Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

patrycha

Użytkownicy
  • Postów

    176
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez patrycha

  1. Pierwsze 3 strofy są bardzo finezyjne. Twoja magiczna różdżka płynnie zamieniła zwykłe słowa w coś niezwykłego. Natomiast co do ostatniej strofy - różdżka jest taka sama aczkolwiek inny styl. Mnie ona równieź nie pasuje. Pozdrawiam ciepłą myślą
  2. Zawsze czytam Twoje nowe wiersze ale nigdy nie wiem jaki koment napisać. Często brak mi odpowiednich słów. Twoja twórczośc nie jest banalna, masz swój specyficzny styl, który osobiście uważam za dosyć ciężki. Mimo to ten utwór trafia do mnie i podoba mi się. Zwłaszcza mech :) Pozdrawiam ciepłą myślą
  3. artyzmu w tym jakiegos dużego brak... Mnie się nie podoba. Nie jest to cos wybitnego... Pozdrawiam ciepłą myślą... :)
  4. Moim zdaniem druga strofa zakrawa na cos niemal magicznego natomiast pierwsza nie ma klimatu, dobór prosto skojarzonych słów, które z pozoru wyglądają na poezję. Tak to wygląda z mojej perspektywy. mam nadzieję, że nie uraziłam pozdrawiam ciepłą myślą
  5. jeżeli nawet treśc jest w miarę to tytuł za prosty i trywialny. Moim zdaniem brakuje tu magii. Pozdrawiam ciepłą myślą
  6. Co do zakończenia to faktycznie macie rację. Bardzo dziękuję za wskazówkę. Muszę nad tym porządnie pomyśleć. Cieszę się, że cos w nim jest, co każdemu z Was się podoba. przesyłam każdemu z Was ciepłą myśl. :)
  7. jestem wprawdzie juz zmęczona ale Twój wiersz mnie zainteresował. Twoje pociągnięcia poetyckiego pędzla zawierają magiczne elementy. Mnie się podoba Przesyłam ciepłą myśl. :)
  8. wiersz napisany nieprzyjaxnie bo brak jakiegoś porządku a masz sporo treści do przekazania! Podoba mi się zakończenie: "Twoje ciało nie umrze Będzie nawozem kolejnych pokoleń Pite, jedzone, wracające jako atomy" popracuj nad warsztatem Pozdrawiam ciepła myslą :)
  9. Labilna, popękana wizja Ciebie krzyknęła i nabrzmiała sensem rozpylona w powietrzu żyła uśpiona, zatęchła z każdym świeżym oddechem rozpycha się złośliwie w gęstwinie nagich skojarzeń Zapach cynizmu stopniowo zanikł Słychać dźwięki Twoich ciepłych dłoni Nie uciekaj - bądź -
  10. bardzo barwnie opisujesz podoba mi się. Natomiast ostatni wers taki beznamiętny jest. PLusik ode mnie duży POzdrawiam ciepłą myślą
  11. Dojrzały - tak bym Twój wiersz określiła. Dostrzegasz pewne dziwne aspekty życia i potrafisz opisać je poezją. To już zakrawa o sztukę :) Pozdrawiam ciepłą myslą
  12. hmmm... wiersz daje do myślenia zakończenie zaskakuje :) aczkolwiek początek jak dla mnie w porównaniu z zakończeniem powolny... Ale coś w tym siedzi. Pooba mi się Pozdrawiam ciepłą myślę
  13. dziękuję :) zawsze lubię czytać Wasze słowa... również cieplutkie hugs and smiles :)
  14. Wyryte inicjały pulsujących dłoni stąpają lekko w wyobraźni zarosłe pajęczyną bólu ociężale zmieniają znaczenie zakurzone drobinami zasuszonych słów rumienią się wstydem połykają cierpką niezliczoność chwil trwają
  15. Pięknie! Lubię się zagłębić w Twoja poezję bo za każdym razem uderzają mnie Twoje połączenia słów. Niezwykłe... Różdżka działa i widzę, że zaczynasz używać jej na wyższym poziomie. Twoja sztuka jest ambitna. najbardziej podoba mi się: "bitwy wygasły rytmicznie partią szachów w ukryciu nim pojawiły się pierwsze cienie" Jak zawsze odbry stary Jay... Pozdrawiam filuternie usmiechem zza szyby :)
  16. drogi sławny JJ! nastrój i jeszcze raz nastrój! Pachnie Twoją ciemnością a woń roznosi się po moim pokoju... Zapach jest delikatny acz trwały. Twoja poezja nie może być niedobra. Taka jest prawda Mnie sie podoba, użyłeś swoich czarów w inny sposób ale znów Ci sie udalo. Ode mnie pulchne usmiechy :)
  17. leciutki, świeżutki... to lubię :) ode mnie ++ zamglone pozdrowienia
  18. podzielam zdanie przedmówcy. Mam wrażenie, że rymy były szukane na siłę przez to sens nie zawsze jest głęboki (właściwie głębi tu w ogóle nie ma) po drugie kilka wersów to ta sama myśl tylko napisana innymi słowami - przegadane i nie podoba mi się rymowane utwory powinny byc lekkie a ten taki nie jest pozdrowionka zamglone
  19. pięknie! Za wstęp dostajesz ode mnie owacje na stojąco. Plus poza wszystkim za "czerstwe niebo" W dniu smutnym usmiech wysyłam :(
  20. Jay - Suwalski mężczyzno! :) Serdecznie dziękuję, pochwałę przyjmuję i obiecuje pracować dalej :) Bardzo Ci dziękuję za pomocne rady w warsztacie :) Arkadiusz - cieszę się, że udzielił Ci się klimat. Starałam się żeby zbudować atmosferkę. W tak smutnym dniu mimo wszystko przesyłam malutką garstkę usmiechu :(
  21. Mój najdroższy brateczku! Nie wiem czy zdajesz sobie sprawę z radości, jaką wtłoczyłaś do moich żył :) Tymbardziej się cieszę, że mogłam sprawić, że u Ciebie podskoczyła temperaturka :) Wysyłam potężną garść usmiechów zamglonych za warstwą bratków
  22. z góry przepraszam, że krótko ale pomimo zmęczenia musiałam wstąpic i przeczytać Twój nowy wiersz. Jest misterny i nowatorski, bo używasz takich niesamowitych obrazów. Ode mnie jak najbardziej +++ Pozdrawiam zamglonymi niepokojącymi usmiechami
  23. zgadzam się z przedmówcami. :) Ode mnie ++ za niesamowitą lekkość :) Przesyłam zamglone usmiechy
  24. chybocze się życie (urwana chwila...) dotyk chropowatej fasady wzdrygnięcie spacer po dziurawej kładce (egzystencja próżni czy może próżnia egzystencji) śmierć pływa we wszechogarniającej mgle czai się w zakamarkach bez obaw odżyjesz szeleszczącym płatkiem bratka zatroskanym skrzydłem ptaka będziesz moją łza i uśmiechem tylko proszę nie jedz zatrutego jabłka znikasz iniemanicość
  25. dołączam sie do opinii JJ. Całośc elegancka a tu ostatnia strofa psuje nastrój. Pozdroofka szalone z Krakowa
×
×
  • Dodaj nową pozycję...