gżegżółka

Aj i popa lep rwie Tani wuj! Opoju, wina te i w RP Ela popija!

Prymat Danii nad Libią. I "Bild" Ani. I nad tamy RP!

A Jima lot nad USA? Sudan Tola mija

U dna nici. Lis uda nie chce? I nadusili ci nandu!

Masław u sopli gęga. Jagę gil posuwał sam

Tego co do lasu chodzi Aby niszczyć kopce mrówek Imam niechaj tydzień głodzi I zjeść każe sto złotówek

Kto do rysiów strzela z kuszy Bo pogłaskać się nie dają Temu mnisi wsadzą w uszy Szydła i mózg zabełtają

Kto do dzika gna z uśmiechem By pogłaskać go po szabli Temu w zad sękatą dechę Wsadzą w Piekle wszyscy diabli!

Kto z siekierą na ramieniu Idzie wyciąć świerków kilka Z popem siądzie na kamieniu I natychmiast złapie wilka!

Kto szukając w lesie kurek Kopie wszystkie muchomory Temu niech proboszcza Burek Zapaskudzi wnet gaciory!

Ula ser da? A mu kil akolita kuje, beju! Kat i lokaliku ma adres, Alu!

Ula kolki, ser da. Ma Sam adresik lokalu?

Ile fraz? A bazar Feli Ale fraza! Bada bazar Fela?

Marek (załóżmy że pod Miletem) Rzucił trzymaną w rękach sztachetę Zdziś siekierę wbił w kłodę I wyciągnął na zgodę Pierwszy do Marka dłoń ...z pistoletem

Klnie od godziny Zbyszek z Modlina Wtem bez ostrzeżeń kułak Marcina Łamie mu mały nosek! Mamy więc jasny wniosek Że przy silniejszym się nie przeklina!

Uli lama, Mike! Ino błagał Boniek imama, Lilu!

Oto rodeo! Nam tabun gnu! Bat ma Noe, Doroto!

I lamy dwaj u gujaw dymali

O, geju, to draka! Makar dotuje go

Ej, za Nowakiem Ada ma jaja! Madame i kawona zje!

Ej, u lam, Anno, wakaty! Tu Ala utyta kawon namaluje?

A kruki, a kawon i war u żaka! Żurawinowa Kai kurka

Ech, casanowa kawon Asa chce!

Kawon i wino w AK

Ej, Iza kawony sieje! Je i synowa Kazi je!