gżegżółka

Asa syn ów? Asasynów! A ta kasa synów? Atak asasynów!

A luty, marzec znasz, Aro? Alu, Tyma rzecz na szaro!

A goja kości, Ago, jak ości!

I w agonii wagon i Iwa goni!

Doktorantek sport w Oliwie, Jolu! Doktorant eksport woli. Wiej, Olu!

Doktorant, kastraci? Doktor Antka straci!

Po pasty, listek popa! Stylistek pop. A styl i stek?

Iks i co, puka? Ino ma amoniaku pociski!

Ja daję, Nino, kiwi! Koninę jadaj!

Ina, jem! Dobra konina! Janino, karb od mej Ani!

Josepie, przynajmniej Jose pieprzy najmniej!

Zoofil trybun kieruje leni. W zoo filtry, bunkier u jeleni

Na gips trybun kierowcy popatruje. Nagi pstry bunkier owcy popa truje?

Ida, tona gipsu! I da to nagi psu?

Łapali Włosi rena. Ciepło wieje. Łap, Ali! Włos i Renacie płowieje!

Będzie ciepło! Wow, łosi! Będziecie płowowłosi!

Ido, będzie ciepło ci! I dobędziecie płoci!

Lekka zima, cieplej Adzie. Lek Kazi macie? Plejadzie!

Będziecie? Płaz ima bób! Będzie ciepła zima!

Zła pancerna winda? Złap Ance RNA, win da!

E, i wracaj za rok! I sikor Azja! Car wie

Kiełzno wuja Majki. Kieł znowu Jamajki?

Asa w kojcu ładny syn da? Łucjo, kwasa!

Wierzy święcie pan Stach z Woroneża Że wybiorą czarnego papieża Gdy na Piotra tron wstąpi Koniec świata nastąpi Asteroida ku nam już zmierza!

Instruktorka taneczna z Lelisa Twierdzi że coś z tang ducha wysysa Rumby cza-cze z fokstrotem Bez sił leżą pokotem Gdy trafiają na Chucka Norrisa!