
Luthien_Alcarin
Użytkownicy-
Postów
2 139 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez Luthien_Alcarin
-
Wiara
Luthien_Alcarin odpowiedział(a) na Julita Siudzińska utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
gwarantuje ze wszyscy znaja Marka Kotańskiego: gwarantuje też ze tego typu wiersze jak ten o Marku są poprostu kiepsciutkie Pozdrawiam Agata -
Awersja wiosenna [wszystko wychodzi z siebie]
Luthien_Alcarin odpowiedział(a) na Jay Jay Kapuściński utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Lustro jak niebo, stłukło się w końcu- to chyba najlepszy fragment POzdrawiam Agata -
Smętarz
Luthien_Alcarin odpowiedział(a) na Antoni Leszczyc utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dobry utwór- podoba mi sie szczerosć merytoryczna;)) Pozdrawiam Agata -
i ja dołaczam sie do chwalocych:) b.dobry tekst-ciekawy i nieprzegadany POzdrawiam Agata
-
nieprzygotowana
Luthien_Alcarin odpowiedział(a) na MentaLINA utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
chyba przydałałby się podział na strofy bo ciezko się czyta POzdrawiam Agata -
Baketamon
Luthien_Alcarin odpowiedział(a) na Luthien_Alcarin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
jakies konkretne propozycje;>? bo sama nie mam pomysłów i turpizm wydawal mi się zjadliwy:) Dziekuje za odwiedziny Pozdrawiam ciepło:) Agata -
Baketamon
Luthien_Alcarin odpowiedział(a) na Luthien_Alcarin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
czemu uwiera? fonetycznie?:> dzięki za koemntarz Pozdrawiam Agata -
Baketamon
Luthien_Alcarin odpowiedział(a) na Luthien_Alcarin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Baketamon to egipska ksieżniczka , córka Achnetona, i żona Horemheba:) to tak gdyby ktoś nie interesował się historią Egiptu (Przy okazji polecam ksiazkę "Egipcjanin Sinuhe" MIki Waltari:)) POzdrawiam Agata -
Baketamon
Luthien_Alcarin odpowiedział(a) na Luthien_Alcarin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
gdy była mała bała się pająków teraz mieszka w niej przynajmniej kilkanaście przewiązały zmarszczki sieciami nie łowiąc w nie spojrzenia ani trzepotliwych rzęs zimną tkały suknie mumifikując od nowa - najbardziej żal hebanowych policzków mimo to Baketamon pokornie czeka i choć nie skarży się to czas się spieszy by nie męczyć modelki - rzeźbi w niej szczegóły a ona jest spokojna z obolem w ustach wierzy w jego niebiański smak i nieturpistyczą śmierć -
dziękuję bardzo za pomoc-sporo pewnie wykorzystam:) a czy wczesnie sie zabieram? hmmm ...takie wymogi :) ja akurat lubie zostawiać sobie wsyztsko na ostatni dzień:P Pozdrawiam Agata
-
WitamJ na prezentację pracy maturalnej wybrałam temat „motyw kuszenia biblijnego w literaturze i sztuce” –pewien problem pojawił się z ową sztukąJ może ktoś zna obrazy, grafiki, rzebzy itp. Itd. Które nie byłyby zbyt szablonowe (np. Adam i Ewa przy drzewie;))) Aktualnie mam znalazłam „Kuszenie” Daliego. Byłabym wdzięczna za jakiekolwiek pomysły Pozdrawiam J Agata
-
bez tytułu IV
Luthien_Alcarin odpowiedział(a) na jasiu zły utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
no i dlatego kobieta jest kobieta, a nie aniołem...Panów chyba się ta sama regułą tyczy:> i rzeczywiście sklejanie ideałów nie trzyma się kupy:P Pozdrawiam Agata -
Pierwsza miłość
Luthien_Alcarin odpowiedział(a) na Luthien_Alcarin utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
skoro nie jest tak żle to idzie do P:) Dzięki za odwiedziny Pozdrawiam Agata -
Pierwsza miłość
Luthien_Alcarin odpowiedział(a) na Luthien_Alcarin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
pierwsza miłość miała zapach zbożowej kawy takiej jaką piło się by poczuć dorosłość gorzko korcił jej smak i otulałam się nią jak ciepłym kożuchem na mleku pitym z ulubionego kubka dziś i on ma przetrącone ucho nie tylko jego czas wyszczerbił - ja i nawet my (niefortunnie rzucone z wiankiem na wodę) połamało się skuliło z truchtem czasu przejęzyczyło do chrząknięcia takie już dorosłe szczerbate szczęście - nie może mnie rozgryźć ręce mam zbyt spokojne pijąc kawę pisząc ten wiersz i spojrzenie nie wybiega w przyszłość w podskokach tylko idzie - - statecznie -
Pierwsza miłość
Luthien_Alcarin odpowiedział(a) na Luthien_Alcarin utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
pierwsza miłość miała zapach zbożowej kawy takiej jaką piło się by poczuć dorosłość gorzko korcił jej smak i otulałam się nią jak ciepłym kożuchem na mleku pitym z ulubionego kubka dziś i on ma przetrącone ucho nie tylko jego czas wyszczerbił - ja i nawet my (niefortunnie rzucone z wiankiem na wodę) połamało się skuliło z truchtem czasu przejęzyczyło do chrząknięcia takie już dorosłe szczerbate szczęście - nie może mnie rozgryźć ręce mam zbyt spokojne pijąc kawę pisząc ten wiersz i spojrzenie nie wybiega w przyszłość w podskokach tylko idzie - - statecznie -
Ojciec
Luthien_Alcarin odpowiedział(a) na Oscar Dziki utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
jak na mój gust ostro- czyli b.dobrze Pozdrawiam Agata -
braterstwo wilków człowiek człowiekowi wilkiem, pies psu psem Natrafia warkoty, lód, wycinam w dnie bunt, w skórę wżarta wesz baranek lichy do podziału wzdyga się na samą myśl o po-żarciu prze przez pryzmat przerażenia przełyka tylko ślinę
-
Rozgrzeszenie
Luthien_Alcarin odpowiedział(a) na Luthien_Alcarin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Stanisław, Ewo:) dziękuje za ciepłe słowa: ale jeśli coś jest nie tak to chetnie poprawię;) bo włąsciwie poza Wami to wszyscy inni tak mi zmyli suzy ze az bola;) Pozdrawiam cieplo Agata -
Rozgrzeszenie
Luthien_Alcarin odpowiedział(a) na Luthien_Alcarin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
zimno mi i mam szron na paznokciach sine palce i szyje nogami szuram o podłogę jak w tańcu balerina kołyszę się do wiatru na raz i na dwa jestem spokojna o swoje potępienie widziałam je kręcąc bicz z piasku musisz przyznać że to dość diaboliczny żart wieszać się na zabobonie nie-wiary choć to nie pierwszy raz gdy łamię nasz stereotyp - i znów, gdzie ty nie mogłeś tam posłałeś Ewę -
/One samotne/
Luthien_Alcarin odpowiedział(a) na Catherina utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Kasia ma racje: gdyby zabieg był celowy byłoby to widać: tu zabrakło chyba poporstu i pomysłu i techniki: mozna dopracowac:) lepiej chyba bawić się słowem niż ocierać sie o "poetyckie" schematy- moze wiec warto posłuchać co jest nie tak i poprawić? Pozdrawiam ciepło Agata -
Mafia Boga
Luthien_Alcarin odpowiedział(a) na majkajastrzebska utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
po co tyle krzyku? nie wiem czy ten wiersz miał szokować niewiarą czy szokowaniem, ale chyba lepiej albo ubrać cos w metafory które same w sobie będą na tyle niesamowite, ostre , pikatne ze nie potrzeba bedzie wykrzyknien itp Pozdrawiam Agata -
Okoliczność
Luthien_Alcarin odpowiedział(a) na Luthien_Alcarin utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
liczyłam na obrywanie głowy a tu miłę slowa;) dzięki- a po uszach moze dostane w P Pozdrawiam Agata -
Okoliczność
Luthien_Alcarin odpowiedział(a) na Luthien_Alcarin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
nie jest to sposob w jaki pisać lubie...ale nawet jeżeli dostane po uszach to potwierdzi się sens merytoryczny ze o nie wszystkim pisać się powinno (no chyba że ma się pewność nieknocenia;))) Pozdrawiam Agata -
Okoliczność
Luthien_Alcarin odpowiedział(a) na Luthien_Alcarin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
niedługo dotknie ziemi - nie widzę jego oczu ale ma napięte ciało świadomy zbyt bardzo tego co tuż tuż - miał ogień na policzku za chwilę roztrzaska się po raz drugi w wierszu poety to tu jego oczy nabiorą strachu i będzie się żegnał mimo paraliżu rąk zapamiętałam tylko tyle - jak to uczennica przecież dzieci w szkole i tak nie rozumieją że najtrudniej zamyślić się w talencie poety -
Nike samotna
Luthien_Alcarin odpowiedział(a) na Luthien_Alcarin utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
marri huano: Twoje żródła wiarygodniejsze;0) zmieniam Stanisłao I Macku: bardzo dziękuje za ciepłe słowa: przydatne w zimny wieczor Agnes:zgadzam się z Tobą: , ale nie mam najmniejszych pomysłów na zminimalizowanie: w formie pierwotnej i tak były dwie strofy więcej:) Jasiu: nie wiem, dla mnie to naciagane są te Twoje interpretacje:)))) Ty nawet żle skojarzyłeś list, a to już majstersztyk w dziedzinie złego kojarzenia;D Vera: jak pisałam wczesniej mi też się nie podoba, ale narazie zero inwencji twórczej Jacusiu:) za Twoimi namowami wprowadzam pewne poprawki-jak np nieszczesne dosyć;) wielkie dzięki za kolejny wnikliwy koemntarz Piotrze: taka motywacacja jest chyba nielegalna:p żeby moderacja CIę nie dorwała:PPP Dzięki za wsyztskie komentarze i poświęcony czas Pozdrawiam Agata