Skocz do zawartości
Polski Portal Literacki

adolf

Użytkownicy
  • Postów

    2 741
  • Dołączył

  • Ostatnia wizyta

Treść opublikowana przez adolf

  1. tylko Ci się wydaje, że to wierszyki co mi bardzo schlebia. a teraz bierz się do roboty i sam naucz się tak pisać, żeby wszystkim wydawało się że to nic trudnego. pozdrawiam i trzymam kciuki nie uda się, zytal pn moją wczorajszą "wielką improwizjaję ;-)" i widzi pna, że jak bym nawet hciła to mógłmy tylko o udręczneiu pisać ;-) ale pozdrawaim i dziekuje za kiuki (przydadża się) ;-)
  2. tej soli, tej magi, kiedy jesz zupę, wiedząc że gdy umrzesz ta zupa umrze z tobą i pójdzie(sobie) - ten fragment mi sie podoba! a nie hiałby pan pisa strasznie udręczonej poezji o udręczonym świecie w ktorym jest udręzony poet? ;-) tk się głupio czuję, ze tylko ja jestem (nawet się nie waż wspominać o lilaniie - po za ym on nie jest udręczony) pozdrawiam ;-) serdecznie ;-) forumowy adolf po poezyjnym wylewie ;-)
  3. piszę takie jak chcę sam się udręczyć do reszty, ale nie jako wstrentny: Raz pewien gościu z Wyspy Marshala śpiewał pod wąsem tra la la lala i chociaż przestał (wpadł pod piedestał) to brawo! biła mu cała sala. ehhh. a miałem napisać żebyś mi tylko wierszykiem nie odpoiwadał.. z późno :-) pozdrawiam
  4. no to kto nasepny do "porzebania" ? ;-) pozdrawiam
  5. z tymi linkmi to fajnie pomyślałeś, wogóle trzeba i przyzna że masz pomysły nawet do tytułów. (niestetyn ie psizesz wierszów o udręzeniu ) pozdrawiam ps. nie wiem jak wam ale mnei sie bardzo liberatura podoba. słyszeliśie keidyś o zymś taki ? ;-)
  6. kńówka - brrrrr..... ale dobra dla mnie plus! A i mam pytnaie do znawów: nie maie zasem wrazeni że płynnoś zytanii rytmika sobie przeszkadzają?
  7. kńówka - brrrrr..... ale dobra dla mnie plus! A i mam pytnaie do znawów: nie maie zasem wrazeni że płynnoś zytanii rytmika sobie przeszkadzają?
  8. masz u mnie plus :-) na początku patrze, czytam i myśole -. ło jezu kolejna głupia fraszka.. ale muszę pwoiedzie, że końówka mi się bardzo spodobąła a i wymowa......wię musze i pogratulować tej fraszki. pozdrawiam
  9. Nieprawda! Panie Bpgdanie sam pan przyznał, że mój titanic przewyższa poziom konkursy... prosze nie wprowadza opini w błąd ;-)))))))))))))))) pozdrawaim - niestety titani został usunitęy bo nigdy się na tym fromu (z) nie miał znależć
  10. Zgadzam sie z Pancolkiem - wiersze nei sa złe, ale nieh się pan nie obraza, bo nie zamierzam pana uraaa, ale troszezkę na
  11. MIałem napisa podobnie ;-) tj. jak dla mnie wersy są lekko za ługie i to troche utrudnia płynnoś, moze zastanowiłoby się pna nad kilkoma przerzutniami ? pozdrawiam serdeznie ps. jak mógł pan mnie porowna do lilianny :-( tamten soent byl oparty o strutkture sonetu sepa.. ale o tam.. i tak dziekuje za komentarz.
  12. To następny zonet będzie o mojej ulubionej zupie pomidorowej (a jak ona nie upichci, to będzie, że za słono, oj będzie) Racze przypomnie, ze są dwie kupy n tym forum w które pan wdepnął ;-) a tak wogole to nie rozumiem tego konkursu: to m by najgorszy sonet, zy genilny udający kicz, czy jakis wydziwowany ;-) pozdrawiam ;-)
  13. Nie staję ani w obronie lilianny ani przeciw niemu. hciałbym tylko zwróci się z prośba do wszystkih na forum by argumenty podawali. Chodzi o to, że zasami nprawdę trudn jest sie domysli, czemu wiersz jest zly, a konstruktywan krytyka wsponga poetę :-) pozdrawiam serdecznie ;-)
  14. Powiem prawdę: temat i motyw jest iekawy -- zainspirował mnie iwe napisałem przed-wiersz teraz jak ja bym uujął ten problem, wzoruja sie na twej myśli (sylaby chyba sie nei zgodzą ale to 10 minut pisalem jko na razie szkielete konstrukjci= Pióro, nim poeta, zanurzywszy wpierw w dusze, Ze świata marzeń cząstkę wydziera Ozdobiwszy słowem czyni wiersz, co śpiewa Lecz fałszywie, choć zdobny w purpury kontusze! Klaszczą, gdy ton się mu nie zgadza, głuszą, Gdy przestanie grać, milknie cała sala, Zaiste z tych bogatych słów, nieprawdą cała, Trudy poszły w piekło, suchaja ci o muszą! Chcąc serce zdobyć swe wierszowi dałeś, Żal jednak, że nie bije, tego nie wiedziałeś, Że wydrze można, lecz natchnąć się nie da! Piszesz, tusz przelewa obłąkaną furię, Mną się kartki, aż bo pióro nadto kłuje, I ciebie, i płaczesz, bo złamało się nie pióro acz wena!
  15. A ja w konkursie tym niestartuję, ale mimo to napiszę, he zrboić taki wiersz żeby można było otrzyma drugi wiersz czytaj litery kolumnami :-), juz mi 3 kolumny wyszły.. treść:-)
  16. droga kaju-mju zmień tylko ytuł i bedzie ok. jeden z wierszy mikiewicza mil taki sam tytul i zmuszaloby to do porownywania... pozdrawiam
  17. Jak dla mnie to panska "chwila." była najlepsza. Ten wiersz jest ciekawy, ale jak dla mnie nie jest aż tak przepełnioby emojami jak poprzednie. Te nawiasy troszkę hyba za dużą ześ obejmują. Albo nei wiem zy nei warto by z pierwszego nawiasu nei zrobic osobnego wersu w nawiasie. Pozekajmy na zdanie innych. pzodrawiam
  18. Do Emila Fischer [Slim ;-) ] I. Narodziny Ideo, twe dziecię, czarny szlak obrało, Tułacz świat znalazł, a jego nie szukano! Trwaj Emilu, choć dalekie wybaczenie, boś ubódł bogów, ich posiadł znaczenie, Wypiwszy z czary, posiadłeś nie śmiertelną nie tylko duszę lecz i wiedzę tajemną! Choć martwyś, twe prawa tysiąc lat po tobie, choć nie tyś ich ojcem, to twoi synowie! Zemsta, za czyn ten, tak orzekli bogowie, Więc zgotowali ci widowisko srogie, Dwoje istot w marsz poszło tak szalony, Zginęli obaj, niosąc symbol znajomy! Emilu, jak strasznie swój los okupiłeś, Wziąłeś synów wiecznych, żywych zaś zabiłeś! II. Cena geniuszu Jesteś teraz wieczny w każdym świata skrawku, Rodzisz się nowym w każdym słońca blasku, Zazdroszczą ci tego nimfy i anioły, Ale i przed Toba jest wyrok surowy… Na nic zdała się twa siła, ona głucha, Potężniejszym jej cząstka niż ludzi grupa, Lecz zastygła, pytając : cóż za potwory? Nie dla Boga, bo toż bękarcie są zmory! I przekląłeś tak jak świat przeklął twe czoło, Narzuciłeś pęto biorąc władzę sporą! gryźć będziesz bruki, zwalili cie z tronu, choć skrawek ciernia dałeś, nie dali grobu! Nie słuszna do ludzi bez granic miłości, Zaprzestań, skończ, nic nie dasz prócz zawziętości, III. Ostatnie słowo Emilu! Milion lat minie, i zasną galaktyki, Przeminie wszystek, ucichną gadzie syki.. i zaśmieje się z nas, Bożych prawd słuszność bo pokonała nas nicość - „bogów” próżność Emilu! Kto oprócz nas doznał światła objawienia, Ten widzi, jakim błędem są te stworzenia, Których nasza moc nie jest w stanie spisać, Odmierzamy ich czas, zegar zaczął tykać.. Emilu: Ty wiesz, że nieliczni podskoczyć tak mogą, Że słońca aureolę, ze sobą biorą! Lecz ten blask nie jest dla tej rzeczywistości ! Czekajmy na Boga, czekajmy przyszłości! Aż skamieniałe powstaną obrazy, niosąc kwiaty, Z kamieni, tak my wyzwoleni ulecim w zaświaty. To była nowa wersja, poprawki: teraz jest reuglarny układ i 12 sylab w kżdej zwrote. Stara wersja: Ideo, twe dziecię, czarny szlak obrało, Tułacz, świat znalazł, a jego nie szukano! Dalej Emilu, trwaj, choć dalekie wybaczenie, Ubodłeś bogów boś ich posiadł znaczenie, Wypiwszy z czary, podsiadłeś nie śmiertelną Duszę… poznałeś ich sztuczki, wiedze tajemną, Ha i choć ciebie nie ma twe prawa tysiąc lat po tobie, Będą trwały, choć nie byłeś ich ojcem, znać będą i twoi synowie… Jesteś wieczny w każdym świata skrawku, Rodzisz się na nowo w każdym słońca blasku, I zazdroszczą ci tego nimfy i anioły, Ale i przed Toba jest wyrok surowy… Zemsta - tego chcieli oni – bogowie, Więc zgotowali ci widowisko srogie, Dwoje istot w marsz poszło tak szalony, Zginęli obaj, niosąc symbol znajomy! Na nic zdała się twa siła, ona głucha, Choć potężniejszym jej cząstka niż ludzi grupa, Lecz zastygła, w bezruchu, pytając : cóż za potwory? Nie dla tej rzeczywistości, toż bękarcie są zmory! I przekląłeś jak świat przeklął twe czoło, Skradłeś jego Pęto, zyskałeś władze sporą gryźć będziesz teraz bruki, zwalili cie z tronu, ci którym skrawek ciernia dałeś, nie dali nwaet grobu (czy: nie masz nawet grobu??) Och nie słuszna niepohamowana miłości, Zaprzestań, skończ, nic prócz zawziętości, I zła, to całe nadosiągnięcie, widza ci, Co światli, i ty Emilu widzisz...choć śnisz Emilu, milion lat minie, zasną galaktyki, Przeminie wszystek, ucichną gadzie syki.. i zaśmieje się z nas, wyszydzi Boża słuszność bo pokonała nas nicość – „ich” próżność Emilu, kto oprócz nas doznał obajwnienia, Ten widzi, jakim błędem są te stworzenia, Których nasza moc nie jest w stanie spisać, Odmierzamy ich czas, zegar zaczął tykać.. Aż skamieniałe powstaną obrazy, niosąc kwiaty, Z kamieni, tak my wyzwoleni ulecim w zaświaty.
  19. ps. jak macie blad.to wpisujie komntar..wcisnicie przeslij ap otem ofnij..ciekawie sie zribolio ;-) ktoś sabotuje formu, ale kto??/ Liliannna, wstretny....pan poeta,adolf..może inni..kto he znsuizczyc forum ? ;-)
  20. a terz pytnie do znawo: w ktorym wersie jest zle sredniowka...terz t oodkrylem - poprawie wkrote...
  21. poziom sie podnosi - od kiedy adolf sie zarejestrował ;-)
  22. poziom sie podnosi - od kiedy adolf sie zarejestrował ;-)
  23. poziom sie podnosi - od kiedy adolf sie zarejestrował ;-)
  24. adolfie, malarzu twój tytanikus, czy jak mu tammmm, rdzewieje, maluj tytaniuśka i nie pierdziel ! buźka (:]) ! pzdr. noworocznie;) zw - sze a.v.m.:):):) czy tylko ja rozumiem to dwuznacznie ;-) ???? Sle wracajac do doslownego znaczenia - nie omieszkam :-) W sunmie to tylko jakeis 50 lat az titancvi rozpadnie sie, i byloby wszytstkim strasznie przykro ;-) nieprawdaż ??? pozdrawiam nie z konieczności cieploi gwieździsćie ;-)
  25. adolfie, malarzu twój tytanikus, czy jak mu tammmm, rdzewieje, maluj tytaniuśka i nie pierdziel ! buźka (:]) ! pzdr. noworocznie;) zw - sze a.v.m.:):):) czy tylko ja rozumiem to dwuznacznie ;-) ???? Sle wracajac do doslownego znaczenia - nie omieszkam :-) W sunmie to tylko jakeis 50 lat az titancvi rozpadnie sie, i byloby wszytstkim strasznie przykro ;-) nieprawdaż ??? pozdrawiam nie z konieczności cieploi gwieździsćie ;-)
×
×
  • Dodaj nową pozycję...