stanislawa zak

Alek bez języka to dopiero checa nie ma biedaczysko czym dowalać do pieca.

gdy język swędzi nie trzym na uwięzi oddaj blizniemu zrób dobrze jemu!

oglądam się wstecz i cóż widzę? jakąś starą rzecz

Szarpie się na uwięzi, to sobie wyobraz, co zrobi gdy się odwięzi, czy skórę wyłomoce czy skrzydełka wytrzepoce. A jak je wyrwie lub kolor zabierze. Co będzie z motyla? jakieś nowe zwierzę?

zgadzam się ze tylko ci co piszą wiersze, lubią je czytać sobie a muzom, sztuczny swiat sztucznie zapłodniony, dlatego rozbierajmy się do utraty tchu, he he -pozdar,

wiem, wiem Stefanie co cię nęci! pozdra,

Maćku, pięknie jestem pod wrażeniem słodyczy! pozdar!

on dołeczki ma dwa dziewuszce je da a ja mam chrapę na jego japę

na talerzu leżą dwa śledzie jeden zasłony drugi firanki

kiedyś ona była motylem dzisiaj d..a jej urosła bo wyszła za osła

dzisiaj takie pudry są w modzie że nawet złość nie szkodzi urodzie!

w krainie twoich snów o wiecznej młodości w rupieciarni egocentryzmu przestawiić pragnę umeblowanie 'byś bardziej był tym czym powinieneś' pozwól wprowadzić się w daimonion nowego doświadczenia wybudzić szmacianą królewnę przekłutą żalem nadchodzącej zimy w dawno nie odkurzanym umyśle wpuścić odrobinę nowego światła nie ginącego na granicy cienia pozornego jak zatrzymanie czasu zrezygnuj ze wspinaczki po młodość nabierając mocy wewnątrz siebie powoli zanurz się w ciszę odnowy zimowego sadu bo widzisz, zima też jest piękna tylko musimy nauczyć się ją kochać

kiedy slimak się ewoluuje to cię cieszą stare wrony bo kazdej taki smakuje

a tego co złość w sobie nosi?i nogą tupie mamże go mieć też w nosie?i ....

Śmiał się latawiec z motyla: - ja wyżej od ciebie latam i tyle. Motyl rzecze na to: - za bardzoś w sobie zadufany, wyżej latasz, prawda, aleś uwiązany! Ja latam gdzie chcę, choć nisko. nie jestem marionetką w rękach każdego, ot wszystko. Nie jest wolny ten, co wysokie mniemanie o sobie ma lecz ten co sam sobą rozporządza.

podoba mi się tylko: patrz debilu.przez twoje miasto sunie łabędź!- świetne zakończenie wywodów nt miłości,

misię też pa!

dzie wuszko tak mało? mała tak mało? pozdar!panocnie

W kim życzliwość nigdy nie gości u innych wad tylko szuka, nie zazna w swym życiu radości, do jego serca tylko złość puka. Nie chce poznać ludzi z bliska. Nienawiścią żywi się jego serce. Podstępnie jad swój u ucho wciska, 'bo w każdym widzi swego mordercę'. Jeżeli chcesz, by szanowali cię sąsiedzi, niech twój jęzor za zębami siedzi.

chyba rozumiem dlaczego tak roztrzeliłaś, to jak dzwonienie zębami od chłodu uczuciowego, masz rację- odmienny fe-n-omen, pozdrawiam życzę ciepełka, pa! podobamisię!

kochani dziękuję za miłe komentarze dlaczegóż to nie lubicie słodkiej miłośći, nawet pomarzyć z Wami nie można, Aksjo! toz ty jak ja, pozdrawiam ciepło!mimo chłodu uczuciowego! M Krzywak nie lubisz czułośći , o tym każda kobieta marzy ale ty jesteś twardy, to be, Gekon, miło mi! Ewuś dzięki! Sukieneczko, nie lubisz zmysłowej czułości, nie bierzę cię , szkoda! pozdrawiam miłonockowo! snijcie o miłości spełnionej!pa!

gdy faja dymy puszcza Stef żadnej nie przepuszcza!

gorzej jak dołku będzie po kołku gdy za mocno wciśnie za duzo wyciśnie i czar pryśnie!

dołeczek w brodzie dzisiaj też w modzie lecz ty jak pień a ona czeka dzień w dzień.

pałka zapałka dwa kije,