam się w głębinę zwierciadeł przenikliwego spojrzenia słucham twego głosu tak delikatnego jak śpiew ptaka zastanawiając się czy to się dzieje naprawdę czy rzeczywiście to co widzę jest materią jest z ciała ma serce i duszę czy wręcz przeciwnie jest fatamorganą snem na jawie niech mnie ktoś w końcu ukłuje szpilką abym mógł się zbudzić z letargu i mieć pewność że to co widzę jest po prostu Tobą
  5. jak dla mnie bardzo słabo,może dlatego, że jestem romantykiem nisko się kłaniam i pozdrawiam
  6. 1. częstochowa niech się schowa 2. permanentne powtórzenia lepiej szybko do zmienienia 3. znaleść rytmike by zachęcić publikę 4. nie w ten sposób pisać o miłości bo doprowadzasz czytelnika do złości nisko się kłaniam i pozdrawiam
  7. fajnie było przeczytać po przerwie, i forma utrzymana widać że to jak z jazdą na rowerze... nisko się kłaniam i pozdrawiam
  8. całkiem ciekawe, neologistyczne i z pomysłem trąci tylko fragment ze zdrobnieniami, jakby napisane dla dziecka ale ogólnie podobało się, więc plusuję w te minusowe dni nisko się kłaniam i pozdrawiam
  9. powiem tak ,na pierwszy rzut oka wiersz pozostawia tą pewnie zamierzoną baśniowość ale jak się czyta drugi raz to już zaczyna zgrzytać, choćby przez wielokrotne powtórzenie "jeszcze" i "jeszcze" i "jeszcze" pod końcem to się już mdłe staje ale wiersz jeszcze do uratowania, troszkę poobcinać co nieco dopieścić i może być bardzo fajny nisko się kłaniam i pozdrawiam
  10. tragedia kiedyś słyszałem piosenkę zespołu AKURAT w której był refren "czas goni nas, goni nas, goni nas,goni nas, cały czas" jak dla mnie żenada nisko się kłaniam i pozdrawiam
  11. a ja kalesony nosiłem jak byłem dzieckiem, i od niedzieli czuję się jak dziecko bo inaczej ani rusz
  12. no cvóż jeśli inne się bardziej podobają to też cieszy
  13. właśnie tylko co wywalic, jeszcze nad nim posiedzę i się zobaczy co
  14. masz rację trochę go odchudzę
  15. BARTOSZ CYBULA zaginęła oryginalna sygnaturka uczciwego znalazcę proszę o kontakt
  16. fajne szkoda, ze nie ma odniesienia do biedoty, bo wiersz rzeczywiście składny, ale jakby jednostronny a może taki miał być, ale mam niedosyt ale to chyba dobrze nisko się kłaniam i pozdrawiam
  17. próbowałem Cię ubrać w słowa przystroić w szaty kwiecistym stylem odziać w wielobarwne metafory lub porównać do muzy czy afrodyty lecz boję się, że takim zabiegiem stworzyłbym własną wizję piękna niekoniecznie odzwierciedlającą twą delikatną naturalność sam już nie wiem czym jesteś dla mnie ? wizualnie perfekcyjnym ideałem kobiecości cielesną boginią ogarniającą zmysły czy tylko wyimaginowanym wyobrażeniem wręcz nienamacalnym złudzeniem często spotykam Cię w snach i marzeniach tam w świecie fantazji jesteś jak dziewiczy płomień piękna tańczący na świecy w ciszy wieczoru lecz gdy cię spotykam za dnia gdy stajesz przede mną w całej swej okazałości otoczona aurą blasku to nie mogę się powstrzymać natychmiast zapadam się w głębinę zwierciadeł przenikliwego spojrzenia słucham twego głosu tak delikatnego jak śpiew ptaka zastanawiając się czy to się dzieje naprawdę czy rzeczywiście to co widzę jest materią jest z ciała ma serce i duszę czy wręcz przeciwnie jest fatamorganą snem na jawie niech mnie ktoś w końcu ukłuje szpilką abym mógł się zbudzić z letargu i mieć pewność że to co widzę jest po prostu Tobą
  18. "Dokąd pójść ?" do biblioteki po ceglaste tomiki poezji, poczytać i wrócić na forum powodzenia pozdrawiam i czekam na efekty
  19. i tu jest właśnieróżnica podejścia, bo ja nadal używam zeszycików aby napisać jakieś wolne, myśli, puźniej trafia to po przeróbkach do zbioru na dyskietkach bądź twardym dysku, no i ostatecznie wklejam go na to forum, więc do mnie ten wiersz nie trafia nisko isę kłaniam i pozdrawiam
  20. nie zachwyciłeś mnie tym tekstem, sam lubuje się w ślizgach z piersi na brzuch i dalej dalej głębiej głębiej a tu jakiś bezpłuciowy opis nie dla mnie to nisko się kłaniam i pozdrawiam
  21. Turnał mniam, wiersz w twoim stylu ładny melancholijny odemnie plusy nisko się kłaniam i pozdrawiam
  22. a mnie te rymy kłuły po ochach schylał =uchylał tonie =dłonie i jakiś mi niesmak pozostał na oczach wrócę jeszcze to może coś dopiszę na razie tylko pozdrowię
  23. i moje również jest podobne
  24. pierwsza część jest ok, ale druga mnie znudziła, dłużyło mi się fajny pomysł ale można by trochę bardziej skondensować nisko się kłaniam i pozdrawiam
×
×
  • Dodaj nową pozycję...