Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

ot i anka

Użytkownicy
  • Postów

    1 902
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez ot i anka

  1. dziękuję:) już myślałam,że nikt tu nie zajży:) pozdrawiam:*
  2. tak, panie 16-letni, żonaty...pijący Johnie????:D
  3. ...zamiast tak siedzieć przed kompem? kto chętny? zapraszam do wroca!
  4. John Maria.S- Kto jest za młody? Tera- ja też się gubię, na pewno jesteś już jakoś ze mną spokrewniony;) tylko nie wiem dokładnie... a że wypić, to i dobrze,zobaczymy kto ma twardszy łeb:P
  5. a moim zdaniem twój wiersz jest nieprzemyślany i wypunktowałam co mi się w nim nie podoba, może nazbyt chaotycznie, ale spoko, możemy się zacząć ignorować nawzajem. pozdrowienia
  6. no tak, nie to TWA, sorry. Miłego...
  7. dobra, Tera, to ja cię adoptuję, tylko nie wiem czyś starszy, czyś młodszy i czy masz być bratem, czy dzieckiem, tylko że byłbyś bękartem, bo nie mam męża,żaden się nie zgłosił:( więc wybieraj:) ps. olesia sie nie wstydzi,tylko nie chce!o!sprostowanie jest, olesiu! pozdrawiam
  8. a ja mam zaadoptować Olesię, bo ona się wstydzi tu pisać po tym jak se poszła:P i mam od niej pozdrowić Krzywaka:Ppozdrawiam,od siebie go też:P
  9. Tera, jak by tu większośc nie byla aspołeczna to by nie siedzieli tyle na forum:P nikt nie chce sie adoptować (dać)??? :(((( a taka fajna rodzina by była....
  10. przeczytałam 3 razy. Coś mnie tu zatrzymuje, niezupełnie wiem co... jakieś dziwne emocje...podoba mi się. + pozdrawiam
  11. karmazyn liści splótł włosy? a tak? bo karmazynowe jest strasznie długie.zreszta niby krawe jest oklepane ale tutaj chciałam podkreślić wymowę tych myśli, że bolą, jakieś rany otwierają- jak te kasztany gniecione w dłoni. mi się podoba ten świst swierków.to było zamierzone, czemu mam to zmieniać?;) a usunięcie słowa wiatr czy nie zepsuje rytmu? buźki i napisz co sądzisz a mnie to się ignoruje??:) dobra....:P
  12. dobry, jak zwykle...nie denerwuj mnie! (widelczyk?:)))
  13. Stasia Żak mnie adoptowała;))) teraz szukam męża, którego utrzymanie dzienne wynosiło nie więcej niż 5zł i który będzie sprzątał;))) ja dobrze gotuję;D poza tym jak ktoś chce być moim bratem/siostrą/ciocią itp to też można się zgłaszać:) cv+zdjęcie:DDD a jak ktoś inny chce też kogoś adoptować to też w tym wątku;p pozdrawiaju!!!:))
  14. Idę z wiatrem co mi w płaszczu dmucha------------->co ci dmucha?;P Przewiewne moje ciało, z zapowiedzią. Zimne świerki świszczą nad głową. Kasztany.------------>świerki świszczą- strasznie to świszczy i nie pasuje:( Iglaste kule gniotę w dłoni. Myśli.--------->nie lepiej "iglastą kulę"? Krwawe liście splotły włosy. Warkocz jak lont się ciągnie---->krwawe liście?jakoś tandetnie brzmi:/ ciągnie. Dmie wiatr, jesienny. --------------->"ciągnie" ma być 2 razy czy to pomyłka? Idę.--------->ja też już idę:P jakioś do mnie nie przemawia:( pozdrawiam jesiennie
  15. wiersz do kitu. Ale mam nadzieję ,że to tylko peel ma takie myśli...bo kto to wie, potem w telewizji powiedzą, że "chłopak napisał wiersz pożegnalny,opublikował w internecie, nikt tego nie zauważył. Ci bezduszni forumowicze krytykowali tylko formę. Nikt nie zrozumiał przekazu. A teraz nie ma go już z nami..."itd pozdrawiam
  16. No ja mam wszystkie płyty Cure'ów... "Let's go bed" jest z albumu Japanes Whispers podobnie jak "Kocia miłość (Love Cats)". Lecz ja wole starsze ich płyty "Seventeen Seconds" lub "Pornogarphy", przy tej melancholii zankomicie się pisze nastrojowe wiersze... Jeszcze raz ciepło pozdrawiam, w to wietrzne zachmurzone popołudnie:] dziękuję za informację:P pościągam:) mi się the cure nie kojarzą z melancholią, ale może te nowsze tylko słyszałam:P w każdym razie do wiersza pasują,nie?:DDD pozdrawiam deszczowo,ale nie smętnie:P
  17. dziękuję:) i tyle;p
  18. nie być może tylko na pewno:))) dziękuję za przybycie:D
  19. Kamilo! teksty piosenek to komentarz "zewnętrzny", zresztą chyba nie muszę tłumaczyć. A wiersz nowy pewnie napiszę, ale o czym innym:P Patryku! to się samo połączyło, przyszło i poszło:) (drugi fragment jest z "let`s go to bed", ale nie wiem jaka płyta, bo mam to w jednym "worku":)) pozdrawiam (love cats;P)
  20. Stasiu! a co mam robić?:P Kamilo! a co byś proponowała konkretnie, np jak zastąpić kursywy,albo gdzie zlikwidować, a gdzie nie? pozdrawiam leniwie:p
  21. wierszem to trudno to nazwać, opowiastka, i to kiepska i większego sensu nie mająca...eh. I muszę rację przyznać Bartoszowi Za TaKiE PiSaNie, co DraZnI jak...bardzo:) pozdrawiam( może lepiej najpierw do warsztatu wrzucać?)
  22. wersyfikacj psuje odbiór nieco. Zastanowiłabym się czy czegoś tam nie pozmieniać, poprzeżucać. Nie podoba mi się sformułowanie"lekko przeciągnięte rzęsy"- ale to zupełnie subiektywne odczucie, że czegoś tam brakuje, rozumiem że w domyśle ma być "tuszem"... jeśli chodzi o treść ,to naprawdę niezła i trafia do mnie - wierzę w to:) wzbudza emocje, tylko popracuj nad formą...może być jeszcze lepiej!:) pozdrawiam z the cure w tle;)
  23. :D nie da się inaczej...:)))))))))))))))))))) pozdr
  24. no to powiem może tak zdrobnione igiełki mają odzwierciedlać deszcz, a raczej taki kapuśniaczek świecidełkach szyba w samochodach jak się rozbije to się zamienia w drobny maczek i dlatego te zdrobnienia a o tym jajku już wspominałem wyżej dzięki za odwiedziny pozdrawiam ja zrozumiałam o czym ty piszesz, ja pytam tylko dlaczego w ten sposob?moznaby bylo to zastapic jakimis mniej zdrobniałymi slowami, tylko mnie sie wydaje że ty masz pocag do zdrobnien:P (spójrz na to jak wyjasniles- kapuśniaczek i drobny maczek:D - subiektywnie- ohyda:P)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...