Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Koval_ZNowin

Użytkownicy
  • Postów

    1 515
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Koval_ZNowin

  1. Dziękuje bardzo, wprawka te też coś:) zwłaszcza wisienkowa pozdrawiam serdecznie:)
  2. Myślę że spor w nim z wisienki:) pozdrawiam serdecznie:)
  3. dziękuję:) to taki wierszyk który powstawał miesiąc i stąd ta perspektywa wspominania. czy dzieciństwo? chyba młodośc pozdrawiam Bombowo:)
  4. Na pierwszy plan rzuca się moc słów, krzyk z zachętą. Szkoda tylko peela lub peelki że dopiero po zamknięciu oczy. Życie:) pozdrawiam serdecznie:) Jak zawsze na plus ogromny
  5. dzień czekolady żulowskiej ławki w parku i dwóch dziurek w nosie śnieg nas zakrył zapowiedziałem przypomniał siedzieliśmy kiedyś na orzechu było niepewnie jak w domu pik drobiazgi przy skarpetkach plac zabaw ta historia dzień nazwany przyjacielskim samotne święta włosów na twoich dłoniach skopiowany epitet po drugiej stronie ulicy żegnasz piechotą po wiadukcie wkręcę głowę w łańcuch od twojego roweru
  6. na gorąco to można wiele pomyłek zrobić, a życie jak wosk z powrotem trzeba podgrzać aby formę zmienił. Jakoś mi się kojarzy z tęsknotą, te zaspane szyby i liść spada z drzewa, czas w jego locie mija. Nie wiem czy słusznie ale tak to czuję. Czuję bliskość z tym wierszem, bardzo ciepły, więc tęsknota też może taka byc pozdrawiam serdecznie:)
  7. jak czasem na lekcjach mi się nudzi, to pomysły same przychodzą, ale w nocy też nie narzekam. ja również podzielam uwagę i zmienię:) pozdrawiam serdecznie:)
  8. w delcie rzeki postawił ławkę patrzy w twarze odbite na lewo pierwsza rwąca jak z lotu ptaka uderza o dno ze zbójeckiej góry druga tulipan płynąca harmonia na jej dźwiękach maluje pejzaże starzec z niego broda jak wieżowiec z której dzwon ust donosi rachunek sumienia w której utonąć
  9. no bo nie można tak cały czas tylko płunąc pozdrawiam serdecznie:)
  10. Aha! To pewnie z nudów zaproponowałeś zabawę w chowanego? Wiesz, ciekawy sposób na długie wieczory, ale wirtualnie? E, chyba się nie da... Pozdrawiam serdecznie:))))) ależ owszem czemu nie, w końcu świat poszedł do przodu ostatnio
  11. Dzięki za namalowanie obrazu...byłby piekną ilustracją do mojego wiersza :) A co do podpisu pod niebem, to przecież skoro jest Twoje, to możesz je podpisać wyśnionym imieniem...bywa, że sen jawą się staje :))) zachęcam, spróbuj :)) Serdecznie pozdrawiam -Krystyna. pomyślę nad tym:) Tylko jest problem bo jak niebo zachmurzone to i imię może przykryc
  12. Ja też lepiej z chowaniem a z szukaniem to tak jak z wieczorami, bywają długie pozdrawiam serdecznie:)
  13. tak romantycznie, wołanie nad kartko o przybycie, widac ten półmrok i jak świecą w nim włosy, bardzo ciepłe. Gdyby tylko każde niebo podpisywało się na ty. pozdrawiam serdecznie:)
  14. myliłeś się dobrze o tobie świadczy nie zgasły świece wczoraj ta sama pora w innym składzie grali no arkadach zaklejasz dłonie bym nie powiedział ile odcisków straciłem na niby pozory to moje rzęsy samba tańczona na zwłokę kilka ziaren gorczycy wszystko w butach i kod kreskowy to też zagadka
  15. Nie wiadomo gdzie, ale jednak śmiało na tak. Gdyby tylko życie było tak proste pozdrawiam serdecznie:)
  16. dziękuje bardzo za wizytę i dobre słowo pozdrawiam
  17. wiec zapraszam jak najczęściej:) pozdrawiam serdecznie
  18. Bo to leciało tak, tatararatata:) pozdrawiam serdecznie:)
  19. no bo czasem można się pogubic pozdrawiam serdecznie
  20. Miło mi z tego powodu, cieszę się że trafia pozdrawiam serdecznie
  21. Smacznego:) tylko czy oni tak ze strachu czy z wyboru.... pozdrawiam serdecznie:)
  22. Czasami należy dać spokój, nie wszyscy są tak delikatni, niestety. -"niedomówień" Kovalu, ale to taki pryszcz na marginesie. Podziwiam Twoją wrażliwość. Pozdrówki :) kasia. Podziw to chyba pozytywne uczucie. Dziękuję skoro tak:) pozdrawiam serdecznie:)
  23. na polu niedomówień zostali czerwony ona biała i nie flaga na maszcie lecz sami dawali znaki na swoje pochodzenie dla nich liście spadały łapiąc się za ręce na obrazach zdążyli ubrudzić myśli roztopionym serem i jagodzianką za tydzień wrócą do do siebie osobno dajcie im spokój
×
×
  • Dodaj nową pozycję...