
anastazja tel
Użytkownicy-
Postów
114 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez anastazja tel
-
Zwijamy.
anastazja tel odpowiedział(a) na anastazja tel utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
no i ? [pamiętnik że aż szeleści i śmierdzi tanimi perfumami?] pozdr. / gł-astucha -
Zwijamy.
anastazja tel odpowiedział(a) na anastazja tel utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
zwijamy manatki i przecinamy gdzieś na Gałczyńskiego (więc coś z poezji zostało - pamiętasz ?] mijam cię albo siebie przybieramy pozy maski nie wyrażające nic tylko te nitki nożyczki zbyt tępe poszarpały nas -
takie troszkę mało romantyczne i niezbyt pobudzające zmysły i takie jakby nie Twoje zmysły były pobudzone tylko Twoje myśli te te ukierunkowane naukowo. ale to już kwestia gustu. ja wolałabym usłyszeć "szaleję za Tobą" niż "abstrahując od.. ". kwestia gustu. pozdrawiam ciepło. //nastucha.
-
to zależy co myślisz o tym. a właściwie - nie zależy. mo.. mo.. mogiesz. pozdro 700 .. nastucha-
-
eksplozja
anastazja tel odpowiedział(a) na anastazja tel utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
pozbyć się czasoprzestrzeni? jest długa i nie do zmielenia? eh. a co myślisz o tym : eksploduję u jego stóp bosych ale w ostrogach -
eksplozja
anastazja tel odpowiedział(a) na anastazja tel utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
moja czasoprzestrzeń eksploduje u jego stóp bosych ale w ostrogach -
mi też smutno tygrysku :-(
-
i ?
-
czwarta nad ranem mgła sunie po jeziorze udając łabędzie
-
mhmm.. nie ma to jak potężny łyk subtelności :D pozdrawiam. ..anastazja-
-
kombinować ? to jest to czego nastuchy nie lubią najbardziej. postaram się. jutro. pozdrawiam. pa. ..anastazja->>
-
niepoprawne czy szare ?
-
czarne sandały depczą po świeżych liściach setka mrówek - wrzask
-
[jak ?]
anastazja tel odpowiedział(a) na anastazja tel utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
dzięki wielkie kochani... Tomku.. Twoja wersja jest całkiem niezła... tylko - trudna. Dla mnie zbyt trudna. Jestem prostaczką. Karo.. chętnie ukradłabym Tobie "zalkinała kolor nieba" ale nie wiem czy to tak wypada.. poza tym nie wiem jeszcze do końca czy chcę. Jeszcze raz dzięki. Pozdrawiam mgliście - ..nastusia -
przyjaźń zielonolistna
anastazja tel odpowiedział(a) na karola karo utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
"paradoksalnie naginam się do ciebie wierząc w alchemię istnień" pięknie ! -
[jak ?]
anastazja tel odpowiedział(a) na anastazja tel utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
pamietnikowe gówno ? nie potrafię pisać inaczej niż pamiętnikowo.. smutne pozdrowienia śle nastucha -
[jak ?]
anastazja tel odpowiedział(a) na anastazja tel utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
zaklinała się na kolor nieba czas nie płynie powoli burzy morze prędkością błękit ? jak wygląda błekit ? -
Czekając na słońce
anastazja tel odpowiedział(a) na Patryk Szweda utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
znasz Ankh ? tytuł kojarzy mi się z pioenką "chleb i krew".. chyba poza tym: ten jeden przecinek niezbyt mi tu pasuje chyba zrób coś z ostatnim wersem: tak dużo słów. no nie wiem jest dobrze. jest dobrze. jest. pozdrawiam ./ nastucha -
Brutalne ręce, "Zabiliście mi dzieci!" zawyła suka.
-
szszsz [?]
anastazja tel odpowiedział(a) na anastazja tel utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
ach Piotrze.. pewnie jeśli chce się coś osiągnąć to powinno się cięzko pracować. ja jednak tego nie potrafię; nie jestem wytrwała; nie jestem wytrzymała; wręcz przeciwnie; słabiutka jak ta trzcina co na wietrze się kołysze (do tego jak ostatnio mi wygarnięto: egosityczna, zimna i nieczuła). niestety nie znoszę przerabiania. czasem cały notatnik zapełniam zapiskami i potem wyrawm wszystkie strony prócz jednej ( albo odwrotnie; wyrywam i zostawiam sobie jadno a resztę palę) . nie nadaję się do poprawiania, przerabiania. nir mam jak już mówiłam: wytrwałości. może kiedyś.. kiedyś.. może się nauczę.. zdobędę (czy co tam się robi z wytrwałością) może niedługo.. heavens know pozdrawiam słabiutko (nie żebym nie chciała mocno.. ale zrozum.. siła.. ) ./ nastka -
no tak.. ale to profesjoanliści mają rację :D więc.. co myślicie ? pod pomarańczą ptak żegna swym świergotem słońce się chowa teraz do głowy przyszło coś innego różowieją obłoki dzięciął ostatnie już słowa wystukuje Brailem pozdrawiam pozdrawiam pozdrawiam ./ nastusia
-
Wielkie dzięki Orston i Lenko. Nie bardzo rozumiem. "dzieją siępożegniania" nie mieści się w chwili opisywanej przez to haiku? hmm. chodzilo mi o to że wraz z końcem dnia ludzie się rozchodzą żegnają. Możesz wytłumaczyć o co chodzi z tą "chwilą" Lenko?
-
szszsz [?]
anastazja tel odpowiedział(a) na anastazja tel utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
tylko żeby nie było.. to nie jest tytuł! tylko.. nie wiem co.. nie ważne pozdrawiam herbacianie / nastka -
szszsz [?]
anastazja tel odpowiedział(a) na anastazja tel utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
rękaw za krótki od tamtego lata wiele lat tylko nam znane skróty dawno zarosły chwastami na które nie szukam więc nie znajduję skutecznych środków za oknem - to samo słońce może bledsze może zmył je deszcz stary - przecież padał tyle razy krople zdziwaczały -
Coś jest nie tak. Wszystko? Widziałam taki zachód. Żegnałam się. Wiem że haiku to nie wysypisko śmieci. Dla mnie to nie śmieć. [to tak w roli wytłumaczenia] Pozdrawiam pomarańczowo. /Nastka