Orston

Lubie czytac Twoje haiku, nie bede ukrywac, bo maja w sobie cos czego w nich szukam. "To cos". I nie wiem jak je nazwac. :o) I choc z kacem nie jestem specjalnie zaznajomiona, to mysle, ze swietnie rozumiem, co chciales przekazac.:o) Pozdrowienia serdeczne. To miłe dla mnie i bardzo, bardzo ważne (ale nie zdradzę dlaczego). Radość wielka we mnie i nie będę tego ukrywać :o) Serdeczności z pozdrowieniami

Jedno z Twoich najlepszych. Taki irytujący moment potrafiłaś przedstawić w tak "subtelny" i humorystyczny sposób, a haiku to lubi i ja też! Gratulacje.

No ciekawe, czy autorce o to tylko chodziło, skoro wszyscy czytelnicy mieli inne i konkretne skojarzenia. Ładnie to tak podpuszczać, wiedząc, że My poeci lubimy sobie poszperać i w tej wewnętrznej warstwie (utworu)? :))) Chylę czoło przed talentem, bo zadziałało na wyobraźnię i to jeszcze jak! :) Pozdrawiam wiosennie rozkojarzony - O.

No i w dodatku zestawienie Jasnej z ciemną - tego nie przewidziałem :) A mówiłem, że jest super ;))) Serdeczności

Jedno, drugie, trzecie, czwarte jasne… Gdy w drodze powrotnej zabraknie metra do celu, dobrze znać wyjście awaryjne :))) Cmok przed bramą

zdjęte majteczki Jak żarcik, to żarcik :))))) Pozdrówka serdeczne :-*

Bez deszczowych - myślę :) Pozdrówka serdeczne :)

WWW szko! Twoje wersje są niezrównane - poczułem się taki zmieszany ;)))) z beskidzkiej kotliny wielki całus na policzek warmińskiej dziewczyny

Orstonie :-)) czy Ty może wczoraj w szachy grałeś? ;-)) jasna :-)))) Oho! Już Ci doniosła, co?!!! :))))))))))))))))))))))))))))))) :-D

Łoj Ewuś, to lepiej nic nie mów, bo mi w dodatku głowa pęka :))))))))) Całus na wdechu posyłam Tobie, a Eugenowi uścisk dłoni, hej! :)

co za pogoda! nikt nie strąca kropli na ganku

na kacu bulgocze w rynnie poranna ulewa ((: :))

Mi też się bardzo podoba haiku Orstona :) No, to dobrze, że się podoba, bo myślałem już, że Wy bez serca! A mnie szkoda tego wróbelka!!! A kotek śliczny :) Pozdrawiam Was serdecznie - Orston

Bardzo leciutkie i dwuznaczne dzięki homonimowi "podrywam ją." Bardzo mi się podoba :)) Ja to bym napisała, że mam tą ćmę np. w garści ;-) Taka ćma to ma dobrze...! :( Ściskam dłoń :))... jasna No, co Ty, Jasna? - "Ćma w garści"?! Gdzie Twój romantyzm? No przecież "ćma" ( regionalizm w znacz. "ciemno") w dłoniach - można też skojarzyć ze splecionymi mocno dłońmi kochanków, a wtedy robi się romantycznie :) Pozdrówka serdeczne - O. :)

Ładne i dziwne haiku. Autor zamieszany w akcję... pozdrawiam jimmy Oj, zamieszany, zamieszany... ;) Pozdrawiam również, hej! Orston

ćma w dłoniach podrywam ją w świetle księżyca

kot przyczajony świergot wróbli przerywa szczeknięcie psa Niech teraz kotek się martwi :)))

Piwo!!! :) he, he :) wypite piwo duże ciemne nade mną - ale ulewa!

"idą parasole"? No tak - jak wiało, to pewnie latały :)

Jak na haiku - zbyt wzniośle. Nie wiem dlaczego, ale skojarzyło mi się z wstępem do "Pana Tadeusza" ;) Pozdrawiam.

mnie sie podoba, zagadka nie jest znowu az taka trudna ;o) Wyglada mi to na obrazek wiejskiej sielanki - jakies klepisko przed kolorowa chatka i baba pleciuga gada do drugiej i pletą wspólnie koszyki na jarmark - podpatrzone przez dowciapnego, moze lekko wcietego chlopa cos w ten desen... ;o) Pozdrawiam serdecznie Dodam tylko, że w miejscu brakującej drugiej baby znalazły się biedne uszy dowciapnego chłopa. Dzięki Wszystkim za odwiedziny. Pozdrawiam.

Bystra i kochana dziewczyna! Cmok w środek :)

E tam, gdzieś to nawet dzwony w jakimś kościele mogą bić ;). Ale fakt - podobieństwa mogą się zdarzać. Pozdrawiam również.

Jedna. Hmm, myślałem, że dwuznaczności pójdą w nieco innym kierunku… O. no i udało ci się czego gratuluje,bo haiku zmusza do zastanowienia. pozdrawiam Waldemar Dzięki Waldi za miłe słowo. Pozdrawiam serdecznie!

Przyznam, że nie zrozumiałam. Kto plecie a kto ma usta otwarte? Jedna i ta sama osoba czy dwie różne, z których jedna plecie a druga obserwuje? U. Jedna. Hmm, myślałem, że dwuznaczności pójdą w nieco innym kierunku… O.