ot i anka

ja bym z chęcią wpadła ,jeśli to będzie w weekend! i w październiku:)

jak w wierszu stasiu...

ej,ja dopiero wstałam, ale ,jaki to mialby byc tytuł? w lewym oku?czy nie mam pomysłu na wyjście?

A więc dlaczego ?? bo się potem takie długie wywody pisze:)))

a to ma być piosenka? to sobie zaśpiewam:) buziaki:)

właśnie dlatego nie powinno się studiować filozofii:))) bez obrazy, Fagot

odzywasz się swoim trzeźwym głosem a powinieneś uczyć się pływać twoje skrzydła córka i telewizor wszystko jest złamane to mi się najbardziej podoba, pierwsza mi nie pasuję, powtórzenie "wszystkie" zgrzyta, niedopracowane. ale ogólnie całkiem,całkiem. buziaki:*

ale jak z poznania to dobrze,bez obaw:D

aaaaaaaaaaaaaaaaaaa! no i tytuł, tytuł!pomocyyyyyyyyyyyyy!!!!!!!!! :):):):)

hehe,no:) jak coś to na privie:P

no to wcale nie źle napisałaś, ja myślałam ,że tam się coś jeszcze czai gdzieś pomiędzy słowami i się przestraszyłam ,że głupia jestem:) przecież te źrenice są oczywiste...może inni też zauważyli tylko nie napisali?? a wiersz jest fajowy:)hehe, jak na taką tematykę, to w ogóle niezły bardzo. pozdrawiam

hahaha, ale panna nie jest z wrocławia,mam nadzieję?:D

koleżanka oszukiwała!:D hehe, a na jaki przedmiot?

a mnie się kojarzy z alko, z seksem i narkotykami:D seks,drugs and rocn`roll :D ale to ta pora roku...

panie yasioo! a właściwie z czego ta praca była????tzn po co, na co? na studiach? jeśli można spytać...

ale to nie zarzut!:) i nie mówię ,że na siłę! broń Cię panie...:) pozdrawiam

aaa, nie warto się jej uczyć, bo tego się nie uczysz tylko poznajesz...uczyć się można matematyki, a filozofii się nie nauczysz...tzn zależy w jakim sensie ehhh...

no ten co go ,na nieszczescie znam, to całkiem się nieźle ustawił,jeśli chodzi o pracę, i to nie do końca tak jest ,że nikt nie ma po tym pracy. ja też zdawałam na filozofię:D ale nie poszłam na egzamin:D i teraz robię jeszcze coś pożyteczniejszego:Detnologię studiuję:D nie ma to jak być praktycznym:P ale filozofii mówimy NIE!:D takie sranie w banie, można tak bez studiów, bo jak kogoś interesuje to sam poczyta.

nikt nie mówił,że jak słucham to nie paplam:D pozdrawiam

hahaha, a ja Ci powiem tak- po filozofii się wariuje, ja już nie chce mieć do czynienia z filozofami:P

hmmm, no mnie osobiście początek i koniec się podoba:) no z tymi ruchami to mi akurat pasuje, no ale już nie wiem, może masz rację, degrengolado...może nie można?no ale to się miało kojarzyć, wiązać z początkiem...hmm...(głośno myślę:) a jeśli chodzi o środek, to fakt, tam nie brzmi : lepszym niż tych ostatnich kilka--->zmienię to:) pozdrawiam i dziękuję wszystkim:)

faktycznie:)

heh, podoba mi sie, przepraszam,takie było moje przemyślenie:)

gadanina...nie podoba mi się, metafory w lesie ,forma w formalinie. pozdrawiam

schodzimy na manowce i jest nam dobrze, a potem piszemy wiersze:) pozdrawiam