Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

anastazja tel

Użytkownicy
  • Postów

    114
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez anastazja tel

  1. no i ? [pamiętnik że aż szeleści i śmierdzi tanimi perfumami?] pozdr. / gł-astucha
  2. zwijamy manatki i przecinamy gdzieś na Gałczyńskiego (więc coś z poezji zostało - pamiętasz ?] mijam cię albo siebie przybieramy pozy maski nie wyrażające nic tylko te nitki nożyczki zbyt tępe poszarpały nas
  3. takie troszkę mało romantyczne i niezbyt pobudzające zmysły i takie jakby nie Twoje zmysły były pobudzone tylko Twoje myśli te te ukierunkowane naukowo. ale to już kwestia gustu. ja wolałabym usłyszeć "szaleję za Tobą" niż "abstrahując od.. ". kwestia gustu. pozdrawiam ciepło. //nastucha.
  4. to zależy co myślisz o tym. a właściwie - nie zależy. mo.. mo.. mogiesz. pozdro 700 .. nastucha-
  5. pozbyć się czasoprzestrzeni? jest długa i nie do zmielenia? eh. a co myślisz o tym : eksploduję u jego stóp bosych ale w ostrogach
  6. moja czasoprzestrzeń eksploduje u jego stóp bosych ale w ostrogach
  7. mi też smutno tygrysku :-(
  8. czwarta nad ranem mgła sunie po jeziorze udając łabędzie
  9. mhmm.. nie ma to jak potężny łyk subtelności :D pozdrawiam. ..anastazja-
  10. kombinować ? to jest to czego nastuchy nie lubią najbardziej. postaram się. jutro. pozdrawiam. pa. ..anastazja->>
  11. niepoprawne czy szare ?
  12. czarne sandały depczą po świeżych liściach setka mrówek - wrzask
  13. dzięki wielkie kochani... Tomku.. Twoja wersja jest całkiem niezła... tylko - trudna. Dla mnie zbyt trudna. Jestem prostaczką. Karo.. chętnie ukradłabym Tobie "zalkinała kolor nieba" ale nie wiem czy to tak wypada.. poza tym nie wiem jeszcze do końca czy chcę. Jeszcze raz dzięki. Pozdrawiam mgliście - ..nastusia
  14. "paradoksalnie naginam się do ciebie wierząc w alchemię istnień" pięknie !
  15. pamietnikowe gówno ? nie potrafię pisać inaczej niż pamiętnikowo.. smutne pozdrowienia śle nastucha
  16. zaklinała się na kolor nieba czas nie płynie powoli burzy morze prędkością błękit ? jak wygląda błekit ?
  17. znasz Ankh ? tytuł kojarzy mi się z pioenką "chleb i krew".. chyba poza tym: ten jeden przecinek niezbyt mi tu pasuje chyba zrób coś z ostatnim wersem: tak dużo słów. no nie wiem jest dobrze. jest dobrze. jest. pozdrawiam ./ nastucha
  18. Brutalne ręce, "Zabiliście mi dzieci!" zawyła suka.
  19. ach Piotrze.. pewnie jeśli chce się coś osiągnąć to powinno się cięzko pracować. ja jednak tego nie potrafię; nie jestem wytrwała; nie jestem wytrzymała; wręcz przeciwnie; słabiutka jak ta trzcina co na wietrze się kołysze (do tego jak ostatnio mi wygarnięto: egosityczna, zimna i nieczuła). niestety nie znoszę przerabiania. czasem cały notatnik zapełniam zapiskami i potem wyrawm wszystkie strony prócz jednej ( albo odwrotnie; wyrywam i zostawiam sobie jadno a resztę palę) . nie nadaję się do poprawiania, przerabiania. nir mam jak już mówiłam: wytrwałości. może kiedyś.. kiedyś.. może się nauczę.. zdobędę (czy co tam się robi z wytrwałością) może niedługo.. heavens know pozdrawiam słabiutko (nie żebym nie chciała mocno.. ale zrozum.. siła.. ) ./ nastka
  20. no tak.. ale to profesjoanliści mają rację :D więc.. co myślicie ? pod pomarańczą ptak żegna swym świergotem słońce się chowa teraz do głowy przyszło coś innego różowieją obłoki dzięciął ostatnie już słowa wystukuje Brailem pozdrawiam pozdrawiam pozdrawiam ./ nastusia
  21. Wielkie dzięki Orston i Lenko. Nie bardzo rozumiem. "dzieją siępożegniania" nie mieści się w chwili opisywanej przez to haiku? hmm. chodzilo mi o to że wraz z końcem dnia ludzie się rozchodzą żegnają. Możesz wytłumaczyć o co chodzi z tą "chwilą" Lenko?
  22. tylko żeby nie było.. to nie jest tytuł! tylko.. nie wiem co.. nie ważne pozdrawiam herbacianie / nastka
  23. rękaw za krótki od tamtego lata wiele lat tylko nam znane skróty dawno zarosły chwastami na które nie szukam więc nie znajduję skutecznych środków za oknem - to samo słońce może bledsze może zmył je deszcz stary - przecież padał tyle razy krople zdziwaczały
  24. Coś jest nie tak. Wszystko? Widziałam taki zachód. Żegnałam się. Wiem że haiku to nie wysypisko śmieci. Dla mnie to nie śmieć. [to tak w roli wytłumaczenia] Pozdrawiam pomarańczowo. /Nastka
×
×
  • Dodaj nową pozycję...