Podczas mityngu gdzieś w Alabamie
Szloch nie pozwala mówić Obamie
Agent ociera mu nos
Łamie Obamie się głos:
-Rysiek... już więcej... nie zagra w Klanie!
W pałacu swym drży szach w Teheranie
Drożeje prąd gaz i woda w kranie
Słabną dolar euro funt
Z dorszem śledź blokują Sund
Od kiedy nie ma Ryszarda w Klanie!