
Oscar Dziki
Użytkownicy-
Postów
2 001 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Oscar Dziki
-
Przykro mi, ale nie bede się specjalnie rozwodził. Poeta ma pisać wiersze i to jedyna rzecz, jaką musi robić, jako poeta, a jakiej ideologii i czy w ogóle, to juz kwestia indywidualna. Mnie troszke smieszy szukanie idei na siłe.
-
Gdzie jest Nemo... to znaczy Neo?!?
Oscar Dziki odpowiedział(a) na Sceptic utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
Look outside the box! to swietna okazja, aby postawic mu pomnik. -
you're so fucking special
Oscar Dziki odpowiedział(a) na Patryk_Nikodem utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
ale ja wszystko rozumiem, tylko z tego poza tanim kontestatorstwem w moim mniemaniu niewiele wynika. P.S. "nie" z przymiotnikami stopnia rownego - razem. NIETRAFIONY. -
Gdzie jest Nemo... to znaczy Neo?!?
Oscar Dziki odpowiedział(a) na Sceptic utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
hmmm., przed noem zalatwilem z jasiem bana lemensowi i jeszcze komus czego teraz bardzo zalujemy. kazdy kolejny blazen reprezentuje soba nizszy poziom. z lemensem mozna bylo chociaz argumentatywna dyskusje prowadzic... powstaje tylko pytanie, jak to mozliwe, aby po noem przyszedl ktos jeszcze glupszy. ja sobie nie wyobrazam -
you're so fucking special
Oscar Dziki odpowiedział(a) na Patryk_Nikodem utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
kiepsciuchny, odtworczy w moim odczuciu. animalizacja chodnikow wyabstrachowana. no kiepsko. -
doping - podsumowanie
Oscar Dziki odpowiedział(a) na Gosia Zamorska utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
A tak na marginesie to chyba oczywiste, ze jesli najebana piszesz wiersz, to TY najebana napisałaś wiersz, z tą różnicą, że jesteś alkoholiczką. learn to like it:P -
doping - podsumowanie
Oscar Dziki odpowiedział(a) na Gosia Zamorska utwór w Forum dyskusyjne - ogólne
A co za różnica, kto napisał wiersz? Tak w ogóle to nigdy nie brałem do siebie kwestii wiarygodności autora, której roztrząsanie przypomina mi artykuły z kolorowych magazynów dla nastolatków. Autentyczność to chyba żaden atut w sztuce. -
Oj dolo moja, dolo...
Oscar Dziki odpowiedział(a) na M._Krzywak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
kilka jeszcze zastrzezen, ale nie chce mi sie: -
nie, bez zooma. ale jesli na serio ci zalezy, to mozemy sie przejechac nad morze, ja sie zmusze do placzu i udo-wodnie możliwość tego zdarzenia. nie, zależy mi na tamtej łzie, bo jak sam powiedziałeś nie zgadzasz się z tym, że w oceanach i morzach łez nie ma. skoro masz udokumentowaną tamtą łze to ok, zgadzam się, ale jeśli nie masz to muszę przyznać racje koledze...no przynajmniej w tym, że twojej tam JAK NA RAZIE nie ma, bo wiesz...na słowo ci nie wierze.:) wybacz, ale tasmy vhs ci nie wysle. p.s. wierzysz mi na slowo, na przyklad w kwestii mojego istnienia.
-
nie, bez zooma. ale jesli na serio ci zalezy, to mozemy sie przejechac nad morze, ja sie zmusze do placzu i udo-wodnie możliwość tego zdarzenia.
-
jasne ze uronilem. kumpel mnie rozsmieszyl az do placzu ale co, zrobił zdjęcie tej łzy, czy jak? bo jak można udokumentować łze w morzu?:| bo jesli spadała to niepowiedziane, że ostatecznie wyląduje w tej wodzie. kłamiesz. nie klamie. mam caly film z jachtu.
-
to tobie, Oscar, zdarza się płakać? chyba zły przykład podałeś. i ciekawe jak masz to udokumentowane (strasznie jestem ciekaw). generalnie ci nie wierzę. jasne ze uronilem. kumpel mnie rozsmieszyl az do placzu
-
Po seksie najlepszy jest seks, dzieciaki. ale ja miałem na myśli, że: --------------- n= m i*(seks)^n i->p --------------- gdzie: m- możliwości i - współczynnik wieku p - papieros tarzam sie
-
jak dla mnie wulgarny w sam raz;)
-
Zaraz, zaraz. Niech ja to sobie wszystko poukladam. peel twierdzi, że chmury nie płaczą, co mialo byc blyskotliwa polemika z metaforyką deszczu i że przedmioty nie płaczą. Pozazdroscic tylko zmyslu obserwacji. I wiatr tez nie placze - doskonale. A w oceanach i morzach nie ma lez. Z tym akurat się nie zgodze, bo sam uronilem kilka do Bałtyku, zatem są. Wcale mi się się nie wydaje, mam to udokumentowane. Ale zaraz - nasze serca płaczą!! wspaniałe. taka metafora. już lapie. Personifikujesz mięsień sercowy. Doskonały zabieg. A najlepsze w tym wszystkim, to rozumowanie, że skoro nasze serca płaczą, to nic innego nie może, bo tak juz jest na tym świecie, że tylko jeden rodzaj rzeczy może wykonywać określoną czynność. W tym miejscu wiersz się przeradza w istny traktat filozoficzny... Może powinieneś uczynić z tego całą serię poematów dygresyjnych. Na przykład o tym, że skały nie srają, bo nasze dupy sobie ulubiły tę czynność. co ty na to? taka sugestia. Odradzam tylko temat onanizacji, bo sam widziałem jak kangury to robią. w tym wzgledzie nie jestesmy zbyt wyjatkowi.
-
Obaj mamy coś wspólnego
Oscar Dziki odpowiedział(a) na Tomasz_Biela utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nie, zobaczylem tytul i musialem zajrzec. serio obaj?dobrze ze obaj, bo balem sie, ze macie wspolnie ale oddzielnie. wiesz ze tylko ty z nima ale nie on z Toba -
a ile tego extasy zjadles? chyba ponizej 2 pigulek?
-
A od razu po seksie umiesz coś napisać ? ;) po seksie powstały: http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=23653 http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=29097 http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=32699 http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=26004 http://www.poezja.org/debiuty/viewtopic.php?id=33399 ale wszystkie zostaly spisane sporo pozneij
-
aaaaa... no i jeszcze trawa.. eeeee.... yyyyy... hihihih - taki wierszyk na trawie napisalem
-
hmmm... po amfetaminie trudno napisac cos dobrego, wymaga to duzej samokontroli, aby się nie zawiesić, nie "skorbić", po extasy nie sposob, po kwasie dziwnie, po deksydrynie nie utrzymacie piora. alko swietne, kawa w sam raz. pozdrawiam
-
dlaczego perlisty?
-
co uznajemy za wielkie dzieło? bo jeżeli bieżemy pod uwagę klasyków, to patrz względy kulturowe i rola kobiety w kulturze europejskiej do czasu ruchów feministycznych. no patrze i co? wlasnie niczego nie widze.
-
Gdyby tak nie umierać
Oscar Dziki odpowiedział(a) na Sceptic utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
przyjemny pomysł. szkoda, że pospiesznie zrealizowany. -
Widok przez zaparowane oczy
Oscar Dziki odpowiedział(a) na Rafał S. utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
O! Wołacz! tłum rozszedł się DO domów. Ból rozszedł się PO kościach. Powtórzenia świadczą o małej zasobności słownika. Niezgrabne formułowania, jak: "szedł gdzieś dalej". Klisze: "Wyraził więcej niż tysiąc słów nie mówiąc nic". nie wiadomo, co jest wtrąconym cytatem, a co częścią "narracji" peela. W pierwszej części wiersza odstrasza nagromadzenie epitetow, nie zawsze koniecznych. Mijali Go tak obojętnie jakby nie widzieli a może faktycznie go tam nie było fajny jest krzyż ulic. -
Muzy, chwalcie leżenie
Oscar Dziki odpowiedział(a) na Gosia Zamorska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
o kurcze, solidne wierszydło. pierwsza zwrotka: kawałek dobrej poezji. zgrabna personifikacja uginających sie traw; trafna trawa przechodzi w dobry dla wiersza zmysł świerszczy. Przyjemnie się wyobraża. druga: puchowa kołdra nieba -bleeeeeeee. tak banalne i oklepane, ze narobilo wstydu temu utworowi. sloneczny miod na włosach troszke naprawia. puenta jasna, jak jarzeniowa lampa śniegu. plusuje. trzymalbym się takiej formy. jeden wers - jedna mysl, ladny obrazek. mnie to urzeka.