Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

teresa943

Użytkownicy
  • Postów

    12 506
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez teresa943

  1. naginam pochylam gałęzie złotej renety dla Ciebie Tajemnico moja ciągle to jest genialne! reszta też! a do tego ten ukryty "drugi wymiar"!!! podziwiam!!! :))))) cieplutkie pozdrówki Aniu - Krysia
  2. Oj, Magduś, co ja z Tobą mam! Sto pociech! Moja Ty rzewna, nie wilgotniej, proszę! Ale jeśli tęsknisz, to co innego...przyłączam się ochotnie :) Dziękuję Magdziuś za komplement :)))) Ściskam!!! :*
  3. hmm... jak bezpański pies może ktoś ma dobre serce i ...przygarnie bezpańskiego? warto rozglądać się i węszyć...w chosie kto wie, co przyniesie kolejny dzień? może...dobry humor? :) serdecznie - Krysia
  4. gdy smycz oszustwa dociska wtulasz w nadzieję bezradność chciałbyś ukołysać pocałunkami otaczający świat choć na chwilę zatrzasnąć od zewnątrz kartką nie przeszkadzać zapas piękna złowić na przetrwanie choć na skalistym brzegu twardy grunt kaleczy stopy a urobek mimo wysiłków wciąż marny kłamstwo można przegryźć prawdą
  5. dziękuję za "niezłe" i wczucie się w uczucia :) serdecznie pozdrawiam - Krysia
  6. dziękuję za ...wyrozumiałość dla...kobiety :):) miłego dnia :-) Krysia
  7. gdy poczuję uśmiechnięta zapach pragnień nasycony pękną wszelkie zwątpień pęta w sercu nowo odrodzonym Bolesławie, serdecznie dziękuję :):) pozdrawiam ciepło - Krysia
  8. zwróć uwagę na poznałam tajemną moc gdy mnie zaprosiła ---kto zaprosił? - wampirzyca (przerzutnia) wampirzyca pije czerwień ----co pije wampirzyca? - pije czerwień o północy z miodem ------kiedy? o północy z miodem (słodka północ, lepka) jeden dwa grzeszki sorry, Bestio, ale tego już nie będę zmieniać...chyba? :) jednak dziękuję za wnikliwość (u Ciebie jak zawsze) :):) serdecznie i ciepło - Krysia
  9. Dziękuję Aniu za czytanie i osobiste przemyślenia. "Prawdziwych przyjaciół poznajemy w biedzie" i nieważne, czy w realu czy tu na orgu." Pomoc duchowa (wsparcie) często przewyższa tę materialną. Dobroć potrafi być niewyczerpana, sypie szczodrze nie oglądając się na odwzajemnienie. Życzę pogody ducha. Buziaczki!!! Krysia
  10. kursywa + nie mam czasu bo go nie ma nikt gdy skończy się czas, za późno na ...tu warto się zamyślić :) serdecznie pozdrawiam HAYQ - Krysia
  11. nieostrożny krok i...przetrącone skrzydło nieraz na resztę życia, nawet jeśli się zrośnie, to czasami ból się odzywa wiersz mi się oczywiście podoba :) serdecznie - Krysia
  12. nadal czytam i "słucham" jak grają emocje w ciszy, która ..."drze się wniebogłosy"..."taka miłość" - a ja wciąż zauroczona...odpowiadam - pewnie że "słucham" :):) cieplutko i serdecznie - Krysia
  13. Często poznaję takie noce i zostawiam liryczne ślady. To jak by o mnie (skąd wiedziałaś) i te grzeszki... Miłego... Gamini1, od razu widać, że wiesz w czym rzecz :) A skąd wiedziałam? Hehe..."takie" to po prostu ...wyczuwają szóstym zmysłem :)...do "grzeszków" ...sam się przyznałeś :) dziękuję :):) serdecznie pozdrawiam - Krysia
  14. jejkuuu! Grażynko, jaki piękny Twój cytat! ale żeby "to" do mnie... nie, nie...gdzie mnie tam do...ech, nie wiem, co powiedzieć... dziękuję :):) serdecznie i ciepło - Krysia
  15. Judytko, ważne, że trzy się podobają dziękuję :):) serdecznie i ciepło - Krysia
  16. oooo, ciekawy odbiór, nawet bardzo... dziękuję :):) serdecznie pozdrawiam - Krysia
  17. w mroku zjawia się światła klimat + jej korale = miłość? serdecznie :) Krysia
  18. pamiętam wiersz z W, podobał się i nadal podoba; milo było jeszcze raz zanurzyć się w "zadumany" obraz z saczącą się muzyką...w tle :):) serdecznie i ciepło Judytko - Krysia
  19. Bardzo ciekawy wiersz budzący refleksje o życiu, tylko jedno ale, co do formy ...zgadzam się z uwagą kuby, wiersz zyskałby wiele bez "jest". :):) Serdecznie pozdrawiam - Krysia
  20. nadopiekuńcza miłość czyni wiele szkody a często nawet spycha do "kalectwa" życiowego / "uziemienie" jest jak wciąż nie przecięta niewidoczna "pępowina" / dobry wiersz :):) serdecznie pozdrawiam - Krysai
  21. miło było tak tu sobie "zamilczeć" :) piękny wiersz Kuba :) serdecznie pozdrawiam - Krysia
  22. Dotarłam dopiero teraz i widzę metamorfozę tego z W. Bardzo ładnie, "pociachałaś". Ciągle gonimy za czymś, co w terminie "na wczoraj", jakby bez tego (i bez nas) miał się świat zawalić...dopóki zdrowie się nie "zatnie" i nie "otworzą się oczy". Kobieto, co ty robisz??? a ja wciąż gnam w wyścigu z czasem zdobywam chłam tymczasem w lot na karku garb ssiwiała skroń zgorzkniały żal po stracie tylu pięknych wiosen jedynie mam - sklerozę :):) Serdecznie ściskam Izo - Krysia
  23. Tytuł kojarzy mi się z zastygnięciem w bezruchu, paraliżem wewnętrznym (stanem ducha), z którym peelowi strasznie ciężko. Chciałby ruszyć z miejsca, iść do przodu, ale wciąż czuje niemoc i coś, co ciągnie się za nim jak "wielotonowy" balast. i nie wiadomo za co się chwycić dookoła wszystko wydaje się amputowane nie jestem pewien czy to lunch podczas wojny czy wieczny odpoczynek po niej Dalsza część wiersza obrazuje walkę z samym sobą, chęć przerwania tego stanu, uwolnienia się od złudzeń (może win? błędów? związku?)...jakby "wierzganie" duszy teraz wydaj się razem ze mną żeby się już nic nie wydawało (...) Wiersz "ciężkiego kalibru", ponieważ zawiera ładunek psychologiczny. "Wadzenie się z samym sobą" trudne jest w odbiorze przez postronnych, ale moim zdaniem Tobie świetnie udało się opisać stan psychiczny kogoś załamanego (zawiedzionego), kto nie potrafi uporać się z uczuciami a forma wiersza wspomaga specyficzny klimat. Nie wiem, czy idę prawidłowym tokiem myślenia, ale nawet jeśli się mylę, to i tak to, że w ogóle zrodziła się interpretacja, jest zasługą wiersza. :):) Serdecznie i ciepło pozdrawiam Tomku - Krysia
  24. przemawia, podoba się i super - w zupełności wystarczy... dziękuję Bestio :):) serdecznie i ciepło - Krysia
×
×
  • Dodaj nową pozycję...