
kall
Użytkownicy-
Postów
1 337 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
nigdy
Treść opublikowana przez kall
-
gdy dotarł do celu na jego cześć uniosły się chmury dumny swej wieloznaczności krajobraz rozpoczynał codzienność kolejny raz człowiek przewyższył naturę gdy spoglądał w nieboskłon zapłakał radością przełamał zwyczaje stateczności i umiarkowania na chwilę Bóg pozwolił mu górować budząc pychę zwycięstwa
-
nie jest to powielanie. to ich przerobienie.
-
mimo braku oceny, dziękuję pięknie za wizytę ;) jay - zapomniałam napisać wczoraj - z rady skorzystałam (co widać), zatem i za nią pragnę się uśmiechnąć ;) pozdrawiam kalina
-
nie ukrywam, że taki był zamysł. Julia wciąż miała czekać na swojego Romea. przez wieki. wręcz wieczność. pozdrawiam (dziękując za wizytę ;) kalina
-
hm. to chyba będziesz mi musiał udzielić Jay paru lekcji ;) pozdrawiam znad francuskiego kalina
-
widzę natchnienie, kochana ;) zatem oceniam : plus. [subiektywny, aczkolwiek zawsze dodatni ;)] nie gustuję zazwyczaj w tego rodzaju wierszach. i proponuję małą zmianę- zrezygnuj z interpunkcji. niech czytelnik myśli ;) pozdrawiam kalina
-
nieeee :) balkon ocieplany :D pozdrawiam
-
Wiersz, który napisał się sam między 18 a 20
kall odpowiedział(a) na Tomasz Pietrzak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
no dobra - koty ci odpuszczam ;) miło, że mogłam się przydać. pozdrawiam kalina -
dziękuję Espeno za komentarz ;) cóż, zapraszam następnym razem pozdrawiam kalina
-
Wiersz, który napisał się sam między 18 a 20
kall odpowiedział(a) na Tomasz Pietrzak utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
odbiegasz od teraźniejszości, Tomaszu :-) co zapisuję na plus, wiersz ma swój klimat. imo to są błędy : zmusza liście do słońca. Chmury uciekają na północ tak szybko, że nie można ich policzyć. Koty, pełne dzieci, są bardziej leniwe - wszędzie czuć zapach rodzącej; mimo to bardzo pozytywnie odebrany pozdrawiam kalina -
u mnie w wiosce tak godoją :D oczywiście zaraz poprawię ;) pozdrawiam kalina
-
Historie miłosne (VIII)
kall odpowiedział(a) na Jay Jay Kapuściński utwór w Proza - opowiadania i nie tylko
nie jestem znawcą pisania prozy - uwielbiam ją czytać, dlatego na tym forum spędzam bardzo wiele czasu :-) i zawsze podobało mi się Jay twoje pisanie. zaskakiwałeś mnie - tak jak wszystkich. jednakże tym razem nie przypadło to w moje gusta. ja tam od razu się domyśliłam, że ona ich wysadzi ;-) ale sama akcja jest przekombinowana. kurczę, jak czytam niektóre twoje opowiadania to mi ciarki przechodzą. teraz nie przeszły. moim subiektywnym zdaniem (a czy zdanie może być obiektywne? ;p) niższy niż zawsze Kapuściński, ale ze swoim Jayowskim akcentem ;-) pozdrawiam kalina -
dziękuję obu paniom za wizyty :-) le mal - serdecznie za dobre słowo kasi - za wyrażenie swojej opinii pozdrawiam kalina
-
posiwiały włosy na balkonie - kolejna wiosna
-
witam :-) kto czytuje Halinę Poświatowską zapewne dostrzeże podobieństwo do jej dzieła http://www.milosc.digimer.pl/w1/x14606.htm które - niewątpliwie - było moją inspiracją. pozdrawiam kalina
-
jesteś Romeo taki niebiański niedzisiejszy gdy staniesz przy balkonie nie zauważysz nawet zmarszczek i siwych włosów to ja Julia splamiłam twoje imię każdą gorzką kawą miała pomóc w oczekiwaniu już nie wołam nie krzyczę lecz błagam wróć i choć mam tysiąc lat przygryzione wargi istnieją dla ciebie nie obejrzę białych obłoków choć mam tysiąc lat
-
a mnie zawsze mówił polonista, że 'misię' to w zoo :-) pozdrawiam kalina
-
może tak? pozdrawiam kalina
-
rozmowy kall : trudno nie wierzyć w nic
kall odpowiedział(a) na kall utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dzięki wam, kochani za wizyty i komentarze :-) wiarę to ja, Stasiu, mam, tylko nie zawsze funkcjonuje ona tak jak powinna. innymi słowy - nie zawsze wierzę tak samo ;-) ona kot - jak narazie czuję się całkowicie zdrowa na umyślę. ogólnie wiersze tak pisane nigdy nie wywierały na mnie wrażenia (większego), kiedy jednak najdzie ochota robienia 'na przekór' - nic się przed nią nie uchroni ;-) a z tą osobowością to bywa różnie, vero. sęk w tym, że zbyt często przewraca mi ona w głowie :-) pozdrawiam kalina -
początek z listopadem delikatny powiew wiatru zdmuchuje ogień
-
rozmowy kall : trudno nie wierzyć w nic
kall odpowiedział(a) na kall utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
dziękuję bardzo Espeno. i jak człowiek ma marznąć, gdy takie komentarze czyta? ;) pozdrawian kalina -
agatko kochana, widzi się :) choć mam wrażenie, że wiersz pisany był bardzo 'nagle' - występują pewne powtórzenia. innymi słowy - możnaby jeszcze troszkę nad nim popracować. póki co darzę subiektywnym plusiskiem ;) pozdrawiam kalina
-
rozmowy kall : trudno nie wierzyć w nic
kall odpowiedział(a) na kall utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
witam wszystkich :-) po dość niedługim okresie braku odwagi i chęci do zamieszczania na forum swych wypocin proponuję mały eksperyment - wciąż szukam swojego stylu, zahaczam o różne sposoby pisania. zobaczę, jak to się wam spodoba. pozdrawiam kalina -
rozmowy kall : trudno nie wierzyć w nic
kall odpowiedział(a) na kall utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
racjonalizm uwielbiam z umiarem żałosne wszak rozum to senny wyznacznik codzienności oczywiście nie wszystko jest łatwe gdy kropla jednolicie spływa bądź ktoś odchodzi bez pożegnania myślisz schematycznie wystarczy zapomnieć przyczynę i skutek kiedy jestem zbyt ciekawa - taka moja natura nie ufam tylko stwierdzam naiwna bezgranicznie oddana nie tym bożkom nie mam wiary ani nadziei jedyne co posiadam to osobowość -
jednym słowem - kiczowate bez sensu przesłania nie mówiąc o głębi :p po prostu, drogi kolego - nie ten czas może i nie ten dział pozdrawiam kalina