Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Bożena Tatara - Paszko

Użytkownicy
  • Postów

    2 154
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

  • Wygrane w rankingu

    28

Treść opublikowana przez Bożena Tatara - Paszko

  1. @WarszawiAnka Dziękuję :)
  2. @WarszawiAnka Mnie, prostemu czytaczowi się podoba. :) Pozdrawiam ciepło :)
  3. To - "mam na myśli miłość" - przypomina trochę zakończenie zagadki dla małych dzieci - "po wodzie pływa i kaczka się nazywa". Tę miniaturkę zaczęłaś poprawnie... "ich serca są zdolne przyjąć i wchłonąć a potem rozdają hojnie" ... miłość Aż się prosi o przymiotnik. Skorzystaj z rady Warszawianki. Dorzuciłabym do jej przymiotników jeszcze - skumulowaną. Pozdrawiam.
  4. @WarszawiAnka Może i odrobina ale ładna :) Pozdrawiam :)
  5. @AOU dziękuję za czytanie i serduszko :) @Jacek_Suchowicz @milczenie owiec - dziękuję za serduszka :) Pozdrawiam ciepło odwiedzających moje strony :)
  6. @Jacek_Suchowicz My Polacy naród durny sami pchamy się do urny bo czy zdrowym jest rozsądek, Mojr nie słuchać...losu prządek? Dziś już nikt nie krzyknie VETO - dla honoru był podnietą bo ratował skórę często gdy prywata była klęską. Dziś nikt szaty nie rozerwie a po truchle łażą czerwie brak Rejtana każdy powie - do podziału ciągnie mrowie. Każdy rękę gdzie nie spojrzysz wciąż wyciąga i ku sobie ciągnie kołdry kawał kusy a ta jedna starczyć musi. Gdy elity ośmieszone, każda chce na swoją stronę przejąć nieco więcej racji aby posłuch ich narracji elektorat dał tym większy by wrogowi przynieść klęskę. Szkoda tylko że wrogowie to są nasi - pradziadowie ? Ważne tylko by o sporach nikt zapomnieć się nie ważył i że wokół wszędzie burza aby nikt nie zauważył. Bo gdy zawiść jest w narodzie, każdy chce dochodzić racji a nadrzędnym być powinno przecież dobro naszej nacji. Dziękuję Jacku za wierszowany komentarz. Tobie tez życzę dużo słońca i pogody mimo burz tych za oknem i tych w polityce. Pozdrawiam :)
  7. To jest moje rapowanie, choć nie lubię tego wcale ale ono w dobrym celu więc dołączyć chcę do wielu co ich nikt nie nominował by dla medyków rapował by się nie czuć sortem gorszym dołożyłam parę groszy. Sytuacja wirusowa wcale nie jest komfortowa. Nikt nie czuje się bezpieczny trzeba zachować konieczny zdrowy umysł, zdrowe ciało by medykom pomagało chorymi się opiekować i szpitali nie blokować Niech zrozumie każdy, który chce nad morze albo w góry, że poczekać trzeba chwilę by znów było bardzo mile, by wróciło to co było i nikomu nie groziło nagłe zejście pod szpitalem gdzie nie będzie miejsca wcale. Więc poczekaj człeku drogi niecierpliwy jeden, drugi siedź na tyłku nie podżegaj bo zabraknie nam medyków albo kiedy ty się zbiesisz bo rozsiewać chcesz wirusy to strajkować pójdą oni, tobie przyjdzie w piętkę gonić. https://www.siepomaga.pl/hot16challenge
  8. Wyrzuciłbym tę gołą d... ę i zastąpiłabym nagością. Brzmi nieco enigmatyczniej niż dosadna "gola d...a". "bo modlę się..." - bez bo, modlenie się nie wynika z posiadania różańca, już raczej z lubienia kontrastów. Odrobinę zmieniłabym zapis. denerwują mnie ćmy pod latarnią nie lubię konkurencji za to kontrasty bardzo mam w torebce różaniec a pod spódnicą nagość modlę się o brzasku a nocą otwieram grodzie dla rozpusty pasterzy owiec tuż za rogiem przyzwoitości czekam na pierwszy kamień Pozdrawiam :)
  9. No cóż, wystarczy się dać wciągnąć. Jak każda forma ma wzór, któremu wystarczy przyporządkować składniki. Może kiedyś dam się wciągnąć w palindromy, póki co doba ma (dla mnie) za mało godzin. Pozdrawiam :)
  10. @animax-87 Ciesze się, że mogłam pomóc :)
  11. "Morze to dziewczyna, Ląd, to chłopak chyba... Nie dziw, że czasami Palma mu odbija... Nic go nie ocali, Żadne falochrony. W zderzeniu z żywiołem Stały jest bezbronny." gdyby taki stały ląd był tak, jak tutaj prawisz to nie odbijałoby mu żadnymi palmami a i może, gdyby morzu czasem coś odbiło, ominął by ląd tsunami i byłoby miło gdyby jednak spokój tylko na wybrzeżu gościł tsunami by nie odkryło jak wielkich ilości najróżniejszych zbędnych często gromadzi się statków złości, żalów co są kłodą wśród sterty manatków pod palmami uzbieranych i lądu i morza gdy nawzajem zawłaszczane każdemu ciut szkoda może jednak gdy takimi stworzyła natura to nie sadzić drzew palmowych a wystarczy bura piasku burza, lekki sztormik co odsłonią błędy by wiadomo jak po jantar iść, no i którędy. Pozdrawiam :))
  12. Trzeba mieć na uwadze, że wierszyk musi się zmieścić na kubku. No i dobrze byłoby żeby żona nie znalazła mężowskiego wierszyka napisanego przez kogoś innego - na przykład na forum literackim :) Szczęściem moim jesteś, miłością jedyną. Po wieczne czasy kochać Cię będę. A kocham szczerze moja dziewczyno. Przy boku moim zechciej trwać niezmiennie. Słowa autora choć bez rymu ale (jeśli szczere) będą o wiele lepsze. Odrobinę tylko skróciłam i wygładziłam :) Szczęściem moim jesteś, miłością jedyną, kochać Cię będę po czasu kres. Bądź zawsze przy mnie, przy boku moim, tego potrzebuję. Kocham Cię. Pozdrawiam :)
  13. Nie piszę palindromów. Dzisiejsza data jest takim cyfrowym i rzeczywiście umieściłam "palindrom cyfrowy" - ale już usunęłam wpis. Nie wiem czy coś było zamieszczone wcześniej bo mam problem z internetem i niewiele mogę zobaczyć.
  14. Podoba mi się ale pomajsterkowałabym żeby usunąć kilka, moim zdaniem niekoniecznych słów. I może podkreślić stagnację o której piszesz. Nadchodzi kolejna zima a ja - codziennie rano rozpadam się na drobne kawałki tych samych czynności. Bogini Materia obsypuje mnie w nieskończoność kurzem, brudnymi talerzami, jesiennymi liśćmi. Patrząc uważnie na swoje dłonie grające wciąż tę samą melodię trwam. Pozdrawiam :) P.S. Nie oszukuj, od czasu do czasu piszesz :) A ten tekst śmiało mógłby trafić do gotowych.
  15. I otrzymał wyjaśnienie: Bo gdyby to było możliwe, byłoby dziś a nie jutro, na wszystko potrzebny jest czas. No i gdyby dziś a nie jutro to wierszyka by nie było. Pozdrawiam :)
  16. A ja czuję się posądzana tutaj o naprawiactwo wszystkiego i wszystkich. Idzie przywyknąć :)) W życiu wyznaje zasadę - co komu do jemu, jak jemu do komu nic. Pozdrawiam ciepło :)
  17. @~Mari*anna~ Zwyczajnie, wszystko w normie. I hetero... Spokojnie. Z odpowiedzi wnioskuję że dobrze zrozumiałam - "lecę na tatara" :) Jesteś Świadkiem Jehowy? Jeśli tak, to inaczej postrzegasz zwykłe zdarzenia. Wyznania różnią się szczegółami. Nie jestem i zwykłe zdarzenie postrzegam jak większość wszystkożerców. Pozdrawiam :)
  18. @Wędrowiec.1984 Też tak myślałam pisząc wiersz ale nadeszło i przyniosło ze sobą dobre i złe momenty, jak to w życiu :) Dziękuję :) @zuzia Zapamiętam :) Dziękuję :) @jan_komułzykant Trafiłeś w dziesiątkę :) Puste ściany mieszkanka zamieniłam na domek, który choć mało doskonały to jest mój :) Dziękuję Janku :)
  19. I bardzo dobrze ale od czasu do czasu zapanuj nad nią by była ci posłuszna jak dobrze ułożony koń, bo taka narowista i galopująca może ponieść i nici Literackiego Nobla. :) Trzymaj się Justyno :) Do poczytania :) Coś w tym jest, bo gdyby nie była wszędzie to skąd byśmy wiedzieli jak napisać wiersz? Dziękuję i pozdrawiam ciepło :)
  20. @Wędrowiec.1984 Cieszę się, ze się podoba :) - Dziękuję :)
  21. i jak tu się nie odezwać w obronie wiersza biednego jak piłkę będą go kopać by celu dopiąć swojego a wierszyk lubi gdy w cieple poleżakuje troszeczkę a nie na baczność zerwany - chciałeś autorze więc jestem! :)))
  22. Odejść z Portalu ? Nie widzę takiej konieczności. Zostać w warsztacie ? - to też gruba przesada. Każdy ma naturalną potrzebę (choć znam wyjątki :) ) uczenia się, poznawania, doskonalenia . Nie sądzę byś miała być inna więc korzystaj ze wskazówek i podpowiedzi, szlifuj umiejętności, to trochę trwa ale dojdziesz do wprawy. To tak jak z nauką języka obcego. Jest opanowany kiedy zaczynasz myśleć w tym języku, nie przekładasz z obcego na swój :) Sięgaj wyżej :)
  23. @Magdalena Skąd przyszły? Przyszły pocztą czy piszesz automatyczni, poza świadomością ? Bo jeśli nie to masz wpływ na to co piszesz. I skoro jak sama twierdzisz dajesz te, które Ciebie zachwycają do gotowych a te które mniej do warsztatu ale wg Ciebie są również gotowe to po co je w ogóle zamieszczasz? Celem warsztatu jest dopracowanie tekstu, by mógł zostać wierszem gotowym. Wskazówka dla mnie... Tylko kim ostatecznie jest wielbłąd? Pozdrawiam ciepło, mimo wszystko :)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...