stanislawa zak

kos króluje gdy Stef komputer całuje.

i narzygał empirysta dentyście do czysta

pieknie, jestem zadowolona z kota i wiersza ale nie ze samotności ,pa1

ok, to jest to! dzieki

wg mojego widzimisię- jest super zatemperowany! pozdar

pozaginał - nowe kalendarze- stare terminarze, pozdar!

wybrzuszył się mówca jadem z głębi ucha krztusząc krople żółci jednym zębem stuka nos wyżej stawia by wyciszyć mocniej wzmocniony strzeliście rozgniata owocnie wsadził się na drzewo natrząsać się z siebie sople mroźne głową wyżłobił na glebie chcieli internować skoczył do przerębli by się hibernować z absolutu głębi

mięsne sklepy nawet w cukierni! fajnie cito wyszło

...nie musisz ich łatać szyć i poprawiać ( nie lepiej tak?) świetnie ukazujesz miłośc biedronkowo, podobamisie

Biedny Rysiek nie od dziś, bo to Rysiu, a nie ryś. Głowa pusta, choć jak bania, kieszeń pusta, bo bez ...stania.

serce przestrzelone bije jak szalone kto je zaceruje kto dziurę załata jak mnie pilnuje taki jeden tata.

och Alku kochany z tobą w kółko, z tobą w tany jakżem ja ochotna ale moja czwarta litera jakże psotna. kółka chce wywijać, jak piskorz lub zmija

no to do roboty, zobaczymy co wyjdzie, nie mogę się doczekać

Maćku, podziwiam twój talent i nowości, masz wenę i dobrego duszka prowadzącego, twoje wiersze zachwycają różnorodnością i stylem nie trzymasz się sztywniactwa, podoba misie! pozdar Macieju! zyczę sukcesów na miare wielkich!

do roboty Ewo, pomyśl i od nowa! pozdar!

psia krew, piernik , do jasnej , ależ nagromadziło ci się żółci, to przygotowania świateczne czy brak słoneczka?

takie sobie, to mało, ale niezłe! pozdar Muszko!

kochani, dzięki za wizytę, czuję się podbudowana w zaburzonej równowadze. Ewuniu, ty wiesz dlaczego tyle smutku, ale zycie idzie swoją drogą, raz pod górę...dzięki za słowa otuchy twoje i Dżygity! Ewo!2 ty zawsze mnie potrafisz podtrzymać- dzięki Sukieneczko letniego słoneczka- dziękuję. Dziewuszko, miło mi - fanfary i trąby zasnęły pod drzwiami, dzięki jasiu, cieszę się że ..wiesz co!dziękuję za wgląd i miłe słowa.(topór zakopany!!) Tomku, nikt nie poradzi na to! wszystko w ręku Boga, będzie co ma być!idziękuję. życie jak sylwester...rozumiem -pa! Pierniku, ja też karpia nie jadłam, ale za to dzisiaj delektowałam się poświątecznym piernikiem z orzechami -mniam, a po świętach... ja teraz już zawsze mam święta.! dziekuję za ...

och, Weroniko, widzisz ciągle sobie coś zabieramy juz od dawna mamy coś do siebie! coś trzeba z tym zrobić!pa1dziękis!

od Bógwieczego- 2 byłem jego panem temperowałem nieposłuszeństwo zdzierałem do siódmej skóry i tylko cichomiękła jego łza grafitowa pokonał pokorą moją pychę ** tyle propozycji, wybór twój pozdar!

oj, jakże mam niebanalnie podziekować za chęci czytania? nie wiem powiem normalnie- dziękis!

przyjdzie dziecię krok po kroczku my wrzaśniemy- witaj Nowy Roczku!

ktoś okaleczył mi adwent ad astra dwa zanikło wnet wentylowanie do bram płuc wentyl zepsuty end reszta też niczym jechać ani mogę, ani chcę myśli groch z kapustą ad 2 ktoś zabrał mi wigilię księżyc świeci karpiem mikołaj na szynce jedzie uszka z makiem figa ze śledziem i podróżny na talerzu siedzi ad 3 ktoś przestawił mi świędzenia Naroto dzień - wieczorem na czubku siano osioł pod stołem z choinki urwałam się rano ad 4 ktoś zgasił moją gwiazdę drogi do siebie odnaleźć nie mogę choćbym i całe słońce wypiła zimy z latem nie pogodzę Ale narodził się Człowiek i tego nikt mi nie zabierze

Maćku tak krótko? taki dziw w twoim wykonaniu, ale daje do myslenia, plusem cię pozdar!

sztuczna prawda nie jest czymś nowym ale cały wiersz uświadamie nam jej istnienie i zdajemy sobie dopiero wtedy sprawe gdy widzimy coś czarno na białym podobamisie! pozdar! a te litery to małe piwo do treści,