
Baba_Izba
Użytkownicy-
Postów
6 013 -
Dołączył
-
Ostatnia wizyta
Treść opublikowana przez Baba_Izba
-
Tak, mnie też się podoba. (wyrwałyby) Pozdrawiam - baba
-
Ogólne wrażenie po przeczytaniu - dobre, jednak rytm wiersza miejscami kuleje, należy poprawić. W pierwszym i trzecim wersie zaimki. Może się pozbyć z trzeciego "me" (jeśli już to "moje"), i wyrównać rytm zmieniając "stuka" np. na "łomota"? "beztroskiego istnienia" - wypada z rytmu, za długie, można zastąpić słowo "beztroskiego" - innym o podobnym znaczeniu; przykładowo:"błogiego". W drugiej zwrotce, w moim zrozumieniu chyba błąd rzeczowy: niepokój wg. mnie, bardziej "rozwija z kłębka nić zapomnienia", niż ją "nawija na kłębek". Puenta do mnie nie bardzo przemawia: "chory czy zdrowy to bez znaczenia wciąż daleki od przeznaczenia" bardziej logicznie byłoby: " chory czy zdrowy to bez znaczenia każdy jest dobry do postraszenia" To sobie pogadałam! Pozdrawiam - baba
-
Dziękuję ,,Kasiaballou"!
Baba_Izba odpowiedział(a) na ireneusz paprocki utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Przeczytałam: no, no! Pozdrawiam - baba -
Przeczytałam, moim zdaniem bardzo dobrze zbudowałaś wierszem atmosferę. Mnie, miejsce opisane w wierszu kojarzy się z odwiedzaniem miejsc swojej młodości, lub dzieciństwa. Podoba się, pozdrawiam - baba
-
Całkiem dobre, pozdrawiam - baba
-
ta która jest z tobą
Baba_Izba odpowiedział(a) na Baba_Izba utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Miło mi, dziękuję za pozdrowienia i spostrzeżenie. Życzę Ci sukcesów, pozdrawiam, - baba -
ta która jest z tobą
Baba_Izba odpowiedział(a) na Baba_Izba utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Dziękuję, Witku. Jak go zakręci i w słoju umieści, to widocznie wart przechowania. W trudne dni będzie "jak znalazł". Dobra gospodyni przewiduje i docenia. Najczęściej lepsze to znane i nasze "gorsze", niż nieznane "cudeńko". Bo kto to tak do końca wie, co dobre? Cieszy mnie, że zajrzałeś, serdeczności - baba -
Przeczytałam. Też dobre (w nawiązaniu do poprzednich tekstów)! Heeej - baba
-
Lubię takie! Bardzo ładny, refleksyjny, spokojny wiersz o niespokojnych czasach. Serdeczności - baba
-
Moje spostrzeżenia dotyczące wiersza: Nie podobaja mi się wielokropki. Znaki przestankowe w jednym miejscu są, w innym nie ma. Lepiej z nich zrezygnować. Powtórzenia tylko wtedy, jak są niezbędne. Nie zrozumialam skąd się wziął w koncówce ten "kościsty staruch?" Ja bym widziala ten wiersz w tym układzie: "chleb pokrojony na stole puste rękawy w koszuli głodnego świtem budzą zaspane kruki kroplą po szybie spływa pragnienie na zewnątrz świat miał być obiecany został tylko natrętny szept ptaków nie sami wyjadacie okruchy życia a słowo pazurem rozdrapuje zadawnione rany" To tylko przykład mojego spojrzenia, zachęcam do pisania, pozdrawiam - baba
-
O malo nie przegapiłam dobrego wiersza. Podoba mi się, a szczególnie: "odmierzone ilością jej kroków M-3 obrasta w kilometry" Zreszta całość - super. Pozdrawiam serdecznie - baba
-
Zamiast komentarza: lecz każdy kucharz oraz kucharka wyjmą co włożą do tego garnka choćby i długo ryż odważali jak trafią w kocioł ryż się przypali Serdecznie pozdrawiam, - baba
-
Święte słowa: prześmiergną jak but! Proste, ale mądre spostrzeżenie. Serdecznie pozdrawiam - baba
-
Fajniutko, karnawałowo, lekko. Według mnie - zakończenie do zastanowienia się: "opadły maski odkryte połówki jabłka sklejało miłowanie" Wolałabym, coś w rodzaju: "opadły maski dwie połówki jabłka scalało miłowanie." - to tylko luźna uwaga, może nie mam racji. Pozdrawiam serdecznie - baba
-
Kasieńko, na gorąco, po przeczytaniu: mam skojarzenie z zakładaniem soczewek kontaktowych. Jeśli coś, nie tak, to sorry (to dłuto), to chyba jednak - rzeźbienie? sztuka? A może jedno i drugie? Serdeczności - baba
-
Dużej wagi temat podjęłaś w wierszu. Trudny i bolesny. Przejęłam się. Nie mam uwag, moim zdaniem, - dobrze sobie poradziłaś. Serdeczności - baba
-
Międzyprzysłowie
Baba_Izba odpowiedział(a) na Tomasz_Biela utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Dobrze Autor uczynił (dla wiersza). Mnie jeszcze zastanawia: "śnieg topnieje i jest potop" - celowo? Bo, mogłoby być np.: "roztaja, rozmarza, itp. A sam wiersz - moim zdaniem - interesujący. Pozdrawiam - baba -
"ocieplenie będzie miało smak pistacjowego deszczu" - lody pistacjowe w kolorze lekkiej nadziei (jasno zielone), "deszczu" - bo już nie lodu, peelce gratuluję ocieplenia a Autorce wiersza. "Nie rozpuszczę się" - też by pasowało. Serdecznie pozdrawiam - baba
-
Wklejona do poezji, inaczej pewnie bym nie przeczytała, a według mnie warte przeczytania i zauważenia. Świetnie się czyta, z dużym zainteresowaniem. Jest kilka literówek do poprawy. Pozdrawiam - baba
-
Dla mnie - jest w porządku! Bardzo piękny wiersz! (wspomnien - brak kreseczki) Pozdrawiam - baba
-
poufne poszepty
Baba_Izba odpowiedział(a) na teresa943 utwór w Warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy
Krysiu, ja bym się zastanowiła nad trzecią: "kamień poduszki pije skronie i szpaki smutne na powiekach pieką jęczmienie zajadłości perfidne jak legion diabłów" Fakt: "szpaki" nie tak dawno były użyte, poza tym czytam: " smutne na powiekach", "jęczmienie zajadłości" i "perfidne jak legion diabłów" - nie bardzo mi się podobają. Ale to - ja. Zakończenie - ładne. Pozdrawiam i ściskam - baba -
Bardzo mi ta wersja przypadła do gustu!=] Dziękuje i pozdrawiam! Jeśli przypadła, cieszę się; drobnostka, nie ma za co. Heeej - baba
-
przyjaciółko
Baba_Izba odpowiedział(a) na Alicja_Wysocka utwór w Wiersze gotowe - publikuj swoje utwory
Śliczny wiersz, jak zresztą Twoje wszystkie. Smutny, smutkiem peelki i piękny - talentem Autorki. Serdeczności - baba -
Jako modlitwa, może być, ale to Twoja sprawa między Tobą i Niebiosami. Jako wiersz - słabiutko, zmień temat, staraj się pisać zwięźle, stosuj oryginalne, przez siebie wymyślone metafory. Przeczytaj "porady dla początkujących". Wiersze swoje najpierw prezentuj w Warsztacie "Bez limitu - warsztat - gdy utwór nie całkiem gotowy", po lewej stronie - niżej. Tam znajdziesz ludzi, którzy chętnie pomogą, bo tam jest na to miejsce. Tutaj oceny są surowsze. Nie zniechęcaj się, pisz, jeśli taką potrzebę odczuwasz. Wszyscy mają trudne początki. Będzie coraz lepiej, zobaczysz. Serdecznie zachęcam i pozdrawiam, - baba
-
A gdyby tak bardziej swojsko: "schwytam twój uśmiech uzależnię od smaku truskawowej pomadki zawieszę w mroźnym oknie zamiast firanki powrócisz jak dojrzeje" Może coś w tym rodzaju? Co Ty na to? Przy okazji przeczytałam wszystkie Twoje - zapisane. Ciekawe myśli, jeszcze troszkę więcej własnej pomysłowości i będzie całkiem, całkiem. Serdeczności - baba