Andrzej Ludwiczak

niech będzie...,ale pachniemy czymś ważnym, istotnym, niezwykłym...może pasją...

-wiersz badzo się podoba.lubię proste pisanie .przyczepię się,jednak, do jednego słowa, które prostotę burzy i odstaje od tekstu, moim zdaniem. -tym słowem jest "energetyzować", wydaję się bardziej właściwe, użycie czasownika "napędzać" lub innego. -stodoła, snopek ,strudzone ręce , cepy;to rustykalny obraz zapisany w wierszu i takim niech zostanie, jako ukłon poety, dla świata odchodzącego w przeszłość. -"energetyzowanie" ten obraz zniekształca. moc

-Przesyłkę otrzymałem, serdeczne dzięki. -i takie trafienie z wydaniem dzieła na początek wiosny...cudzik i wzruszka... -i wszystkie egemlarze już rozdane -i do następnej edycji drodzy zoneciarze ech

dobre, superkoncentrat podoba mi się, czy w tytule nie powinna być 'nić'? -powinna być nić-miłość, ale jak jej nie ma, to jest:nic...i guzik z pętelką. -krótko mówiąc: podoba się. proponuje,jednak, popracować nad pomysłem. -mam zastrzerzenia do:a więc... - tak nie powinno się zaczynać żadnej frazy. może zwyczajnie: weź mnie i schowaj? -można poczyścić zaimki. -pozdrowienia pac

-zderzając tytuł z treścią-"nie lubię poniedziałku"-wychodzi. -już pierwszy wers wgniótł mnie w podłogę, resztę przeczytałem ze znieczuleniem-obojętnością. -wybacz autorze, jestem na nie. puk

-oceniając sytuacje podmiotu lirycznego, tytuł powinien być inny:"kobieta, która tchnęła we mnie życie"!!!!!!!!bo wiersz aż napisałem ;) -spojrzmy prawdzie w oczy, kolego poeto!!! bim

-mężczyżnie wypada pisać wiersze tylko o śmierci i miłości, o życiu niech piszą kobiety, wiedzą o nim wiecej. - wiersz bardzo się spodobał, sprowokował moje wspomnienia, a wiosna już tuż, tuż... -pozdrawiam zakochanego poetę, wyrzucaj z siebie więcej takich kawałków. bum

-zamiast księżniczki wstawiam "LSDi" i wychodzi niezła polityczna figura. -entliczek pentliczek czerwony stoliczek a na nim główeczka złe ślipki wytrzeszcza -ślicznie!!!!!!!!! ciach

-ilość pań, które rzuciły się ku autorowi, jest wskazówką panowie! piszmy poezję dla kobiet pyk

-Ciacho! za kawałek w mistrzowskim sznycie! -do ulubionych! marsz! ech

-jak ja lubię te twoje wiersze, wstrentny. cyk

-obserwując język, jego brutalizację to jesteśmy przed konfliktem.Człekokształtni, zanim rozpoczęli bitwę, prowadzili utarczki słowne, obrzucając przeciwnika najgorszymi epitetami. - w muzyce juz został tylko bit , melodia przestaje być celem.Bit-trans, jak kiedyś gdy człekokształtni walili kością o pień drzewa, dudniąc , dodajac sobie animuszu... -wydaje się, że jakiś przełom nastąpi,być może, wyjdzie z rynków finansowych(globalna bessa),a może jakiś desperat uruchomi arsenał. -co po konflikcie-przełomie, kto wie ? -to nie jest proroctwo czy czarnowidztwo, rozwój jest cykliczny górka -dołek.

-bardzo pięknie, Poeto,bardzo... wpajęczy się czasem tęcza błądząc przez świty okienne ścienny zegar jest brzegiem gdzie wygrzewają się cienie gdzie stół nogami zarył odtąd ani dnia więcej jak matka kiedyś siwy na obrus kładę ręce ...łzy są słone...ech. cyt

-zgoda, mnie też to nie pasuje,nie mogę tego jednoznacznie określić- czy to biologia(zupełnie nie potrzebna), czy to jest macica perłowa? ale to też mnie tnie pokrzywą po łydkach. -myślę, iż warto to zmienić. mil

-dawno już miałem napisać o tym , że twoje wiersze można recytować. wiele wierszy pisanych w oczekiwanej przez czas modzie, jest niewypowiadalnych.Poezja straciła swój wielki wymiar, Głos! Głębia intelektualna wiersza przestaje być komunikatywna i nie można jej wyrecytować do kilku osób ze zrozumieniem. Po co tak pisać??? Po co pisać poezję Niemą? -odsłuchałem wiersz.wolałbym głęboki,ciepły męski głos, bo tekst pisał facet i to się czuję w warstwie słownej. cyt

-Lilianie trafiłeś,przecież każdy z tych panów uwiecznionych przez J.S. kreował w pełni świadomie siebie jako postać polityczną, a nie był tylko osobą z krwi i kości.Tej to postaci (kreowanej)J.S. pisze epitafia.I bardzo dobrze,taka kronika upamiętniająca aktorów grających różne role w politycznym sektaklu.Aktorów tragicznych, komicznych, dramatycznych i w większości idiotów, razem wziętych.Czy nie można napisać epitafium dla byłego prezia, kreującego się na męża stanu, a w zaciszu pałacu chlającego na umór?...można i trzeba bo rodzi się pytanie o powagę podpisywanych przez jegomościa prawa, za które my płacimy. Dzieło pana J.S. ukazuje ich prawdziwe oblicze, które chcieli przed nami ukryć, a dzięki autorowi zostało uwiecznione.Uważam, dzieło J.S. powinno być kontynuowane. ciach

- z przed lustra zaciągnąłeś mnie do Łeby , na wydmy i w miłość, znowu miłość..., a ją czytam zawsze zachłannie, zwłaszcza jak piękna... i ta twoja, i ta... cud ps. -kolego, czy mógłbyś wpisywać swe dzieła w innych działach, tak by były uwiecznione, tak by poetycki ludek mógł wpaść i ugasić pragnienie....? -sam musiałem, wyciągać je z różnych podstron, to kłopot dla sypatyków.

-a pacze, pacze i misię podoba ;) cyk ps. - pączki się smarzy na oleju i w rondlu lub garze jakimś, co nie?;)

-mam nadzieję, że dobrze ;)))) moc

więc jesteś teraz Andrzejem, reniferze? trochę szkoda tego pięknego, jak się okazuje, okazyjnie świątecznego nicka. nie mniej dziękuję -nie, nie jestem reniferem, jestem almare.system mnie wywalił na poprzednim nicku i nie mogłem się zalogować na stary nick.Teraz Andrzej L. -serdeczności pyk

-już dawno miałem zamiar polecić ci odszukanie w zbiorach poezji.org wiersza pt,,morze barentsa".piękny wiersz o morzu i śmierci. -są dwie sprawy zawsze warte wiersza, śmierć i miłość.i nie ważne jak piszemy byle z pasją.pozdrawiam. sza

-ale dajesz, wstrenty!!!! -i te wiersze..., to bierzesz tak z niczego?... tak, tak prosto zgłowy? ;))) -tak ładnie o miłości, brawo, Efendi. moc

-bardzo się podoba! -po przeczytaniu-myśl-to taki kawałek, który powinienem napisać sam ,w taki sposób właśnie,tak samo. bra

-pięknie wstrentny, ale ty wiesz, że ja nie jestem obiektywny w ocenie twoich wierszy, tak więc, witaj i daj więcej takiej poezji.

-to są arcydzieła zonedowe,nie do pobicia!!! -tego nikt nie sięga,mistrz. moc