Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Jay Jay Kapuściński

Użytkownicy
  • Postów

    1 931
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Jay Jay Kapuściński

  1. ach ta współczesność... łyse anioły w dresach i ze zmodyfikowanymi krzyżami w rękawach 'nawracające ludzi' i inne kwiatki tego świata, mocny przekaz, masz ode mnie plusa Michale, pisz jak najwięcej :) pozdr./Jay
  2. do Michała: miło mi, że Ci się spodobał, dzięki za wejście :) i koment do Izy: pisał będę, bez obawy :), fajnie, że sobie podumałaś, cieszę się bo chciałem żeby czytający coś wynieśli z niego, a nie zagrzebywali od razu w pamięci, dzięki wielkie za wejście :) do Patrycji: cieszę się, że trudności masz już za sobą :), co do stylu to hmm... jakoś nie szczególnie się czułem tego dnia i coś mię tknęło żeby WWM zrobić przerwę, a napisać coś do ludzi. Cieszę się, że podobały Ci się ptaki jedzące z ręki. Dla mnie bardzo ważne są tego typu opinie, a ta pod tym wierszem niezwykle mobilizuje i utwierdza w przekonaniu, że robię coś pożytecznego :) pozdr./Jay i dzięki wielkie za wejścia (dwie taczki zamglonych, suwalsko-zimowych uśmiechów)
  3. Całkiem ciekawe sformułowania, ale najbardziej : 'rozpraszają barwami promienie'. Wiersz jest 'namalowany' na dosć małym obszarze, ale zawiera bardzo dużo. Nie ma dosłowności, za co wielki plus. pozdr./Jay
  4. dzięki Pansy, za wejście i koment, co do bicza to się wahałem długo nad tym i nic lepszego nie wydumawszy, zmieniłem dziadowy na dziadowski bo to tak chyba było... pozdr./Jay (garstka suwalskiego księżyca)
  5. słońce dziobało promieniami -okruchy przeszłości żelazne liście szumiały tak samo ptaki jadły z ręki -linie papilarne miedza na środku mózgu -nie spadała już na cztery łapy dziadowskim biczem milcząc w niebogłosy Venus z obrazu -malowana na wodzie już tylko kamieniem ** pomarszczonym dziewictwem ściągi na rękawach -z czystego sumienia
  6. krótko, ale z niezłą zawartością, + pozdr./Jay
  7. Debiut udany. Ja bym to tylko na strofy podzielił bo mi gdzieniegdzie myśli odlatywały z horyzontu. Dobrze technicznie, ale nie podoba mi się 'sprytnie skrytego za rogiem' - mało oryginalne i często się słyszy. pozdr./Jay
  8. garstka zamglonej dobranocki
  9. czarny, głęboki i gęsty - to bym zastąpił jednym słowem, po za tym gitara Jest magia, a to najważniejsze, czasami wprawdzie trochę rozczochrana, ale jest. Oryginalne sformułowania ładnie komponują się w obramowaniach wiersza. Jest inny świat, bardzo to sobię cenię i dziękuję, że mogłem się tam znaleźć prowadzony Twoim piórem. pozdr./Jay p.s. tytuł jednak pasuje :)
  10. nadzieji - powinno być 'nadziei' do reszty się nie czepiam, bo jest znakomita, miejscami ociera się o magię pisz dalej, a świat będzie z Ciebie dumny pozdr./Jay
  11. prztulam - 'y' się gdzieś zgubiło. Po jakiego grzyba niekiedy w środku wersu z dużej litery (może się nie znam)? Trochę dosłowności się wkradło na początku, ale cały obraz podsumowała mi pięknie końcówka :), ++. pozdr./Jay
  12. dwa ostatnie wersy zbyt dosłowne, oddelegowałbym do zaczarowania, reszta może być, zrezygnowałbym z wielkich liter, amputował wielokropki, kropkę i przecinek. pozdr./Jay
  13. dzięki za koment Regino, co do nawiasów to wywaliłem dziś większość, myślę, że już za późno na jakiekolwiek zmiany :) pozdr./Jay3
  14. Chyba niechcący się zrymowało : 'wojna nie miała rogów, trójzębu ani żółtych kłów pachniało wiosną, na białych skrzydłach unosił się potworny smród, a kwiat na balkonie zwiędnął' Reszta ciekawa, miejscami ładne sformułowania tworzą solidną całość, +. pozdr./Jay
  15. Nawet mi się podoba, napisany 'dobrym' stylem. pozdr./Jay
  16. W porównaniu z poprzednimi wierszami widzę u Pana Przewodniczącego poprawę ;) pozdr./Jay
  17. Witaj Agato! przede wszystkim: 'podaje mi spadające gwiazdy wszystkie nadziewam na twoje marzenia za uśmiech' -znakomicie sformułowane, podoba mi się Twój styl, mam nadzieję, że teraz będziesz już na forum regularnie :). pozdr./Wik
  18. wywaliłem niektóre nawiasy, mam nadzieję, że zmiana na lepsze ;)
  19. jak dla mnie pierwotna wersja jest najlepsza, jak nic almanach będzie pozdr./Jay
  20. ja bym to przerobił na wiersz (jednak) pozdr./Jay
  21. dzięki, co do nawiasów to naprawdę nie wiem, wydaje mi się, że taka forma jest optymalna, ale zastanowię się jeszcze :) pozdr./Jay
  22. Wszystko elegancko tylko mi jakoś nie pasuje 'obudź się do wiosny!' dwa razy. Bardzo ładnie ujęte: 'grudkę lodu roztrzaskam ziarnem litości sypnę okruszyny serca biedaku za oknem obudz się do wiosny!' Jestem na tak, podoba mi się, oby więcej takich wierszy nastrajających optymistycznie. pozdr./Jay
  23. 1.zadlugo ?? - co to jest? 2.Na końcu wyrósł muchomor w postaci wielokropka, ja bym go wysłał do nieba. 3.Nie ma w ogóle elementu zaskoczenia, do przeróbki, na warsztat w głowie i zaczarować. (to tylko moje skromne zdanie, bez urazy) pozdr./Jay
×
×
  • Dodaj nową pozycję...