kall

mam wrażenie, iż wiersz jest całkowicie nieprzemyślany. dwukrotnie powtórzyłaś 'twoje' w krótim odstępie. niepotrzebny (moim zdaniem) myślnik po 'tu'. reasumując - nie widzę niestety dobrze tego wiersza. przemyśl, dopracuj. nad treścią wypowiem się później. pozdrawiam kalina

niestety - to chyba nie tak. ciągłe 'moja poezja'. brrr.... niepotrzebne. i zlikwiduj patetyzm. sama nie wiem - może lepiej napisać coś innego... ja jestem na nie :/ pozdrawiam kalina

jest pomysł - tylko z wykonaniem gorzej :/ pozwól, że troszkę pomarudzę :-) wersyfikacja mi nie pasuję. poza tym nie ma konsekwencji w pisowni małych - wielkich liter. proponowałabym zlikwidować całkowicie interpunkcję. szwankuje mi poza tym techniczna strona - zbyt wiele nagromadziłeś słów - sądzę, iż możnaby to delikatnie 'odchudzić' :-) codzień brudzi mnie praktyka poczucia odrębności - rzygam sondażem kłamliwych cyferek podpartych prawą ręką lewicowego mańkuta na dodatek wciąż przygniata mnie nieskończoność (skrzyżowań) norm społecznych pogiętych przepisów z wersów konstytucji z osłem u boku poruszam się ruchem prostolinijnym po krzywym kole znów przegłosowany zwykłą większością głosów to tylko zamysł - myślę, iż zgrabniejszy :-) pozdrawiam kalina

pretensjami - czy ja wiem... bardziej zwykłym, siedemnastoletnim spojrzeniem na świat - i na inne sprawy :-) pozdrawiam i dziękuję za wizytę :-) kalina

zbyt wiele liryzmu. wiem - zawsze bronię tego zjawiska w swoich utworach, staram się jednak dozować ilość :p proponuję zacząć pisać od początku. i wiersze wpierw umieszczać w warsztacie - to naprawdę bardzo wartościowy dział, gdzie - troszkę bardziej doświadczeni koledzy - chętie Ci pomogą :-) pozdrawiam kalina

wielokropki - won! niedokręcony kran - won! ogniem obmywają duszę - won! rym w pierwszej i drugiej strofie - won! niestety - muszę przychylić się do zdania Izy. moim skromnym zdaniem wiersz jest słaby technicznie :/ liczę jednak na atak ze zdwojoną siłą następnym razem :-) pozdrawiam kalina

witam nowego kolegę :-) cóż. niestety nie mogę podpisać się pod komentarzem Majkela. dla mnie wiersz nie jest jednak zbyt dobry. przede wszystkim - nagromadzenie aż tylu odczuć w paru mersach nie jest zjawiskiem uwielbianym przez czytelników :-) i jakoś w ogóle - nie wplasowałeś się w klimat forumowy :/ proponuję sporo czytać - czytać - czytać :-) pozdrawiam sssssoczyście :-) kalina

na krótko zostawiam istotę rozmowy - bezsens również musi odpocząć oprócz pomarańczowych liści został nam tylko kasztan z przeszłością kategorycznie za późno - myśli już dojrzewały nie chcę dorosnąć - bez błędnie odczytanych momentów bo w takiej chwili twoje słowo tak jak owoc* soczyście wypełnia samotność ..................................................................... * fragment piosenki zespołu Goya "Słów smak"

Arku, Sebastianie - dzięki za wizytę i pozostawienie miłego słowa pozdrawiam kalina

"Zupa chińska, ale robiona w Rrradomiu" ? Pozdrawiam. inspiracja :) no tak! zwykły chłit machetigowy :p pozdrawiam kalina ps wiersz na duże plusisko :-)

a ja kota miałam dwa lata temu - przez pół roku. teraz okazało się, iż jestem na nie uczulona :-) co do nie-siennego : miało to być podobnie brzmiące do jesiennego :-) miło mi bardzo, Agnieszko, że zajrzałaś - notabene w swoim zabieganym studencko-krakowskim życiu znalazłaś chwilę czasu na zwierzenia włocławskiego alergika :-) pozdrawiam kalina

zlikwidować wielokropek na końcu. strasznie razi. poza tym, nowa forumowiczko :-), możesz zaliczyć debiut do udanych. w paru wersach stworzyłaś niezły klimacik. tak się właśnie pisze miniaturki :-) pozdrawiam kalina

witam nową forumowiczkę :-) co do wiersza - denerwują mnie krótkie zdania. zbyt wiele ich następuje po sobie. poza tym sens. hm. jest ukazany w sposób zbyt dosłowny - podajesz czytelnikowi na tacy swoje przemyślenia. ciekawiej byłoby, gdybyś pozwoliła mu snuć własne domysły. na przyszłość proponuję zrezygnować z interpunkcji. ogólnie jak na debiut NIE JEST ŹLE. proponuję poczytać wiersze innych, wczuć się w klimat tu panujący. wtedy magia pisania przyjdzie sama. pozdrawiam kalina

jest język, pomysł, wykonanie - ale czy na pewno sens został zachowany? czy to nie jest tylko zbiór słów? troszkę zbyt mały nacisk na pointę. mimo wszystko z małym plusem pozdrawiam kalina

bardzo się widzi - nic nie zmieniaj. gratuluję pozdrawiam kalina

dziękuję Espeno za wizytę i dobre słowo; tak to właśnie jest z nami alergikami - nawet mruczący kot może byćprzyczyną zmartwień pozdrawiam kalina

http://poezja.interklasa.pl/debiuty/viewtopic.php?id=29313 wiersz na podstawie którego powstało haiku :-) pozdrawiam kalina

dziękuję bardzo :-) taki był właśnie zamysł wiersza - z jajem :p pozdrawiam kalina

julka - w wielkim stylu :) pozdrawiam kalina

to wina polskich lekarzy - zbyt domyślni są. wolałam żyć w nieświadomości :p pozdrawiam :-)

witam :-) historia utworu trochę zawiła. wpierw powstał zamysł zapisany na zaproszeniu na osiemnastkę :-) później postanowiłam umieścić pierwsze wersy w formie haiku. teraz odważyłam pokazać się na forum. pozdrawiam kalina

pazurem drapie za uchem - alergen mruczy kolejnym nie-siennym katarem prowadząc konwersację z sąsiadem kokietuje wąsem mój układ immunologiczny strzeż się wieczornych spacerów - na niewierność też jestem uczulona

agresja rośnie w kraju, społeczeństwo boi się wychodzić z domu po 18. i na dodatek ty zamierzasz nas napaść?? :)

co dasz?? :p

uszanuję zasadę prywatności. (powiedzmy :)