stanislawa zak

zawieszeni w nie-spełnieniu z twarzą dniem wymiętą zagubieni bezmyślnością czekamy na cud szukając nieba tu- na ziemi by wypełniło pustkę co w nas oglądamy się w geście bezradności tyle robimy nie robiąc nic gonimy za cieniem by nie zanudzić samotności a wystarczy czyjąś dłoń zamknąć w swej dłoni wypełnić jej pustkę wtedy nawet łzy zlizane z kącików ust smakują jak szczęście

rytmicznie płynie świetnie się czyta, podoba mi się -sznur czarnych pereł ustępstwa.pozdrawiam kradnąc sznur z pytaniem -mogę?

Joanno dzięki za komentarz,jak zawsze dogłębny wnikliwy, potrfisz wyłuskać wnętrze pozdrawiam gorąco

witam Basiu na pięterku z warsztatów, czemu tak długo? pozdrawiam. z wycieczki do lasu plusem

czytałam kilka razy i to poczucie niesmaku jakie stworzyłeś w swoim wierszu nie mija, potrafisz podświadomie obrzydzić pewne czyny. pozdrawiam serdecznie, a tak mn.muszę ten wiersz dac do przeczytania wiadomym mi osobom, jeszcze raz pozdr,

Michale! wyrazy w nawiasie to pytania do was czy zostawić to w nawiasie czy to bez.. dzięki za kom. Vero trochę skubnę z twojego pa.no skubnęłam wszystko, trochę się zmieniło czy nz dobre to wyszło?pozdrawiam nie-spalenizną

rzuciłam iskrę twojej twarzy - niewielką rozżarzyłeś ją wtedy uśmiechem dymiły kalorie spalanych uniesień w płomieniu godzin grały minuty ciała i chwila napięcia co tylko chwilą właściwy człowiek na właściwym miejscu zupełnie nie w porę (chyba) pewność siebie trzymasz na twarzy lecz ja potrzebuję nowego przymierza a może kapelusza? kurz otrzepuję ze starych wspomnień myśli- uczucia bez definicji cisza i-cóż-stało-się ewoluuje krzewem ciernistym wbijanym w tęsknotę

fakt, trudno się czyta ten rozstrzelony druk, ale smaczki są-za Verą. pozdrawiam

słowa , słowa krótkie, ciepłe zwięzłe co lubię zabrane pozostaje mi ukłon i pozdrowienia

bo powiedzieć nic to jak okłamywać siebie- celnie itak mądrzeno i podoba mi się bardzo, zupełnie inny, ciepły wygląda jakbyś zmienił się w charakterze, uspokojony ludzki ale to tylko moje subiektywne odczucie, "odczytane między strofami. pozdrawiam ciepło

niesamowite metafory moim ulubieńcem ta z obrusem pięęęęęknie pozdrawiam szałowo

Basiu - przesympatyczny kom. Vero!!!! co się z tobą działo. witam serdecznie, rzeczywiście dawno cię nie nie było, pozdrawiam serdecznie

Izo! i do tego skromna czyż nie za dużo jak na jedną osobę?

i to jest to... wiedziałam, nie zawiodłam się a tak między nami skąd ty masz tyle czasu? tylu ludkom pomagasz , uczysz, z mojej strony ogromniaste dzięki .nauczyłaś mnie wiele i w sposółb dyskretnie ciekawy, pozdrówka szalone

oj, Marku dobrze, ze dałeś własny koment, ależ ...trochę nie w porę- ale to tylko moje takie sobie gadanie. pozdrówka

Basiu zawirowało od zapachu? ja uwielbiam ferfumy wody i wszelkie pachnidła stąd to wierszy dło, pozdrówka pachnące

z serii"part... to podoba mi się najbardziej, może dlatego, że odczucia są mi bliskie, no bo tak już jest, że odbiorca upatruje w utworze siebie i bliskich mu spraw. pozdr.

no, widzisz Juliuszu, kobiety są pod wrażeniem męż..czyżni wolą milczeć pozdrówka

kszyk to ptak?

noc wypłynęła triumfalnie odsłaniając rozgwieżdżone żaluzje księżyc grubym brzuchem rozgniata (świadomości?)przebłyski w ciszy migają cienie rozesłanych kokonów intymności oj, będą mieć (zmysły) czy gwiazdy? uciechę

Kasiu nie wiem czy zdążysz ale ten wiersz po zmianie zamieściłam wyżej niby to a nie to ciekawam twego zdania pozdrawiam

no widzusz Sylwi, uwierz w człowieka pomocnądłoń już znalazłaś pomoc bardzo przydatna, ona potrafi cię ukształtować ,jak mnie- pozdrawiam

te aluzje też uderzyły we mnie ale po zastanowieniu pomyślałam że tylko ludzie bez wiary w siebie atakują , więc nie martw się czas i talent robi swoje,co do talentu to się nie mylę.

zastanawiałam się nad twoimi słowami, rozmyślałam nad ich sensem i wiesz ze zawarłaś w nim cała siebie, samotność, smutek odchodzenie - słowami prostymi i dającymi do myślenia- ale to tylko moje skromne zdanie, pozdrawiam cieplutko samotna w tłumie bliskich

jak wszyscy to wszyscy...rzucają się w oczy spiczaste spojrzenia- ostre słowa. i nie martw się że niektórzy nie lubią ezoterycznych snów, świat jet większy od niewszystkich zważ na to pozdrawiam bez szalika szalikowo.plusowo