Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

Joanna_Felicja

Użytkownicy
  • Postów

    142
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

    nigdy

Treść opublikowana przez Joanna_Felicja

  1. w powietrzu unosił się zapach przypraw wachlarze smaków i barw rozłożone paletą na starganach na dzień na noc na chwilę na zawsze na pamięć taniec znaczył drogę kroków w skupieniu podążając za spojrzeniem z pewnością jakąś i z celem pierwszeństwa na święcie teatru masek "tu jestem; smakuje ślina 1000+ramiona otwarte" masz rację tak samo to widzę bynajmniej nie o ciszę wiem to wiem i tamto wiem i nie chodzi o odległosć niestety chyba cholera wie ale czasem o jedną sekudnę za wcześnie jedną minutę za późno
  2. przecież nie wszystko trzeba odbierać tak dosłownie.I nie uważam tez, by proste słowa dawały małe możliwości, a wręcz przeciwnie.I co to w ogole za przykład z K-owem i Wawą, przeciez nie o to chodzi...Cały sens tkwi w czasie-przestrzeni. pozdro
  3. Powroty nie zawsze oznaczają, że się jest... Smutny ten wiersz bardzo. Wczoraj, jutro ukoiło przestrzeń, a tu dziś... Do ulubionych dokładnie o to chodziło :) pozdrawiam
  4. podoba mi sie w Twojej poezji ten cios, który zadajesz znienacka, nie bawisz sie w wymyślanie słów zastępczych, bo i po co?.Krótko, zwięźle i na temat,a nie chaos i krygowanie się.Wielu ludzi patrzy na wiersze od strony technicznej,co jest bezsensem,bo ilez to form i ileż epok literackich?.Troche mi się przypomina Darek Bojda,znasz?.pozdrawiam serdecznie.
  5. wczoraj było dawno zdarzyło się jutro w kolejce czasu w niebieskiej mozaice ukoiło przestrzeń nękające dziś zatoczyło koło powróciło znów jest
  6. widzę ten kawałeczek ziemi przetykanej grządkami warzyw drzewek jabłoni i czereśni gdy uczepiona twojego fartucha niezdarnie wyciągałam rączki by urwać kilka malin zaskrzypiały lędźwie przy studni zgrabiałe palce po kubek sięgnęły zmęczone wyblakłe już oczy chustką z inicjałami wycierane tym wzrokiem kochanym przez ciebie odprowadzana idę wciąż sama nosząc cząstkę ciebie w wodnym odbiciu
  7. Twoje wypowiedzi sa takie, jakbyś się uważaj za krytyka roku.Bez obrazy,ale musisz spojrzeć tez na siebie.A moze przede wszystykim,bo jak napisałam Tobie nieco wcześniej, nie Ty sądzisz, co jest dobre a co nie, by wiersze były "niezłe".Takich ludzi (którzy mogę)jest ledwie kilku w Polce i nie jestes to z pewnością Ty.A prostacki,to wybacz,jest Twój komentarz,bo ponosi cie Twoja własna wyimaginowana wielkość.Przykro mi,ale tak to właśnie widzę. Brakuje Tobie dystansu. pozdrawiam
  8. Bez obrazy Szanowny Panie,ale Pańskie wypowiedzi,o czym przekonałam się po wielokroć dowiadły,że doszukuje się Pan w wierszach nie wiadomo czego.I jako Naczelny Krytyk RP znajduje Pan chyba upodobanie w takiej działalności.pozdrawiam p.s.nie trzeba było? ależ trzeba było...nie każdy rozumie proste rzeczy :) [sub]Tekst był edytowany przez Joanna_Felicja dnia 18-12-2003 14:33.[/sub]
  9. Ja bym prosiła na gramatykę zwracać większą uwagę. Wiersz jest prosty,pisany prosto i z prostym przekazem.bo ma wyrażać prosto,proste przeżycia.
  10. co to w ogóle za polszczyzna "Ruskich"????????? Moze zahaczymy o "Czarnych"...
  11. kurczę...mnie troche rozgrzało,dla mnie bomba! :)Urażona się nei czuje,wrecz przeciwnie :))
  12. coś było w tej godzinnej rozmowie realnego i namacalnego jak również coś czego nie sposób dotknąć może nie ten czas i nie to miejsce wyznaczone jak na ironię przez nas samych
  13. no fakt,nie nałożą się,ale przetną w pewnym momencie, puszczone równolegle właśnie.Tak wiem,trudno to sobie wyobrazić,ale to na zasadzie...2+2 niekoniecznie równa się 4 :).Dlatego czas jest linią ciągłą,nieskończoną.Bez czarnych dziur tylko :))).
  14. wchodząc głębiej...dwie linie ciągłe proste mogą się skrzyżować w pewnym momencie "biegu"czy nie ;).Gdybyśmy tak dywagowali,to i tak by wyszło,że Eco miał rację :).Dla mnie czas jest linią ciągłą, zarówno przeszłość,przyszłość i teraźniejszość wpływają na siebie,nic nie dzieje się ot tak sobie.Nie mam na myśli tylko historii,na która łatwo się powoływać,gdyż nie da się jej już zweryfikować,ale mówię o wszystkich aspektach życia :)czekam na odpowiedzi :)pozdrawiam serdecznie
  15. Matko,to jak z Zoli,ale mi sie wiersz nie podoba.Tytuł fantastyczny,ale treść jak dla mnie zbyt prosta.
  16. o ja kręcę! Twoje wiersze sa naprawdę wspaniałe i na długo zostaja w mojej pamięci.Pewnie przez ta siłę i owo "coś" co nie pozwala mi rozglądac sie na boki.a co mi się najbardziej podoba? To, że operujesz ekspresją jak rzadko kto.To jak taniec! Ruch, obraz i dźwięk.Wspaniałe! pozdrawiam
  17. oczywiście, że chcę o tym porozmawiać :) czekam może na mail? Hmmm, czas jest linia ciągłą dlatego, że nie zatrzymuje się, nawet gdy nadchodzi śmierć, bądź gdy się rodzi życie. Ale czekam na jak mówiłam na list :) pozdrawiam Cię
  18. otóż to! to cała istota :) również pozdrawiam felicja
  19. bardzo dziękuję. interpretacje dowolne oczywiście :) pozdrawiam serdecznie :)
  20. czas jest linią ciągłą czas jest linią ciągłą czas jest linią ciągłą czas czasem przebiega po niej jednolity długi dźwięk zapisując dane na odwrocie karty jest linią ciągłą czas jest linią ciągłą czas jest linią ciągłą czas jest linią
  21. mój wiersz dla Początkowych? Rozumiem, że to nauczycielskie przyzwyczajenia.
  22. ja również. i właśnie o to chodzi :)))
  23. na szczęście komentować nie muszę
  24. nie rozumiem tego komentarza :) [sub]Tekst był edytowany przez Joanna_Felicja dnia 17-12-2003 08:38.[/sub]
  25. nakreślił w powietrzu koło a w nim umieścił ciało wykute z lodu które pod wpływem palącego oddechu nadało kształt nowemu i koło się zamknęło
×
×
  • Dodaj nową pozycję...